catrw catrw
193
BLOG

W Bankach USA – Bazylea III...

catrw catrw Gospodarka Obserwuj notkę 5

W Bankach USA – Bazylea III...

Rezerwa Federalna wraz z Biurem Kontrolera Waluty i FDIC opublikowała wspólną propozycję wdrożenia przez USA "ram regulacyjnych Bazylei III". Są to skomplikowane zasady, ale w skrócie zwiększyłyby ilość pieniędzy, które banki trzymają w rezerwie o 25%.

 Ale to NIE powstrzyma sporadycznych upadków setek banków w Ameryce. To zdławienie pożyczek dla małych firm, nabywców domów i konsumentów, którzy potrzebują pożyczek.

Teoria stojąca za wyższymi wymogami kapitałowymi jest taka, że banki będą miały więcej pieniędzy w rezerwie, aby zrekompensować straty z tytułu kredytów, które się psują. Wymogi dotyczące rezerw bankowych są z pewnością dobrym środkiem ostrożności. Nie chcemy, aby banki podejmowały zbyt duże ryzyko, a następnie za każdym razem, gdy znajdą się w tarapatach, uciekały się do siatki bezpieczeństwa podatników. Jednak wiele badań wykazało, że amerykańskie banki jako grupa NIE są niedokapitalizowane, podobnie jak banki, które upadły.

Banki te po prostu podjęły serię złych decyzji inwestycyjnych/kredytowych.

Jak na ironię, niektóre złe decyzje, takie jak trzymanie "bezpiecznych" nisko oprocentowanych obligacji skarbowych, które następnie straciły na wartości rynkowej, gdy FED w końcu zaczął podnosić stopy procentowe, były bezpośrednim skutkiem regulacji federalnych.

FDIC i FED są upoważnione do dbania o zdrowie i bezpieczeństwo amerykańskich banków. Ich zadaniem jest unikanie paniki bankowej w stylu lat 30., która mogłaby wyrządzić wielkie szkody systemowi finansowemu. Problem polega na tym, że nowe przepisy ukarałyby banki, które są w dobrej kondycji finansowej i zmniejszyłyby dostępną pulę kredytów dostępnych dla nabywców domów, małych firm i rodzin o niższych dochodach. Mniej kredytów dla kwalifikowanych kredytobiorców oznaczałoby mniejszy wzrost gospodarczy i mniejszą stabilność finansową.

Badanie Committee to Unleash Prosperity, którego współautorami są David Malpass, były prezes Banku Światowego, i Stephen Moore , stwierdza kilka negatywnych niezamierzonych konsekwencji tych zasad w oparciu o wyniki badań:

- po pierwsze, zmniejszą dostępną pulę kapitału o około 100 do 150 miliardów dolarów rocznie.

- po drugie, ograniczenie akcji kredytowej zmniejszy aktywność gospodarczą, a tym samym zmniejszy roczny PKB nawet o 0,6%.


- po trzecie, ponieważ banki zagraniczne nie podlegają tym regulacjom, banki amerykańskie stracą konkurencyjność na rzecz banków zagranicznych.

- po czwarte i najważniejsze, to właśnie mali ludzie zostają wypchnięci z rynku pożyczkowego. Małe przedsiębiorstwa i rodziny o niższych dochodach są najprawdopodobniej tymi, których pożyczki zostaną odrzucone w wyniku tych nowych przepisów.

Kredyty są źródłem tlenu, dzięki któremu gospodarka jest dynamiczna i konkurencyjna. Odcięcie go, jak proponują przepisy bazylejskie, nie uczyni gospodarki USA bezpieczniejszą, ale narazi ją na większe ryzyko.


catrw
O mnie catrw

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (5)

Inne tematy w dziale Gospodarka