Zdrada w Hamasie?
Wysoki rangą dowódca Hamasu powiedział brytyjskiemu dziennikowi "Daily Mail", że przywódcy Hamasu, Ismail Haniyeh i Yahya Sinwar, "zniszczyli" niższe szczeble ruchu terrorystycznego, wydając rozkaz ataku z 7 października. ...
Dowódca zwrócił uwagę na fakt, że Haniyeh i inni przywódcy żyją w przepychu za granicą, podczas gdy on utrzymuje się z daktyli i oliwy z oliwek.
Abu Mohammed oskarżył również Sinwara o "zachowywanie się jak uliczny bojownik", mówiąc, że terrorystom Hamasu kazano "robić, co im się podoba", gdy atakowali Izrael.
Dowódca stwierdził również, że utracono kontakt z biurem politycznym Hamasu, mówiąc: "Nie wiemy, w jakim kierunku iść dalej. Nie wiemy, którą drogę obrać. Zniszczyli nas".
Podczas gdy palestyńscy cywile żyją w nędzy, ryzykując, że znajdą się w krzyżowym ogniu brutalnej wojny, a młodzi członkowie Hamasu poświęcają swoje życie w bezużytecznych wysiłkach zniszczenia Izraela, te odważne osoby wylegują się w Katarze, zgarniając ogromne sumy gotówki.
Tylko trzej najważniejsi przywódcy tej grupy terrorystycznej są warci oszałamiającą sumę 11 miliardów dolarów i cieszą się luksusowym życiem w sanktuarium emiratu Kataru.
Emirat od dawna wita przywódców grupy terrorystycznej i umieszcza ich w swoich luksusowych hotelach i willach w tym samym czasie, gdy gości ogromną amerykańską obecność wojskową.
Na przykład Ismaila Haniyeha, który cieszy się wygodnym życiem w Katarze jest wart aż 4 miliardy dolarów, co pokazuje, że jeśli przestępstwo nie popłaca, to terroryzm z pewnością tak, jeśli ktoś jest wystarczająco zły i zdeprawowany. Mieszkał w różnych luksusowych hotelach w kraju, a także w Turcji. Jego syn, Maaz Haniyeh, jest nazywany "ojcem nieruchomości" w Gazie ze względu na jego kolekcję różnych budynków.
Następnie mamy Mousę Abu Marzouka i Khaleda Mashala, którzy nie pozostają daleko w tyle pod względem poziomu bogactwa, które zgromadzili, przekonując Palestyńczyków do ofiarowania życia jako terroryści przeciwko Izraelowi. Marzouk, zastępca dowódcy organizacji, ma długą i bogatą historię w świecie terroryzmu.
Po spędzeniu 14 lat w Stanach Zjednoczonych – gdzie w 1995 r. został aresztowany za działalność terrorystyczną i deportowany po dwóch latach – przeniósł się do Jordanii, następnie do Syrii, a następnie do Kairu w 2012 r.
Pomimo aresztowania zatrzymał swoje pieniądze, a dziś Bild donosi, że jego majątek szacuje się na 2 miliardy dolarów, podczas gdy ambasada Izraela w USA szacuje go na 3 miliardy dolarów.
Mashal, osoba, która wezwała muzułmanów w całym kraju do zaangażowania się w przemoc wkrótce po rozpoczęciu wojny, jest również warta 4 miliardy dolarów.
Uciekł z Damaszku przed Arabską Wiosną w Syrii i podobnie jak Haniyeh mieszka obecnie w Katarze. Stamtąd zajmuje się nieruchomościami i transakcjami finansowymi dla Hamasu.
Kiedy uciekł z Syrii, jak donosi Bild, miał zabrać 1,5 miliarda dolarów z kwatery głównej Hamasu w Damaszku. Ambasada Izraela w USA szacuje jego majątek na 4 miliardy dolarów.
Podczas gdy Oni żyją w luksusie, palestyńscy cywile w Gazie zostali zmuszeni do życia w tragicznych warunkach, polegając na organizacjach takich jak Organizacja Narodów Zjednoczonych, które dostarczają im żywności i innych zasobów. Jeszcze przed wojną osoby te żyły pod żelazną ręką Hamasu, który nie przeprowadził wyborów od czasu "wyboru" w 2007 roku. To ugrupowanie terrorystyczne dopuściło się jednych z najgorszych naruszeń praw człowieka wobec ludności cywilnej, odkąd sprawuje władzę w regionie.
Inne tematy w dziale Polityka