Niewybieralne elity UE

Niewybieralne elity UE

Często w UE wygląda na to, że złoty cielec jest zarówno bogiem, jak i przywódcą?

Elity polityczne muszą znać wolę społeczeństwa i wiernie na niej polegać, aby reagować demokratycznie.

Wiele badań nad postrzeganiem opinii publicznej przez elity pokazuje, że politycy motywowani reelekcją systematycznie błędnie postrzegają opinie swoich wyborców jako bardziej konserwatywne niż są w rzeczywistości.

Dotyczy to także niewybieralnych elit politycznych, takich jak lobbyści, urzędnicy służby cywilnej, dziennikarze...Te niewybieralne elity mają podobnie błędne wyobrażenia o opinii publicznej, choć nie w jednym kierunku ideologicznym. Okazuje się, że ta elitarna populacja wykazuje raczej skłonność do egocentryzmu niż stronniczy efekt potwierdzenia, ponieważ ich postrzeganie opinii innych systematycznie odpowiada ich własnym preferencjom politycznym.

Łatwo można udokumentować niezwykle spójny efekt fałszywego konsensusu wśród niewybieralnych elit politycznych, który utrzymuje się w podpróbach według partii, zawodu, zawodowego znaczenia przynależności partyjnej i zaufania do źródeł informacji związanych z partią czy ośrodkiem władzy.

Okazuje się, że menedżerowie zaciemniają informacje podczas konferencji, gdy ich firmy znajdują się w stanie korupcji politycznej, i robią to, aby chronić aktywa przed skorumpowanymi urzędnikami.

 Dziwne, że nie ma dowodów na to, że menedżerowie zaciemniają informacje podczas telekonferencji, aby ukryć swoje interesy?

Niewybieralne elity polityczne, są mniej skłonne do rutynowego, systematycznego kontaktu z wysoce zaangażowanymi podwyborcami, jak robią to ustawodawcy motywowani wyborami.

Badania ujawniają, że ich egocentryzm jest spójny w kwestiach liberalnych i konserwatywnych o różnym znaczeniu w szerszej populacji elit. Te niewybieralne elity w większym stopniu polegają na dostępności własnych preferencji przy szacowaniu opinii publicznej, ponieważ preferencje konserwatywnych lobbystów nie są tak łatwo dostępne.

 Elity, które błędnie postrzegają opinię publiczną, mogą popierać lub realizować politykę, którą sami faworyzują, niezależnie od tego, jak bardzo są one niepopularne. Opinia publiczna nie może działać jako siła przeciwdziałająca elitom interesownym ekonomicznie, jeśli fałszywie wierzy, że ludzie myślą to, co oni myślą.

Oni zawsze wiedzą lepiej, dlatego z UE wyprowadzili produkcje przemysłową, a teraz chcą wyprowadzić produkcję rolną.

Globalnie chcieli UE zapewnić bezpieczeństwo energetyczne oparte na rosyjskim gazie.

Czym się to skończyło wszyscy wiemy...

Wojna na Ukrainie zakręciła kurek gazowy i UE znalazła się z ręką w nocniku po łokieć.

Teraz chcą zapewnić UE globalne bezpieczeństwo żywnościowe oparte na dostawach z Brazylii i Ukrainy.

Łatwo można przewidzieć, czym to się zakończy?

...