catrw catrw
253
BLOG

Czy jest PO-PiS?

catrw catrw Partie polityczne Obserwuj temat Obserwuj notkę 34

Czy jest PO-PiS?

Uważam, że jest to tylko „ładna” figura retoryczna.

Nie ma czegoś takiego jak „PO-PiS” , jest za to Polska Solidarna i Polska Liberalna.

Są tacy politycy którzy chcą Polskę likwidować i są tacy, którzy chcą zachować podmiotowość i suwerenność Polski.

Kreowanie tej figury retorycznej ma zacierać istotne różnice, żeby Polacy nie mieli wyboru, co ma ułatwiać podstawianie pozornych alternatyw wspierających koncepcje Polski Liberalnej. Niby nowe nazwy partii, niby nowi ludzie tylko, że te same idee i zasady.

Na polskiej scenie politycznej toczy się spektakl,  kreowany przez media i polityków.

Media nie przedstawiają rzeczywistości i istotnych różnic między Polską Solidarną, a Polską Liberalną, tylko kreują rzeczywistość.

Zamiast pokazywać prawdziwe mechanizmy rządzenia...

Używanie terminu PO-PiS, to użycie teorii chaosu przeciwko Polakom.

Słowo chaos w języku potocznym ma znaczenie bardzo dużego nieuporządkowania, wręcz zamieszania. Chaos to coś czego nie jesteśmy w stanie kontrolować.. W chaosie często występuje przypadkowość. Chaos często powoduję zniechęcenie oraz podejmowanie nieracjonalnych decyzji. Istnieje poetyczna wizja motylego skrzydła, które wprawione w ruch w Afryce wpływa na przebieg globalnych zjawisk klimatycznych. Chaos po prostu dezaktualizuje większość naszych dotychczasowych poglądów, przekonań. 

Program PiS - choć to „dzielenie biedy”, bo Polska jest krajem na dorobku jest programem wiarygodnym i realnym. Ważna jest deklaracja dotycząca Euro, nieprzyjmowania nachodzców, nic o Nas bez Nas w UE…

Programy pozostałych ugrupowań są niewiarygodne. Realna konkurencja PiS-u, KO-PO może obiecywać „złote góry” ale jest jedno małe ale, są niewiarygodni…

Jedną z najbardziej uderzających cech współczesnej polityki polskiej jest to, że retoryka polityczna jest coraz bardziej moralistyczna, podczas gdy faktyczna zdolność systemów rządzących do osiągania celów moralnych maleje. 

Są to powiązane zjawiska, polityka moralistyczna ma skłonność do patów, ponieważ gardzi takimi instrumentami skutecznej praktyki politycznej, jak handel wymienny i kompromis. Naleganie na własną poprawność, podniesione do rangi pilnej płaszczyzny moralnej, czyni kompromis nie tylko nieroztropnym, ale nie do obrony. Ze względu na swoją tendencję do monomaniakalnego skupiania się na pojedynczych kwestiach z wyłączeniem wszystkich innych, nie może angażować się w handel polityczny. Strony sporu politycznego nie prowadzą gry handlowej, coś za coś w imię polskiej racji stanu albo dobra Polaków....

Tam, gdzie polityk widzi odcienie szarości i działa w świecie sprzeczności i napięć, moralista wrogi niuansowi dostrzega tylko ciemność i światło. Ma to podwójny efekt. Po pierwsze, ogranicza to, co często jest głoszoną wartością, ponieważ moralista zaprzecza różnorodności i wyklucza inne opcje niż własne. 

Kiedy pytania moralne są nadmiernie uproszczone, nie ma miejsca na wolność i odpowiedzialność, która powinna za nie odpowiadać. Gdy imperatywy są kategoryczne, ostrożność jest niemożliwa. To rozpuszcza wolność na rzecz jednowymiarowej i rzekomo nienaruszalnej prawdy moralnej.

Po drugie, ostrożne, częściowe kroki w kierunku moralnych celów nie mogą zadowolić moralizatora, ponieważ działa on w środowisku, w którym więcej widocznych obiektów jest zawsze lepsze niż mniejsze. Moralista nie ma więc ani zdolności, ani pragnienia intelektualnej empatii, zdolności postrzegania problemu z punktu widzenia innego w imię polskiej racji stanu...

 Problemy polityczne są zawsze ostateczne, sukces i porażki są takie same.

Już Burke postrzegał przed tą sytuacją: „Umiar będzie piętnowany jako cnota tchórzy, a kompromis jako roztropność zdrajców”. 

Moralista najwyraźniej musi działać w abstrakcjach. Rzeczywiste rozumowanie moralne wymaga precyzji dotyczącej celów i środków, które są skłonne nazwać omawiane rzeczy. Aby wyjaśnić dostępne opcje, trzeba być gotowym powiedzieć, że coś jest tym, a nie tamtym. Moralista unika tej odpowiedzialności, ponieważ pociąga za sobą trudne wybory, zamiast tego owijając moralne rozumowanie abstrakcjami. W polityce polskiej skrajny konwencjonalizm współistnieje z nieograniczonym moralizmem. Jest to najbardziej uderzająca cecha współczesnego„ moralnego porządku”.

Spolaryzowane media nie pełnią roli moderatora w dyskursie politycznym...

Czasami w polityce polskiej należy zaakceptować moralne kompromisy, aby osiągnąć moralne cele ale za mało jest w tym działaniu chrześcijańskiej pokory....

W polityce są oczywiście złoczyńcy, istnieją imperia zła, chciwe interesy i skorumpowani politycy. 

Należy te złe rzeczy eliminować ale dla wielu moralizatorów nihilizm jest lepszy niż triumf prawdy.

Polityka moralna jest czymś więcej niż tylko biznesową transakcją. W polityce transakcje muszą zawsze realizować moralne cele.



...

catrw
O mnie catrw

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (34)

Inne tematy w dziale Polityka