Medialna błazenada koalicji 13 grudnia
![image](//m.salon24.pl/399d503be0fa286b6fe33fa3da434f36,860,0,0,0.png)
W świecie jest dużo więcej bagien niż wynikałoby to z map fizycznych świata.
Jest „bagno waszyngtońskie”, jest „bagno brukselskie”, jest „bagno berlińskie” oraz „bagno warszawskie”...
Najpierw przemysł pogardy związany z „bagnem warszawskim” atakował śp. Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, czym to się skończyło wszyscy wiemy.
Teraz politycy KO-PO mają zakaz udzielania wywiadów i odpowiedzi mediom niepodporządkowanym „warszawskiemu bagnu”.
Dlaczego, przecież każdy polityk posiadający intelekt, ciętą ripostę marzy o występie w mediach?
Można ośmieszyć przeciwnika. A oni mają zakaz.
Czyżby nie mieli ciętej riposty, intelektu, nie znali sztuczek erystycznych?
To zgorzkniała opera mydlana, sukcesu to nie wróży raczej będzie śmietnik historii?
Może Donald Tusk powinien swoich akolitów wysłać na szkolenia medialne?
Co oni zrobią jak stracą adorację w TVN?
W mediach „warszawskiego bagna” nieuczciwość i kolesiostwo są endemiczne.
Tam zło zostało uzbrojone, aby zdobywać punkty polityczne. Zło rozpoznawane jest tylko wtedy, gdy można za to obwiniać "drugą stronę" sceny politycznej. Polacy musieli zaakceptować, że fałszywe informacje nigdy nie zostaną całkowicie pokonane, że prawda bez naszej pomocy sama się nie obroni.
Słowa i argumenty mogą przytłaczać ignorancją i uprzedzeniami. W dłuższej perspektywie słowa i argumenty mogą nawet wywoływać ucisk i przemoc. Dlatego jesteśmy przerażeni oficjalnym kłamstwem powielanym w mediach. Jak rozum może dominować, jeśli słowa nie łączą się z rzeczywistością? Dziki, korniki, prorosyjskość….
Jak możemy spierać się z ludźmi, którzy szerzą bez skrupułów fikcje, jeśli są użyteczne dla nich?
Z drugiej strony, wielu z nich docenia mroczną energię ludzkiej irracjonalności nie tylko jako fakt naszej natury, ale jako silny polityczny zasób.
Ludzie związani z koalicją 13 grudnia nie myślą, oni czują. Nie wierzą w to, co jest prawdziwe. Uważają za prawdziwe to, w co chcą wierzyć. Kłamstwo, które ich potwierdza, zyskuje większą wiarygodność niż prawda, która nas wyzwala.
Ale dziwny rezultat uwarunkowań politycznych (zewnętrznych) sprawił, że faktyczna debata trwa. Niewątpliwie zwycięstwo Donalda Trumpa uderzyło w goszystowski świat UE oraz w „demokrację walczącą” w Polsce.
![image](//m.salon24.pl/59d4944649455c5ffbcde47548137d00,860,0,0,0.png)
Czy możemy znaleźć naszą drogę wyjścia z politycznego koszmaru, do którego doprowadził nas nierozsądek polityków: koalicji 13 grudnia et consortes? To pytanie pozostaje otwarte…
Kiedy w Polsce krajowe środki masowego przekazu poinformowały podatników polskich o bardzo wysokich zarobkach czołowych prezenterów „telewizji publicznej” w okresie rządów lewicowo- liberalnych, wszyscy dziwili się z czego one wynikają? Ci Panowie nie byli ani przystojni, a Panie tym bardziej ładne? Znali być może języki obce, ale nie były one im potrzebne przy odczytywaniu wiadomości i komunikatów. Inni prezenterzy mieli od nich znacznie mniejsze zarobki. A więc dlaczego? Jedyna odpowiedź jaka mi się nasuwała to, że zarobki swoje otrzymują za codzienne i systemowe robienie „prania mózgu” telewidzom polskim. A ich wysokość ponad normę ma powodować brak buntów i w razie czego, gdyby „puścili farbę”, by można im udowodnić, że byli tym materialnie zainteresowani….
Dziennikarze w mediach głównego nurtu są tak zaślepieni nienawiścią do: Trumpa, Kaczyńskiego, Orbana, Netanjahu, Dudy, Morawieckiego, Nawrockiego, że nie dostrzegają, że ciągłe negatywne nastawienie odbija się negatywnie na ich warsztatach pracy.
Ludzie zerwali swoje subskrypcje na stronnicze gazety i telewizję kablową. Ludzie zwracają się po wiadomości od blogerów, znajomych z Facebooka i konserwatywnych punktów sprzedaży, aby uniknąć stronniczości tradycyjnych źródeł wiadomości.
W USA zamiast czytać The New York Times, ludzie wchodzą na strony Raport Drudge online. Zamiast płacić za CNN i MSNBC, ludzie oglądali strumieniowe serwisy informacyjne, takie jak Newsmax i TheBlaze. Conservative Fox News był najczęściej oglądanym kanałem podstawowego kabla przez 29 miesięcy z rzędu. W Polsce furorę robi TV Republika, swoich wiernych widzów mają TV Trwam i TV wPolsce24.
Nienawiść niszczy, czego dowodem jest The New York Times, który odnotował rekordowy spadek dochodu podobnie jak i inne tradycyjne media.
Dobrze, że media stały się bardzo konkurencyjnym obszarem, ze względu na rozwój Internetu, dzięki któremu każdy może stać się blogerem z własną platformą. Trudno konkurować z samofinansującym się konserwatywnym dziennikarzem jakich wielu choćby na Salonie24, którego nie dotyczą zwolnienia podobne do tych w GW.
Mam nadzieje, że Karol Nawrocki osuszy „bagno warszawskie”...
![image](//m.salon24.pl/eab620ac5ee863ce4c685cd7a2ff2766,860,0,0,0.png)
...
Inne tematy w dziale Polityka