Ratownicy dotarli do helikoptera Rasiego
https://twitter.com/i/status/1792393560480002172
https://www.foxnews.com/world/no-sign-life-crash-site-helicopter-iranian-president-ebrahim-raisi-leaders
https://twitter.com/i/status/1792392537740849353
https://twitter.com/i/status/1792387462037188822
Państwowa irańska telewizja potwierdziła, że na miejscu katastrofy helikoptera z udziałem prezydenta Iranu Ebrahima Rasiego "nie było żadnych oznak życia".
Gdy słońce wzeszło w poniedziałek, ratownicy zobaczyli helikopter z odległości około 1,25 mili, powiedział mediom państwowym szef Irańskiego Towarzystwa Czerwonego Półksiężyca Pir Hossein Kolivan.
Urzędnicy zaginęli ponad 12 godzin, kiedy zaobserwowano helikopter. Raisi i Amir-Abdollahian podróżowali po irańskiej prowincji Azerbejdżan Wschodni, kiedy helikopter wykonał coś, co państwowa telewizja określiła jako "twarde lądowanie" w pobliżu Jolfa, miasta na granicy z Azerbejdżanem, około 375 mil na północny zachód od Teheranu. Państwowa telewizja podała później, że rozbił się dalej na wschód, w pobliżu wioski Uzi, chociaż szczegóły pozostały sprzeczne.
Na nagraniach z IRNA słychać, jak żołnierze mówią "To jest, znaleźliśmy to", gdy zbliżają się do miejsca katastrofy helikoptera. Na nagraniu uchwycono ogon helikoptera i szczątki w okolicy.
Inne tematy w dziale Polityka