Amerykańscy konserwatyści zaniepokojeni działaniami rządu Donalda Tuska
https://twitter.com/i/status/1745572563630305519
Jak podały konserwatywne media, polski poseł do Parlamentu Europejskiego Dominik Tarczyński wziął udział w podcaście Jacka Posobieca Human Events w Real America's Voice, mimo że Polska stoi w obliczu kryzysu politycznego, a globalistyczny premier Donald Tusk przetrzymuje dwóch więźniów politycznych (dwóch posłów do parlamentu) pomimo wcześniejszych ułaskawień dla posłów przez prezydenta Polski Andrzeja Dudę. Tysiące Polaków wyszło na ulice, by zaprotestować przeciwko działaniom Tuska, które podobno obejmują również ataki na prawicowe media, a Tarczyński jest pewien, że w tym roku miłośnicy wolności odniosą zwycięstwa.
Mało tego, Tarczyński jako swoją inspirację powoływał się na amerykańskiego prezydenta Donalda Trumpa. "Jeśli chodzi o Parlament Europejski, jesteśmy w trakcie kampanii, dlatego znów zaczynam zakładać kapelusz" – powiedział, zakładając na głowę czapkę z napisem "Make Europe Great Again". – I to nie żart – ciągnął – to poważna sprawa. Ten człowiek nas zainspirował. Pokazał nam drogę, pokazał nam, co oznacza wielkość. Oznacza bezpieczeństwo, oznacza rodzinę, oznacza wartości, oznacza godność, oznacza to, kim jesteśmy, i oznacza wolność – wolność mediów, wolność słowa, wolność tego, co myślimy, kim jesteśmy, pozwalając nam być tym, kim chcemy być.
Lewicowcy, zarówno w Ameryce, jak i w Europie, uwielbiają udawać, że opowiadają się za wolnością od ucisku oraz wolnością wyrażania siebie i samorealizacji, ale rzeczywistość jest taka, że narzucają polityczną i społeczną tyranię. Następnie próbują zniszczyć każdego, kto nie akceptuje ich wąskich i irracjonalnych opinii jako niepodważalnych dogmatów.
Tarczyński wspomniał także o pełzającym komunizmie w Europie. "Tylko nas nie gnębicie, wy komuniści" – powiedział. "Jesteśmy wolnymi ludźmi, to jest rok 2024 i ten rok będzie naszym, rokiem wolnych ludzi". Posobiec wtrącił: "Amen".
Human Events wyjaśniło niektóre szczegóły polskiego sporu politycznego z 11 stycznia: Mariusz Kamiński, były minister spraw wewnętrznych, i jego zastępca Maciej Wasik zostali zatrzymani w pałacu prezydenckim we wtorek po tym, jak biuro Dudy opublikowało wspólne zdjęcie tria, co poparł Tusk.Następnie Duda wygłosił z pałacu prezydenckiego oświadczenie: "Nie spocznę w walce o uczciwe i sprawiedliwe państwo polskie. Nie spocznę, dopóki Mariusz Kamiński i jego koledzy nie będą wolni. Nie będę się bał. Będę działał zgodnie z prawem, zgodnie z Konstytucją i prawem - jak poprzednio".
Sprawa Kamińskiego i Wasika została niedawno ponownie otwarta, a posłowie zostali skazani na dwa lata więzienia pomimo ułaskawienia w 2015 r. przez Dudę, który dąży do ponownego ułaskawienia dla tej dwójki. Globaliści i prawica polityczna w Polsce kontynuują swoją walkę. Jeśli jednak Tarczyński ma rację, wolność w końcu zwycięży.
Także krytycznie do artykułu lewicowego Politico popierającego działania Tuska odniósł się konserwatywny dziennikarz David Strom.
Politico jest dla Europy tym, czym MSN dla Ameryki – propagandą.
Inne tematy w dziale Polityka