Stephen Moore napisał plan, jak Donald Trump może uratować amerykańską gospodarkę
Stephen Moore (słynny ekonomista i były prezes Club for Growth) i dr Arthur B. Laffer, wydali nową książkę: "The Trump Economic Miracle and the Plan to Unleash Prosperity Again", która przewiduje kolejny boom gospodarczy Trumpa, gdy prezydent-elekt powróci do Gabinetu Owalnego.
Ta książka jest historią "cudu gospodarczego Trumpa" – i planu, który uczyni Amerykę znowu wielką.
Prezydent USA Donald Trump zadał autorom pytanie: -„Czy pomożecie mi napisać plan, który jest jeszcze większy niż plan Reagana?"
Odpowiedzieli: - „Wchodzimy w to".
W nowej książce Moore przedstawił swoją mapę drogową, w jaki sposób Trump może naprawić amerykańską gospodarkę i przywrócić dobrobyt Amerykanom po czterech latach złego zarządzania i oszustw pod rządami Joe Bidena.
"Tak więc głównym punktem książki jest to, że mamy konkretne dowody na to, że praktycznie każda ekonomiczna miara wyników Trumpa we wszystkim, od finansów, ludzi, finansów rodzinnych, przez małe firmy, po wyniki giełdy i tak dalej, była znacznie lepsza niż za czasów Bidena i Kamali Harris" – powiedział Moore. "Nie musimy więc spekulować, jak to robili wszyscy ekonomiści, zastanawiając się, kto byłby lepszy dla gospodarki".
"Wiemy to z ich rzeczywistych historii, że wszystko, od cen jajek, przez ceny artykułów spożywczych, po koszty kredytów hipotecznych, po realny wzrost dochodów pracowników, jak radziły sobie mniejszości, nawet kwestie takie jak zadłużenie, które rosło za obu prezydentur, ale rosło znacznie szybciej za Bidena, wskazuje na jasny werdykt dla Trumponomiki w sprawie Bidenomiki. – dodał.
Ekonomista powiedział, że Amerykanie nienawidzą inflacji, która była jednym z głównych powodów niepopularności Bidena wśród wyborców, ponieważ zmniejsza ich siłę nabywczą i zmniejsza oszczędności.
"Nienawidzą tego i czują to za każdym razem, gdy idą do sklepu, za każdym razem, gdy idą do dystrybutora benzyny, za każdym razem, gdy płacą miesięczne rachunki za media, ubezpieczenie lub kredyty hipoteczne" – powiedział Moore.
Dodał: "Amerykanie są teraz przygnębieni, są przygnębieni tym, w jakim kierunku idzie kraj, są przygnębieni finansami rodzinnymi, są przygnębieni faktem, że nie możemy się dogadać jako kraj i myślę, że Trump mógłby to naprawić".
Moore powiedział, że pod rządami Bidena ceny wzrosły o rekordowe 20,2% w ciągu ostatnich czterech lat, podczas gdy ceny wzrosły o około 8% pod rządami Trumpa.
"Pod rządami Jimmy'ego Cartera mieliśmy 8, 9, 10, 11 procent inflacji. W 2022 r. pod rządami Bidena mieliśmy wysoki poziom 9 procent, a wszystko to było bezpośrednim wynikiem ogromnych nadmiernych wydatków" – przypomniał Moore.
Moore nazwał Bidena "najbardziej lekkomyślnym finansowo wydatkodawcą w historii Ameryki", przyznając jednocześnie, że Trump również nie miał w tym względzie wielkich osiągnięć, chociaż wyniki Bidena były gorsze.
Częściowo obwinił biliony dolarów wydatków rządowych finansowanych z długu i kreacji pieniądza za obecny kryzys inflacyjny i wyjaśnił, że zgodnie ze starą zasadą w ekonomii, inflacja jest spowodowana przez zbyt wiele dolarów goniących za zbyt małą ilością dóbr.
Kiedy ogromne ilości pieniędzy są pompowane w gospodarkę bez wzrostu podaży towarów i usług, automatycznie prowadzi to do wyższych cen.
Innym kluczowym tematem w jego książce jest spadek krajowych dostaw i produkcji energii pod rządami Bidena, który Moore nazwał drugim głównym czynnikiem wzrostu inflacji.
Moore powiedział, że jasne jest, że zdecydowana większość wyborców zgadza się z polityką energetyczną Trumpa i że Stany Zjednoczone powinny produkować całą energię, której potrzebują.
Zauważył, że Ameryka była niezależna energetycznie pod rządami Trumpa i była o krok od stania się dominującym krajem na świecie pod względem energetycznym, ale pierwszym aktem Bidena na urzędzie było zabicie rurociągu Keystone XL. Pozwolił radykałom z EPA na napisanie nowych przepisów, które miałyby zdławić produkcję energii w USA.
Moore powiedział, że w tej chwili mamy tylko rekordową produkcję energii, ponieważ Biden podniósł ceny tak wysoko z powodu ekstremalnego popytu. Szacuje on, że Stany Zjednoczone straciły około 200 miliardów baryłek ropy, które zostałyby wyprodukowane, gdyby obecna administracja trzymała się polityki energetycznej Trumpa.
Powiedział, że Amerykanie nadal czerpią 80 procent energii z paliw kopalnych, więc polityka administracji Bidena zmierzająca do osiągnięcia zerowego zużycia paliw kopalnych byłaby "rujnująca dla naszego kraju" i "zniszczyłaby amerykańską gospodarkę".
Ekonomista posłużył się przykładem niedawnego huraganu, który uderzył w południową Florydę i powiedział, że gdyby wszyscy mieli pojazdy elektryczne zgodnie z wizją Bidena, miliony zostałyby pozostawione same sobie, ponieważ stacje ładowania zostały zniszczone, co doprowadziło do śmierci wielu osób.
Moore skrytykował również pomysł zamykania elektrowni gazowych i węglowych oraz zauważył, że radykalna lewica również nie chce elektrowni jądrowych.
Zapytał: "W jaki sposób zamierzacie podłączyć cały system transportowy do sieci? To najbardziej idiotyczna polityka, o jakiej kiedykolwiek słyszałem. Mam na myśli to, że będziesz miał przerwy w dostawie prądu w całym kraju. Jak można prowadzić fabryki, szkoły i szpitale? A jak można uruchomić chmurę? Jak można stworzyć sztuczną inteligencję bez ogromnych ilości energii elektrycznej?"
Jeśli chcesz mieć baterie i panele słoneczne, potrzebujesz cennych minerałów, a oni też nie chcą ich produkować" – powiedział Moore.
Moore twierdzi, że Stany Zjednoczone mają wystarczające krajowe zasoby surowców mineralnych, aby produkować baterie i panele słoneczne bez zależności od rywali, takich jak Chiny, ale zgodnie z obecnymi przepisami administracyjnymi nie wolno nam ich wydobywać.
"Jesteśmy zależni od Uzbekistanu, a następnie Rosji i Chin w zakresie tych minerałów, które mamy w Montanie, Kolorado i Północnej Dakocie, więc to nie ma żadnego sensu. Powinniśmy zająć się wszystkimi naszymi zasobami i Trump też chce to zrobić" – powiedział.
Ostrzegł również, że ceny energii nie spadną, jeśli krajowe firmy nie będą mogły budować pilnie potrzebnych rurociągów, terminali LNG i rafinerii, ale powrót Trumpa do Białego Domu pozwoli na to.
Moore wyjaśnił, że "możemy sprowadzić cenę ropy z powrotem do poziomu, w którym moglibyśmy obniżyć ceny gazu do 2 - 2,50 dolara za galon" pod rządami Trumpa, ponieważ wzrost podaży spowoduje spadek cen.
Dodał, że gdyby Trumpowi udało się przywrócić Amerykę do powrotu do produkcji energii, pozbawiłoby to funduszy rosyjską machinę wojenną i zmniejszyłoby liczbę rakiet wystrzeliwanych na Izrael, ponieważ Irańczycy nie mieliby na to pieniędzy. Moore uważa, że zostanie zawarta umowa z Putinem, aby powstrzymać zabijanie na Ukrainie.
Kolejną ważną kwestią dla Moore'a jest polityka handlowa USA pod rządami Trumpa, ale to, co najbardziej go ekscytuje, to jego cel, jakim jest przejście do krajowego podatku konsumpcyjnego i pozbycie się podatku dochodowego.
Moore powiedział, że "opodatkowanie ludzi na ich konsumpcji po raz pierwszy cofnęłoby nas o 125 lat, kiedy nie mieliśmy podatku dochodowego".
"Dopiero w 1913 roku uchwaliliśmy podatek dochodowy na mocy 16. poprawki i to było chybione, więc Trump chce, abyśmy wrócili do opodatkowania importu i konsumpcji, a nie opodatkowania ludzi na podstawie tego, co wkładają w swoją gospodarkę. Inwestycje kapitałowe, praca, oszczędności i miejsca pracy, ponieważ opodatkowujesz miejsca pracy, kiedy opodatkowujesz dochód" – zauważył.
Moore powiedział również, że podoba mu się pomysł, aby Elon Musk utworzył swoją komisję ds. oszczędności rządowych i nazwał ją "komisją ds. reformy rządu, która pozbyłaby się marnotrawstwa i oszustw, zwolnień i przestarzałości".
Dodał również, że Trump potrzebuje ciągłego wsparcia młodych wyborców, ponieważ ich przyszłość jest zagrożona, stwierdzając: "Jeśli popełnimy błąd w wyborze, zaszkodzi to krajowi przez następne 25 lat. Do tego czasu będę już martwy, ale w przypadku młodych ludzi to oni będą najbardziej dotknięci".
Odnosząc się do kryzysu granicznego, Moore uważa, że "Trump przejmie kontrolę nad granicą i tak naprawdę potrzebujemy o wiele więcej imigrantów, ale potrzebujemy tylko, aby przybyli legalnie, a nie nielegalnie, i możemy mieć lepszy system imigracyjny".
Moore przypomniał również, że w 2020 roku "gdyby nie COVID, Trump wygrałby spektakularną reelekcję".
Nazwał program Trumpa "Warp Speed" "zdumiewającym", ponieważ "wypuściliśmy tę szczepionkę w dziewięć miesięcy, podczas gdy lewica mówiła, że zajmie to cztery lata".
Ekonomista zauważył, że to Kamala Harris i Tim Walz byli największymi zwolennikami lockdownów, a Trump starał się jak najszybciej przywrócić gospodarkę i "chciał obniżyć podatek od wynagrodzeń".
Moore wyjaśnił: "Sens naszej książki polega na tym, że nie musisz nam wierzyć na słowo. Ma rekord, więc dlaczego ktokolwiek miałby kwestionować, czy może to zrobić ponownie?
"Będziemy gotowi, aby ruszyć z miejsca z rozporządzeniami wykonawczymi, z ustawodawstwem - wprowadzić obniżki podatków na stałe. To będzie wir aktywności, gdy wygra. Ludzie będą bardzo podniesieni na duchu przez ideę całej agendy America First, która, jak sądzę, jest tak krytyczna" ...
....
Inne tematy w dziale Polityka