Gratulacje dla Donalda Trumpa- Jexit
„Jeśli nie możesz głosować na Trumpa zostań w domu” - to hasło Żydów amerykańskich...
Ostatnie osiem lat było jednym powolnym marszem śmierci Partii Demokratycznej, która porzuciła swój żydowski blok wyborczy.
Żydowska przynależność do polityki republikańskiej już wzrosła i wynosi 32%.
Demokraci powinni zacząć się martwić o to, jak to może być, gdy Żydzi nie będą już mogli na nich ochoczo głosować.
Od pewnego czasu prawicowi działacze żydowscy wzywają do "Jexit" ze strony Partii Demokratycznej. Uważają, że Demokraci są teraz partią antyizraelską i coraz bardziej antysemicką. Tak więc dla Żydów kontynuowanie monolitycznego poparcia dla Demokratów jest samobójstwem.
Nawet mój znajomy profesor prawa z elitarnej Nowojorskiej uczelni z którym każdego roku wypijam kilka Żubrówek w Poznaniu powiedział głosuje na Trumpa....Były doradca Demokratów z NJ.....
Powiedziałem mu za głosowanie na Trumpa stawiam wszystko ja...
Podczas gdy prezydent Joe Biden i większość jego partii zdecydowanie poparli Izrael po masakrze, wielu Demokratów zrobiło dokładnie odwrotnie. Czerwono-zielony sojusz postępowej lewicy i radykalnego islamu wyszedł na ulice, by świętować rzeź i wzywać do ludobójstwa Żydów. Postępowi politycy obrzucali państwo żydowskie oszczerstwami o mordzie rytualnym. Arabscy i muzułmańscy wyborcy i organizacje zobowiązały się do sabotowania kampanii reelekcyjnej Bidena, nawet jeśli wyniesie ona Donalda Trumpa na urząd. Teraz Sojusz jest w antysemickim szale w amerykańskim systemie uniwersyteckim.
To mogło skłonić przywódców Demokratów do czystki w Sojuszu. Zamiast tego Demokraci wybrali appeasement. Administracja Bidena wdała się w niepotrzebne walki z Izraelem i wyraźnie chce zapobiec operacji IDF w Rafah, odmawiając Izraelowi zwycięstwa. Co gorsza, administracja zmierza w kierunku taktyki legitymizacji, takiej jak embargo na broń dla państwa żydowskiego.
Szaleństwo na kampusie jest jednak najbardziej wymowną oznaką rodzącej się perfidii. Pomimo pogromowej przemocy, ludobójczej retoryki i rażącej przestępczości ze strony szalejących, Biden potrzebował strasznie dużo czasu, aby ich potępić i nie zażądał skutecznych działań przeciwko nim. Inni przywódcy Demokratów, tacy jak senator Chuck Schumer, nie powiedzieli w zasadzie nic. Wielu Żydów z Nowego Jorku obiecało Trumpowi, że nigdy na niego już nie zagłosują...
Donald Trump stał się gwiazdą w Nowym Jorku mieście Demokratów... Policjanci witają się z nim, Afro-amerykanie wiwatują na jego cześć...
Jeśli chodzi o antysemickie skrzydło partii, świętuje ono szaleństwo z taką samą pasją, z jaką kiedyś zarezerwowało je na 7 października. Wygląda na to, że Demokraci dokonali wyboru: w zamian za poparcie antysemitów Demokraci zgodzili się karmić ich Żydami. Jest to gorzka pigułka do przełknięcia dla amerykańskich Żydów, ale trudno dojść do innego wniosku.
Jedna rzecz powinna być jasna: amerykańscy Żydzi nie mogą pozostać w Partii Demokratycznej. Byłoby to sprzeczne z ich interesami, a nawet z ich fizycznym bezpieczeństwem. Co więcej, jeszcze bardziej wzmocniłoby to antysemickie skrzydło Demokratów, co zagroziłoby nie tylko społeczności żydowskiej, ale samym Stanom Zjednoczonym.
Pytanie brzmi: dokąd mogą pójść Żydzi? Partia Republikańska jest oczywistą odpowiedzią. Ale pomimo rozczarowania, jakie mogą odczuwać, większość amerykańskich Żydów jest liberalna lub postępowa. Być może nie są w stanie wyzbyć się swoich najgłębszych przekonań.
Są jednak inne opcje: głosowanie na proizraelskiego postępowca, takiego jak John Fetterman czy Ritchie Torres, wstrzymanie się od głosu lub głosowanie na kandydata innej partii. Naturalnym zarzutem jest to, że w rzeczywistości byłby to głos na Trumpa. Biorąc pod uwagę, że Żydzi mają tendencję do koncentrowania się w głębokich niebieskich stanach, jest to prawdopodobnie nieprawda, ale jest to również nieistotne. Imperatywem chwili nie jest wybór prezydenta. Ma to zmusić Demokratów do rozliczenia się z miarą ich zdrady.
Jest kilka powodów, dla których należy to zrobić. Po pierwsze, aby nauczyć Demokratów, że nie mogą brać Żydów za pewnik. "Pieprzyć Żydów, oni i tak na nas zagłosują" jest postawą czystej i niejasno rasistowskiej pogardy dla społeczności, której troski powinny być szanowane jak interesy każdej innej.Jest też kwestia moralna. Jeśli Demokraci oddali się politycznemu złu, nie zasługują na niczyj głos. Wspieranie ich byłoby skrajnie nieetyczne.
Do tego dochodzą rozważania egzystencjalne: jeśli amerykańska społeczność żydowska i być może sama Ameryka mają przetrwać, Sojusz Czerwono-Zielony musi zostać pokonany. Ameryka może wytrzymać drugą administrację Trumpa. Nieprzyjemne zasady i prawa mogą zostać zmienione lub uchylone. Ale sojusz polityczny oparty na ludobójczym antysemityzmie jest egzystencjalnym zagrożeniem dla republiki. Niestety, stało się jasne, że Sojusz nie może zostać pokonany, jeśli Partia Demokratyczna nie zostanie pokonana. Tylko wtedy pozbędzie się wewnętrznych potworów.
Nie jest oczywiście pewne, że tak się stanie. Stany Zjednoczone są obecnie mocno podzielone, a obie strony żyją we własnych bańkach do tego stopnia, że ich postrzeganie rzeczywistości stało się nie do pogodzenia. Żydzi pozostają w lewicowo-liberalnej bańce, a zatem możliwość Jexitu może nawet nie przyjść im do głowy. Nawet jeśli tak jest, zaprzeczenie jest potężną rzeczą.
Niemniej jednak istnieją subtelne przesłanki, że może tak nie być. Podczas gdy sondaże dotyczące żydowskich głosów były ostatnio podejrzanie nieobecne, ostatnie sondaże pokazały, że Biden biegnie za Trumpem w swing states Arizony i Pensylwanii. Odsetek ten dość dobrze koreluje z głosami żydowskimi w obu stanach. To oczywiście nie dowodzi niczego samo w sobie. Jeśli jednak nie jest to tylko korelacja, ale także związek przyczynowo-skutkowy, potwierdzi to, że Jexit jest w toku i może zadecydować o następnych wyborach.
W wielu synagogach w kuluarach słychać rabinów...Jeśli nie możesz głosować na Trumpa to zostań w domu...
...
Inne tematy w dziale Polityka