Czy rząd Donalda Tuska będzie sterowny?
Nowy rząd nie zaczął działać, a już są koalicyjne kłopoty....
Ten rząd to konglomerat różnych ludzi, różnych poglądów opartych na spoiwie antyPiSu.
A program to nie „100 konkretów” tylko: „Teraz kurde My”..
Turbulencje wiatrakowe pokazały jak ta koalicja będzie funkcjonować.
Pozycja Donalda Tuska jest słabsza niż wcześniej.
W koalicji będzie ostra jazda beż trzymanki, przy podziale łupów.
Czy kierownictwo KO-PO pójdzie na duże ustępstwa wobec Trzeciej Drogi czy Lewicy?
Jaki będzie status podzielonych ministerstw, wojewodów.
Czy będą to elementy wspólnej układanki, czy też udzielne księstwa?
Funkcjonujące według zasady: Cuius regio, eius religio.....
Gdzie będą granice polityczne rywalizacji podmiotów koalicyjnych?
Raczej w sprawie rozwiązywania problemów Polski i Polaków będzie gorzej niż za ZP-PiS.
Co najwyżej będzie show marszałka Hołowni, przestawianie krzeseł na Titanicu i komunikat sorry taki mamy klimat.
Jestem ciekaw jak te wszystkie problemy będą rozwiązywane.
Łatwo podzielić stołki i koryto ale co dalej?
Ale im poważniejsze decyzje i sprawy przed nową koalicją, tym większe ryzyko dryfu państwa.
PiS jako opozycja czuje się jak ryba w wodzie.
Kiedy ZP-PiS rządził podniósł wysoko standardy oczekiwań Polaków od rządzących, czy Kolorowa Koalicja udźwignie te standardy?
Posłowie PSL i PO będą szukać okazji do zarobku. Posłowie Lewicy będą chcieli zaaplikować Polakom „przebudzenie”...A na to nałożą się zobowiązania wobec unijnych przyjaciół.
Kluczem przetrwania tej koalicji będzie pokora i samoograniczanie się koalicjantów. Jeśli tego nie będzie to będą wcześniejsze wybory.
...
Inne tematy w dziale Polityka