Kiedy Fed tworzy pieniądze, kto je otrzymuje? - Roger McKinney*
Rynek akcji w USA poszybował w górę po wiadomościach, że Rezerwa Federalna może obniżyć stopy procentowe.
Eksperci spekulowali, że Fed może to zrobić z kilku powodów:
- spowolnienia gospodarek na całym świecie,
- wojen handlowych prezydenta Trumpa,
- spowolnienia gospodarki amerykańskiej,
- i innych przyczyn.
Banki centralne od ponad wieku używają narzędzi zmiany stóp procentowych i operacji otwartego rynku (kupowanie i sprzedawanie skarbowych papierów wartościowych) często w błędnych wysiłkach na rzecz pobudzenia gospodarki będącej w recesji.
Ogólny pomysł polega na zmuszeniu gospodarki do zwiększenia pieniędzy za pośrednictwem systemu bankowego.
Jeśli Fed obniży stopę, banki mogą pożyczać pieniądze od siebie lub od Fed po niższych kosztach. Dalej pożyczać te pieniądze klientom po niższej stopie procentowej.
Jeśli Fed zaangażuje się w operacje otwartego rynku, kupuje amerykańskie papiery skarbowe od banków za pomocą „gotówki”, a banki mogą pożyczać nowe pieniądze klientom. Nowe pieniądze zazwyczaj trafiają najpierw na giełdę i dlatego rynek wzrósł po spekulacjach, że Fed może obniżyć stopę procentową….
Jeśli Fed pożycza pieniądze bankom lub kupuje od nich papiery skarbowe, robi to ze zmianami zapisów księgowych. Nie drukuje waluty; robi to Departament Skarbu. Fed nie ma własnych pieniędzy. Dlatego „pompowanie” Fed -u często określa się jako tworzenie pieniędzy z powietrza. Zasadniczo nie różni się to od podrabiania.
Ekonomiści często narzekali na skutki takiej polityki nazwali to efektem Cantillona. Nowe pieniądze trafiają najpierw do niewielkiej liczby dużych banków, a następnie do ich preferowanych klientów, z których wszyscy mogą kupować aktywa, takie jak akcje, zanim ceny wzrosną.
Reszta z klientów (frajerzy), musi czekać, aż pieniądze spłyną do nich w postaci płac, po czym aktywa, takie jak nieruchomości i akcje, są już w wysokiej cenie…
Ekonomiści głównego nurtu stają w świetle jupiterów i nie widzą efektów Cantillona, udają, że Fed zrzuca pieniądze z helikopterów w całym kraju w tym samym czasie.
Ale jeśli Fed naprawdę chce dać pieniądze w ręce jak największej liczby osób i uniknąć efektów Cantillona, istnieje o wiele łatwiejszy sposób. Należy zakończyć monopol Fed na ich fałszowanie. Sprawić, aby fałszerstwo było legalne dla każdego obywatela, powiedzmy do 10 000 USD na osobę. W ten sposób każdy, kto ma dostęp do dobrej kolorowej kopiarki, może stworzyć nowe pieniądze i je wydać. W końcu ekonomiści głównego nurtu są przekonani, że przyczyną recesji jest brak wydawania gotówki konsumentom….
Kolejna propozycja... Odkąd Fed płaci bankom członkowskim odsetki od rezerw utrzymywanych w Fed, większość banków zezwoliła na bilony rezerw, ponieważ ryzyko związane z nagrodą jest lepsze niż kredytowanie klientów.
Próby Fedu stworzenia nowych pieniędzy w rękach konsumentów spowodują, że nadwyżki rezerw banków utrzymywane przez Fed będą rosły, zamiast być pożyczane przedsiębiorstwom lub konsumentom. Polityka płacenia odsetek od rezerw jest jednym z powodów, dla których powrót do zdrowia po Wielkiej Recesji był tak powolny.
Wątpię, aby Fed rozważył moje propozycje, chociaż byłby znacznie bardziej skuteczny w osiąganiu wyznaczonego celu - ożywienia gospodarki. To dlatego, że Fed ma ukryte cele. Fed nie istnieje, aby utrzymać płynność gospodarki. Istnieje po to żeby ratować duże banki, które zaciągają zbyt wiele złych kredytów.
Fed pozostaje u władzy, wzbogacając kilka dużych banków, którym przekazuje nowe pieniądze. Z kolei banki te przekupują polityków, aby utrzymać Fed w systemie prania pieniędzy.
*Autor poczytnych książek o ekonomii: "Bóg jest kapitalistą", "Financial Bull Riding"; konserwatywny komentator w USA
Inne tematy w dziale Gospodarka