Czy interesy Polski są zbieżne z interesami Francji?

Dlaczego Radosław Sikorski wychodzi przed orkiestrę, boso ale w ostrogach...
Prezydent Francji Emmanuel Macron zaplanował "nadzwyczajne spotkanie" dla europejskich przywódców w celu "omówienia" prezydenta Donalda Trumpa.
Jak podaje Politico, polski minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski nawiązał do sobotniego spotkania na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. Dwóch unijnych urzędników powiedziało mediom, że spotkanie odbędzie się w poniedziałek.
"Bardzo się cieszę, że prezydent Macron wezwał naszych przywódców do Paryża" – powiedział Sikorski, zaznaczając, że wydarzenie będzie obejmowało rozmowę o konsekwencjach działań Trumpa "w bardzo poważny sposób".
"Prezydent Trump ma metodę działania, którą Rosjanie nazywają razvedka boyem – zwiad przez bitwę. Naciskasz i widzisz, co się dzieje, a potem zmieniasz pozycję... I musimy zareagować" – dodał polski urzędnik.
Fascynujące będzie zobaczyć, co, jeśli w ogóle, merytorycznie wyniknie z tego spotkania. - to moje
Oby nieudacznicy nie wkręcili Polski i Polaków w poważne kłopoty.
W Białym Domu padły słowa: - Dlaczego Trump prowadzi rozmowy pokojowe między Ukrainą a Rosją bez UE?
1.Ponieważ nikt inny nie ma planu,
2 Dlatego, że plan Trumpa prawdopodobnie zadziała,
3 UE go może tylko schrzanić, biorąc dotychczasowe działania Niemiec i Francji.
Kłopot z „fotelowymi generałami” z UE, którzy prowadzili komentarze na temat wojny na Ukrainie w zachodnich mediach, polega na sprowadzeniu ich do moralnego pozowania. W żadnym momencie ci, którzy poparli dostawy broni dla Ukrainy, nie przedstawili kosztorysowego planu, jak osiągnąć zwycięstwo. Chowali się za czerwonymi liniami i pustym hasłem, że będziemy pomagać Ukrainie tak długo, jak będzie trzeba. Nie tylko nie było planu na zwycięstwo. Nie było też planu na drugie najlepszy wynik.
Fotelowi generałowie to zdecydowana większość ludzi, którzy uczestniczyli w Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa i którzy zastanawiają się, czy Europejczycy powinni zasiąść do stołu. Absurdalność stanowiska Europy w sprawie Ukrainy po raz kolejny podkreślił kanclerz Niemiec Olaf Scholz, mówiąc, że odrzuci pokój z dyktatem. A potem dodał w następnym zdaniu, że celem polityki zawsze musi być to, aby Niemcy nie były zaangażowane w wojnę. On toczy swoją wojnę ...
Logiczne jest, że Donald Trump i Władimir Putin rozstrzygają tę kwestię, ponieważ nie byłoby porozumienia, gdyby Kaja Kallas [wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej] zasiadła przy stole. Krytyka ze strony Europejczyków, że Trump na początku zdradził zbyt wiele, też trudno traktować poważnie. To Niemcy wraz z USA uporczywie sprzeciwiały się przystąpieniu Ukrainy do NATO. To dość przesadne twierdzenie niemieckiego ministra obrony, że ta kwestia powinna była znaleźć się na stole. I oczywiście Ukraina straci ziemię w ramach ugody. Porozumienia pokojowe odzwierciedlają sytuację militarną na tym terenie.
Angela Merkel już w 2017 r. powiedziała, że Europa musi wziąć swoje bezpieczeństwo w swoje ręce. Jak zawsze, gdy Europejczycy mieli do wyboru twardą i miękką opcję, wybrali miękką. Europejczycy są geopolitycznym odpowiednikiem sprawiedliwego odbiorcy pomocy społecznej, zawsze wysuwającym żądania i chowającym się za innymi.
"Istnieją ekonomiczne narzędzia nacisku, są oczywiście wojskowe narzędzia nacisku", które Stany Zjednoczone mogą użyć przeciwko Putinowi, powiedział Vance. "Jest cała masa rzeczy, które moglibyśmy zrobić. Ale zasadniczo myślę, że prezydent chce prowadzić produktywne negocjacje, zarówno z Putinem, jak i z Zełenskim".
W wywiadzie dla The Wall Street Journal kilka godzin po tym, jak Trump powiedział, że rozpocznie negocjacje z Putinem, aby zakończyć wojnę na Ukrainie, Vance powiedział: "Myślę, że wyniknie z tego porozumienie, które zszokuje wielu ludzi".
W czwartek Trump powiedział dziennikarzom, że Ukraina będzie stroną w rozmowach z Rosją, co jest kluczowym żądaniem Zełenskiego. Ale Trump powiedział również, że Rosja powinna zostać dopuszczona z powrotem do klubu bogatych krajów Grupy Siedmiu, a członkostwo Ukrainy w Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego jest czymś, na co Rosja nie może pozwolić.
Jeśli chodzi o Ukrainę, Vance powiedział, że jest zbyt wcześnie, aby powiedzieć, jaka część terytorium kraju pozostanie w rękach rosyjskich lub jakie gwarancje bezpieczeństwa USA i inni zachodni sojusznicy mogą zaoferować Kijowowi. Powiedział, że te szczegóły będą musiały zostać wypracowane w rozmowach pokojowych.
Nie muszę być prorokiem, żeby przewidzieć, że UE nic nie zrobi samodzielnie dla Ukrainy.
Donald Trump wie, że oznacza to, że wszystko spadnie na barki USA.
Jeśli Radosław Sikorski tego nie wie lepiej niech zajmie sę pisaniem książek kulinarnych niż polityką zagraniczną.
Czy UE zasługuje na wykluczenie przy stole obrad pokojowych?
Uważam inaczej niż „fotelowi generałowie”, uważam, że tak...
Dlaczego UE zasługuje na wykluczenie?
Europa nie ma planu, nie oferuje pieniędzy ani żołnierzy. Lewicowe elity UE plują na USA, a chcą US Army na Ukrainie.
Jedyne, co Europa by zrobiła, to stanęła po stronie Ukrainy i zażądałaby, by USA zapłaciły rachunek.
Zełenski ma tylko jedną opcję, plan Donalda Trumpa.
Jeśli Zełenski się nie zgodzi, USA przestaną wysyłać pieniądze i broń na Ukrainę. Wtedy to Europa musiałaby wspierać Ukrainę i na słowach by się to poparcie skończyło.

Tylko Wielka Brytania rozważa wysłanie wojska pod warunkami....
...
Inne tematy w dziale Polityka