Nauczyciele liczą, że rząd Donalda Tuska może wreszcie zapewni tak mocno obiecywaną realną podwyżkę pensji dla nauczycieli (dotychczas odczuwalne podwyżki dotyczyły tylko najmłodszych belfrów). Jednak istnieje ryzyko, że na tym dobre zmiany skończą się. Po kontrowersyjnym dla wielu krajan Przemysławie Czarnku ministerstwo edukacji przejmie działaczka feministyczna Barbara Nowacka. Czyli prawdopodobnie jakość ani metody działania resortu nie ulegną zmianie; zmieni się wyłącznie kierunek wektora wskazującego, co pożądane i czego trzeba unikać.
Obserwując scenę polityczną, chyba mało kto wierzy, aby nowy Minister Edukacji i Nauki - Krzysztof Szczucki (jako członek nowego rządu Mateusza Morawieckiego) sprawował tę funkcję dłużej niż 2 tygodnie. Według planów dotychczasowej opozycji (czyli nowej koalicji), ministerstwo to zostanie podzielone na dwa odrębne resorty (jak przez lata było wcześniej): nauki i szkolnictwa wyższego kierowany przez nieznaną dotąd szerzej Karolinę Zioło-Pużuk z Lewicy (jako pracownik naukowy może będzie miała orientację, o co chodzi w tej branży) oraz ministerstwo nad przedszkolami i szkolnictwem do szczebla szkół średnich i policealnych włącznie pod wodzą rozpoznawalnej Barbary Nowackiej z Koalicji Obywatelskiej.
Złośliwie można by wytknąć, że parytet przyzwoitości zostanie złamany, ponieważ dlaczego przy podziale ministerstwa na dwa odrębne resorty nie przekazano jednego kobiecie, a drugiego mężczyźnie? Z logicznego punktu widzenia oczywiście nie ma to znaczenia, lecz symbolicznie ma stanowić triumf wojującego feminizmu? Kto na tym zyska?
Szkoła według ministra Czarnka miała bronić uczniów przed tzw. seksualizacją i nadmiernie wciskała martyrologię, której współczesna młodzież nie czuje ani nie rozumie (i w większości już nie ogarnie), dodatkowo łącząc ją z Bogo-Ojczyźnianym nurtem, a przy okazji niszcząc i tak już kruchą pozycję autentycznej religijności wśród młodego pokolenia. Istnieje ryzyko, że tymi samymi metodami w ramach odwetu edukacja pod wodzą sztandaru feministycznego będzie zwalczać to, co było, na rzecz skrajnego postmodernizmu za wszelką cenę i upowszechniania nowoczesnych zabobonów bądź rodem z pogaństwa (byle jak najdalej od chrześcijaństwa). Grzeczni nauczyciele zamiast akademii patriotycznych będą teraz organizować akcje promujące postępowość. Wszystko zgodnie z tzw. programem wychowawczym na podstawie corocznie ogłaszanych "priorytetów ministra". Czy niepokorni mogą liczyć na wyrozumiałość, czy też spotka ich ostracyzm oraz kara zgodna z demokratycznym prawem?
Polskie szkolnictwo w wielu placówkach unowocześniło się technicznie, ale w mniejszości mentalnie. Odchodzenie od kredy i zielonych lub czarnych tablic nie ma żadnego znaczenia. Niestety, niewiele zapowiada, aby nadszedł przełom i otwartość na naprawdę niezależne myślenie: bez ślepego odrzucania wszystkiego, co niezgodne z wizją ministra bądź nauczycieli albo uczniów. Praca w grupach zadaniowych ani prezentacje multimedialne czy dalekie wycieczki nie zastąpią kształtowania u młodzieży zdolności do refleksji i wolności w stawianiu także niewygodnych pytań oraz dyskusji - z szacunkiem dla każdego człowieka, lecz jednoczesną możliwością sprzeciwu wobec akurat obowiązujących poglądów. Inaczej wychowujemy dzieci reżimowe (nawet jeśli pod wolnościowymi hasłami).
Chciałbym zobaczyć cud, że moje czarnowidztwo nie sprawdzi się. I nadejdzie szkoła tolerancyjna dla różnych poglądów (zgodnych z prawem), mimo iż sprzecznych z ministerialnymi wytycznymi.
Jednak skoro nawet Roman Giertych dokonał metamorfozy (przed laty znany z zupełnie innych poglądów niż obecnie prezentuje), to w szkolnictwie niewyobrażalne zmiany okażą się także możliwe. Wspomnienie o Romanie Giertychu i Przemysławie Czarnku w tekście i nagraniu (linki poniżej). Zapraszam - Rafał Osiński
https://www.salon24.pl/u/rafal-osinski/1295110,czarnek-vel-giertych
https://youtu.be/btlGvAkj_mM?feature=shared
Sprawy społeczno-polityczne i kościelne, edukacja, ochrona zdrowia to bliskie tematy. Ale nie tylko.
Jestem uważnym obserwatorem i pomagam, abyśmy nie utopili się w naszej rzeczywistości.
Prowadzę kanały na You Tube oraz X:
@RafalOsinski-WnikliwyKanal
@RafalOsinski-psychoedukacja
https://twitter.com/RafalOsinski_
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo