Strefa mroku w PO...

Kolejne wybory będą katastrofą dla Donalda Tuska et consortes?

Żyjemy w strefie mroku, gdzie tradycyjne media nadal rządzą mównicą, ale gdzie już nie decydują, ponieważ wyborcy mają do dyspozycji inne, zwykle lepsze, źródła informacji.

A przeciwnika możesz pokonać tylko przy urnie wyborczej.

Próbowano pokonać Rząd RP (ZP-PiS) procedurą praworządności, to był największy błąd Tuska et consortes (grupy Webera). Ten atak uzmysłowił większości Polaków, że atak na rząd ZP-PiS to atak na Polskę.

To kluczenie urzędników UE uzmysłowiło Polakom, że to zwykła parada oszustów.

Działania totalnej opozycji za pomocą zakulisowych drzwi obróciło się przeciwko opozycji, zdrowo myślący Polacy uznali to za moral hazard. Także nominacja Donalda Tuska na Przewodniczącego Rady Europejskiej wbrew woli suwerennego Rządu RP uznano za skandal.

Kampania wyborcza przypominająca „osiągnięcia” Tuska to – (minus), w porównaniu do + (plusów) PiS-u...

Trzeba być ślepym, żeby nie widzieć, jak media (TVN, GW i inne) pochylają się do tyłu, by chronić Donalda Tuska i jego akolitów, jednocześnie podsycając każdy możliwy zarzut przeciwko Jarosławowi Kaczyńskiemu i PiS...

Nawet już w PO stracono wiarę w sukces, jest ukryta wewnętrzna grupa, która po klęsce wyborczej odsunie Tuska albo wyjdzie z KO-PO.

To śmiałe posuniecie...

W żydowskim żargonie śmiałe posunięcie jest podobne do tego, co nazywamy "oderwanym minyanem", kiedy grupa niezadowolonych wiernych decyduje, że mogą zrobić to lepiej i odchodzi, aby założyć własną synagogę...

...