Co takiego powiedział wiceprezydent USA JD Vance ...
![image](//m.salon24.pl/48be130ff5702fe9850914644b6869be,860,0,0,0.png)
Stwierdził, że największym zagrożeniem dla bezpieczeństwa UE nie są Chiny czy Rosja, ale rosnąca niestabilność wewnętrzna.
Czy jest to właściwa analiza?
Vance ostrzegł, że prawdziwe zagrożenia dla Europy wynikają z problemów wewnętrznych, takich jak niekontrolowana imigracja, przewroty kulturowe i wewnętrzne podziały.
Jego uwagi wywołały debatę na temat priorytetów Europy w coraz bardziej niestabilnym krajobrazie globalnym.
Skrytykował przywódców UE, którzy otworzyli wrota dla masowej migracji. Stwierdził, że kwestia ta jest jednym z najpilniejszych wyzwań dla ich krajów. Jeśli nie wsłuchają się w obawy swoich obywateli, nie mogą uważać się za demokracje. Oskarżył Unię Europejską o niedawny atak samochodowy nielegalnych imigrantów, mówiąc, że był to wynik ich własnej, wymykającej się spod kontroli polityki imigracyjnej.
Ostro skrytykował przywódców UE za cenzurę i odmowę współpracy z prawicowymi partiami rządowymi. Skrytykował europejskich przywódców za cenzurowanie partii politycznych, chrześcijan i pokojowych protestów działaczy modlitewnych pro-life.
"Wolność słowa w UE jest w odwrocie" – powiedział Vance. Vance obiecał bronić prawa narodów do wolności słowa.
Zażartował również, że Europa może wytrzymać krytykę Elona Muska, jeśli wytrzymała aktywistkę klimatyczną Gretę Thunberg – 22-letnią szwedzką orędowniczkę ochrony środowiska, która przyciągnęła uwagę liberałów swoimi obawami o klimat, zanim jeszcze skończyła 18 lat.
W 2019 roku Thunberg ostro skrytykowała Stany Zjednoczone za to, że nie starają się wystarczająco mocno walczyć z tzw. kryzysem klimatycznym.
Dla przypomnienia przywódcy UE próbowali ocenzurować Donalda Trumpa, grożąc X i Elonowi Muskowi ogromnymi sankcjami za... wywiad z Donaldem Trumpem podczas kampanii.
Czy była to ingerencja w wybory w USA?
Próbowali uniemożliwić byłemu i przyszłemu prezydentowi Stanów Zjednoczonych rozmowę z Amerykanami.
Gdyby Donald Trump miał ochotę, mógłby za to nałożyłby na UE surowe sankcje za ich ingerencję, zażądać dymisji Komisji Europejskiej i zagrozić wycofaniem się USA z NATO, jeśli ustawa o usługach cyfrowych nie zostanie uchylona.
Europa nie jest już demokratyczna w żadnym sensie. UE anuluje wybory, jeśli obawia się "złego" wyniku.
UE musi odejść od złych praktyk...
Głos i przerażenie z europejskiego bagna
Niemiecki minister obrony Boris Pistorius, przemawiając kilka godzin po przemówieniu wiceprezydenta USA JD Vance , powiedział, że nie może pozostawić przemówienia bez komentarza.
"Jeśli dobrze go zrozumiałem, porównuje on warunki w niektórych częściach Europy z tymi w reżimach autorytarnych" – powiedział Pistorius. "To jest nie do przyjęcia i to nie jest ani Europa, ani demokracja, w której żyję i prowadzę obecnie kampanię".
Wygląda na to, że Vance trafił w dziesiątkę...Na złodzieju czapka gore. Pistorius udowodnił, że Vance ma rację.
![image](//m.salon24.pl/363a6a3e1a7cf23478812dbda771c25a,860,0,0,0.png)
...
Inne tematy w dziale Polityka