Kluczowe elektoraty, grupy docelowe
Kampania wyborcza w Polsce z różnych przyczyn jest trudna dla wszystkich komitetów wyborczych.
Prawdopodobnie tylko PiS ma zdolności do docierania do grup docelowych.
Nie jest zaskoczeniem dla nikogo, że tradycyjny elektorat wyborczy KO-PO staje się coraz trudniejszy. Platforma Obywatelska 8 lat rządziła, 8 lat była w opozycji i nie ma żadnych osiągnięć.
U części elektoratu z powodu sprawdzonej oferty socjalnej Prawa i Sprawiedliwości jest duży sceptycyzm wobec ofert Donalda Tuska. Jego wyborcy wiedzą, że jest cynikiem, a Oni przyzwyczaili się do nabytych beneficjów społecznych.
To prawdopodobnie wyborcy którzy będą języczkiem uwagi tych wyborów.
Oni kulturowo są z Tuskiem ale „prawo miski” mówi im, że głosując na ofertę Donalda Tuska wszystko co jest dla nich fajne stracą, a ręka pozostanie zanurzona w nocniku po łokieć.
Prawdopodobnie Konfederacja przed wyborami miała swoje pięć minut?
A przywódcy Konfederacji popełnili błąd biorąc wzrost poparcia za rzecz stałą.
Wypowiedzi o braku chęci rządzenia tylko wywróceniu stolika, stolika stabilnego dla co najmniej 40% wyborców...to błąd
Stworzyło to pas transmisyjny do przejęcia części elektoratu, co ułatwiły napięcia Polski z Ukrainą.
Moim skromnym zdaniem rośnie poparcie dla ZP- PiS, a u opozycji następuje spłaszczenie poparcia.
PiS odbiera wyborców Konfederacji, Lewica odbiera KO-PO, Trzecia Droga szuka swoich możliwości.
Trwa organizowanie marszu 1 X, zbieranie pieniędzy, wynajmowanie autokarów, mobilizowanie ludzi..
Moim zdaniem to jest już bez znaczenia?
Z powodu programów społecznych PiS-u przechylił się tradycyjny elektorat PO i nie przejmuje ich Trzecia Droga, Konfederacja może przejmuje częściowo Lewica.
Ci wyborcy zagłosują na PiS...
Niech tylko Tusk powie, że ma plany jak ratować pieniądze Polaków.
To PiS może mieć nawet większość konstytucyjną?
...
Inne tematy w dziale Polityka