Strona wykorzystuje pliki cookies.
Informujemy, że stosujemy pliki cookies - w celach statycznych, reklamowych oraz przystosowania serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Są one zapisywane w Państwa urządzeniu końcowym. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Więcej informacji na ten temat.
https://www.salon24.pl/u/r8w8b8j8/920315,przed-wyborami-2020-roku-tramp-ma-marzenia
https://www.salon24.pl/u/r8w8b8j8/930881,filary-dobrobytu-arthura-laffera
A ci politycy, którzy tego dokonują - są wspólnikami złodziei.
https://www.salon24.pl/u/r8w8b8j8/948026,jak-zapobiec-kolejnemu-kryzysowi-finansowemu-w-usa
Dzięki, czytam.
Uwaga : "zlikwidowały ponad 7 bilionów USD bogactwa w USA"
Pieniądze raczej nie znikają, tylko zmieniają właściciela.
Często pieniądz jest "spalany"...Jeśli pęka bańka
Jeśli ktoś traci lokatę, to musi być bardzo naiwny by wierzyć, że jego pieniądze się zniknęły i ich nie ma wcale ;-)
Na amerykańskim kryzysie podobno całkiem dobrze zarobił Deutsche Bank. Niemcy kwitną. Tylko wiedzieli kiedy kupić ubezpieczenia. Kto dobrze liczy, ten ma i śmieje się ha ha.
Zwykli ludzie inwestowali w papiery śmieciowe, których wartość sztucznie była dmuchana przez fundusze hedgingowe...Na kryzysie większość inwestorów straciła..Także tych dużych....Wartość obligacji, akcji, pieniędzy zależy zawsze od zaufania...Utrata zaufania to utrata pieniędzy. Tylko złoto jest w cenie...