Kolorowa koalicja wchodzi w starą koleinę władzy
Jak donoszą media jedną z pierwszych decyzji nowej sejmowej większości ma być przegłosowanie uchwały anulującej wybór trzech sędziów-dublerów TK. Jest w tej zapowiedzi coś symbolicznego, gdyż dokładnie osiem lat temu PiS, przejmując władzę, rozpoczął swoje porządki właśnie od zmian w sądzie konstytucyjnym, wywołując ustrojową wojnę, która trwa do dzisiaj.
PiS, robiąc to samo osiem lat temu, był w lepszej sytuacji.
Na co liczy kolorowa koalicja?
Dla przypomnienia, w 2015 r. już dzień po rozpoczęciu nowej kadencji posłowie PiS złożyli projekt nowelizacji ustawy o TK, który miał zlikwidować kontrowersyjną poprawkę wprowadzoną przez Platformę w końcówce poprzedniej kadencji. Zakładała ona wybranie dwóch sędziów Trybunału awansem (obok trzech sędziów wybranych w terminie). Wybór całej piątki na finiszu kadencji oznaczał, że w TK mogło zasiadać 15 sędziów z powołania Platformy, czyli 100 proc. składu.
Mam wrażenie, że ktoś stracił poczucie realności i mu się wydaje, że wszystko może?
Przecież wszelkie nagłe zmiany powodują zakłócenia w kluczowych wejściach i wyjściach naszej cywilizacji,
Tylko wyważone tempo i litera prawa daje gwarancje stabilności i sukcesu.
Może warto poczytać dobrą książkę Vaclava Smila. "Jak naprawdę działa świat" ?
Wzrost gospodarczy i poprawa standardu życia to podstawowy cel praktycznie każdego rządu na świecie.
Czy kolorowa koalicja ma inne cele wobec Polski i Polaków....
Ja widzę przy kolorowej większości "bambusowy sufit" w Parlamencie RP.
Ta nowa siła przetargowa między władzą a społeczeństwem będzie jednym z najważniejszych wyznaczników reżimu politycznego i instytucji naszego kraju. Przypuszczam, że te symbolicznie zdemontowane barierki wokół Sejmu RP powrócą?
...
Inne tematy w dziale Polityka