Niestety, działania polityków umacniają stereotypy, choć w różny sposób. Nie ma odważnego, który nazwałby jasno oczywistą prawdę, że przemoc w rodzinie wcale nie ma twarzy mężczyzny.
Kiedy przemoc powoduje tragedie, wtedy państwa nie ma - twierdzi Donald Tusk, nawiązując do ostatniej tragedii 8-letniego Kamila, podczas gdy w tej sprawie prawdopodobnie najbardziej zawiniły błędne decyzje niezależnego sądu. Dodatkowo lider PO próbuje przekonywać wyborców, że "królami życia są ci, co chleją, biją swoje dzieci, biją kobiety" i uważa, że spośród nich rekrutują się wyborcy partii rządzącej. Typowa bezwzględna kampania wyborcza - to chyba przyzna każdy myślący obserwator, niezależnie od politycznych poglądów.
Tyle że prawica w tej kwestii uważa chyba podobnie jak lider opozycji - a przynajmniej tak można wnioskować po spocie reklamowym przygotowanym dla kampanii Ministerstwa Sprawiedliwości prowadzonej od kwietnia pod niepodważalnym hasłem "Dom bezpiecznym miejscem!". Akcja ma popularyzować wiedzę o wsparciu dla osób pokrzywdzonych przestępstwami. W spocie pokazywane są same kobiety, ucharakteryzowane na ofiary przemocy domowej. To zatem jasny przekaz, kto jest sprawcą...
Takie utrwalające stereotypy błędy informacyjne nie powinny się zdarzać, zwłaszcza w przypadku materiałów sygnowanych ministerialnie. Spece od reklam (bo spoty zwykle przygotowują tego typu firmy) nie powinni kreować świadomości społecznej odnośnie bardzo złożonych problemów.
Wśród sprawców brutalnej przemocy nie brakuje mężczyzn. To prawda. Jednak kobiety - w tym matki - również się brutalizują. Natomiast oprócz przemocy fizycznej, matki są częściej sprawczyniami przemocy psychicznej, która co prawda nie pozostawia siniaków, lecz szkody równie dotkliwe, a w konsekwencji prowadzi do utraty zdrowia psychicznego - w tym aktów autodestrukcji wśród nastolatków. Trzeba również pamiętać, że to mężczyźni kilkakrotnie częściej niż kobiety popełniają samobójstwa dokonane - czyli kończące się śmiercią - które świadczą o skrajnej desperacji.
Do gabinetów pedagogów i psychologów coraz częściej przychodzą mężczyźni będący ofiarami przemocy ze strony kobiet. Nierzadko muszą przełamać wiele oporów - bo "kto im uwierzy". Dodatkowo pojawia się też wcześniej bardzo rzadki obraz - samotnych ojców, ponieważ matki uwikłane są w uzależnienia lub poszły w świat i nie interesują się dziećmi. Przemoc naprawdę nie ma twarzy tylko jednej płci.
Politycy różnych opcji powinni szybko zrozumieć, że walka płci to niegodne narzędzie w bieżącej rozgrywce politycznej oraz kampaniach wyborczej czy informacyjnej. Bo szkodzi.
Rafał Osiński
Sprawy społeczno-polityczne i kościelne, edukacja, ochrona zdrowia to bliskie tematy. Ale nie tylko.
Jestem uważnym obserwatorem i pomagam, abyśmy nie utopili się w naszej rzeczywistości.
Prowadzę kanały na You Tube oraz X:
@RafalOsinski-WnikliwyKanal
@RafalOsinski-psychoedukacja
https://twitter.com/RafalOsinski_
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo