Pomyłka Rosjan, czy superoperacja Ukraińców
Jak wynika z przecieków blogerów rosyjskich (FighterBomber ): - Rosyjskie Siły Powietrzne poniosły w niedzielę poważne straty, gdy samolot wczesnego ostrzegania i kontroli zniknął z radarów nad Morzem Azowskim, a powietrznodesantowe stanowisko dowodzenia Ił-22M11 zostało zmuszone do awaryjnego lądowania w Anapie na północnym wybrzeżu Morza Czarnego.
Hipotez dotyczący tych wydarzeń jest kilka.
Rosjanie mówią o własnej pomyłce, Ukraińcy twierdzą inaczej.
Pierwszy samolot to Beriew A-50, to rosyjski samolot wczesnego ostrzegania i kontroli. Jest to odpowiednik amerykańskiego E-3 Sentry AWACS. Ma 15-osobową załogę i może zarządzać misjami kontroli powietrze-powietrze i powietrze-ziemia, a także utrzymywać nadzór nad operacyjną przestrzenią powietrzną.
Drugi samolot to Ił-22M11 ,to powietrznodesantowe stanowisko dowodzenia. Posiada zaawansowany system radarowy i łączności oraz pełni rolę centrum zarządzania walką. Jest to wytrzymały samolot zbudowany na sprawdzonym czterosilnikowym turbośmigłowym Ił-18.
Istnieją trzy teorie dotyczące zestrzelenia A-50 i utraty operacyjnej Ił-22. To, co czyni tę historię tak intrygującą, to fakt, że nikt nie wydał "oficjalnej" wersji.
Wersja rosyjska
Rosyjskie pociski ziemia-powietrze uderzyły w oba samoloty. To nie pierwszy raz, kiedy słyszymy coś takiego, gdy samolot ginie. Charakter obu samolotów sprawia, że jest to bardzo mało prawdopodobne. A-50 zarządza rosyjskimi systemami powietrznymi i rakietowymi. Ił-22 to powietrznodesantowe stanowisko dowodzenia.
Wersje ekspertów zachodnich
Ukraińska zasadzka z użyciem Patriotów
Zasadzka Patriot jest najłatwiejsza koncepcyjnie. Wyrzutnia rakiet znajduje się blisko linii frontu i wystrzeliwuje dwa pociski.
Ale wiele tu znaków zapytania.
Po pierwsze, starcia odbywały się na ekstremalnym dystansie Patriotów. Wydaje się, że starcie Ił-22 miało miejsce poza niesklasyfikowanym zasięgiem Patriot PAC-2. Po drugie, Ił-22 by nie przetrwał starcie z Patriotami z uszkodzoną sekcją ogonową. Po trzecie, przesunięcie wyrzutni Patriot wystarczająco blisko frontu, aby wykonać to zadanie, wiązałoby się z dużym ryzykiem.
Jeden z ekspertów uważa, że rosyjskie samoloty zostały zaskoczone przez "FrankenSAM". Czyli pocisk Patriot wystrzelony z systemu S-300. Samoloty były pomalowane przez radar S-300, ale piloci wiedzieli, że są poza zasięgiem S-300 i zignorowali sygnał radarowy.
Kolejna hipoteza głosi, że para ukraińskich myśliwców uderzeniowych wyposażonych w amerykańskie pociski powietrze-powietrze średniego zasięgu AIM-120 przekroczyła linię frontu w w rosyjskim systemie obrony powietrznej i ukryła się w bałaganie naziemnym, korzystając z profilu lotu, który wyglądał jak Storm Shadow lub SCALP-EG. Wystrzeliły salwy z AMRAAM-ów w kierunku dwóch samolotów i dla bezpieczeństwa odleciały.
Według wielu kont w mediach społecznościowych, dowódca rosyjskiego lotnictwa dalekiego zasięgu, rosyjski As improwizacji elektronicznej. generał Oleg Pchela, był na pokładzie A-50.
Hipotez jest wiele, ale liczą się fakty, Rosjanie stracili A-50 i poważnie został uszkodzony Ił-22M11.
...
Inne tematy w dziale Polityka