Wojska ukraińskie zintensyfikowały ataki na linii frontu.
Taktyka ukraińska to ataki , których celem jest maksymalne rozciąganie pozycji obronnych Rosjan i uruchomienie przez nich rezerwy operacyjnej przed głównym uderzeniem Armii Ukraińskiej.
Długo oczekiwana kontrofensywa Ukrainy ma być prowadzona przez brygady uzbrojone nie tylko w zachodnią broń, ale także w zachodnie know-how, zebrane podczas wielomiesięcznego szkolenia mającego na celu przekształcenie ukraińskiej armii w nowoczesną siłę wykwalifikowaną w najbardziej zaawansowanej taktyce wojennej NATO.
Co padają media…
„…Rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu powiedział, że siły ukraińskie próbowały przełamać obronę rosyjskiej armii w regionie zaporoskim, w południowo-wschodniej Ukrainie. Szojgu powiedział, że Ukraina rozmieściła do 1,500 tys. żołnierzy i 150 pojazdów opancerzonych, ale siły rosyjskie zadały atakowi "prewencyjny cios".
Władimir Rogov, rosyjski urzędnik w południowo-wschodnim regionie, powiedział rosyjskiej państwowej agencji informacyjnej RIA Novosti, że armia Ukrainy stosuje "maksymalną siłę" przeciwko pozycjom Moskwy w regionie Zaporoża, a ataki koncentrują się wokół miasta Orikhiv.
Igor Striełkow, starszy weteran armii i były oficer rosyjskiej służby bezpieczeństwa, powiedział w czwartek, że jest jasne, że rozpoczęła się kontrofensywa Ukrainy. Striełkow odegrał kluczową rolę w aneksji Krymu przez Rosję w 2014 roku, a później w wojnie w Donbasie na wschodzie Ukrainy.
"Być może możemy teraz wiarygodnie powiedzieć, że ofensywa Sił Zbrojnych Ukrainy rozpoczęła się 5-6 dni temu", napisał Striełkow na Telegramie, dostarczając analizę ruchów wojsk w różnych punktach zapalnych wzdłuż linii frontu. "W tej chwili - po dniu ciągłych walk, pośrednio wiadomo o niewielkich penetracjach, ale nie ma przełomów" - dodał, mówiąc o siłach Ukrainy. Powiedział również, że rosyjskie wojsko będzie potrzebowało więcej żołnierzy i utworzenia nowego korpusu - co najmniej dodatkowych 300 000 personelu wojskowego - aby móc z powodzeniem rozpocząć własną kontrofensywę.
Ukraińscy urzędnicy wielokrotnie powtarzali w ostatnich dniach, że nie wydadzą oficjalnego ogłoszenia rozpoczęcia kontrofensywy i że żadna akcja nie będzie oznaczać jej rozpoczęcia
Walerij Szerszeński, rzecznik wspólnego centrum prasowego sił obronnych grupy operacyjnej Tawria, która obejmuje duży pas wschodniej i południowej linii frontu, potwierdził "większą aktywność" w regionie Zaporoża, ale dodał, że "nie powiedziałby, że jest to coś poważnego". W regionie Zaporoże siły ukraińskie są generalnie "nadal w operacji obronnej", powiedział Shershen w wywiadzie dla The Washington Post.
Opisał "małe działania kontrofensywne" na skalę lokalną, w szczególności walkę o Velyka Novosilka, wieś w obwodzie donieckim na wschód od obwodu zaporoskiego. Rosjanie, dodał, zintensyfikowali ostrzał w regionie Zaporoże w oczekiwaniu na możliwy atak ukraiński. Oczekuje się, że ofensywa rozwinie się w ciągu kilku miesięcy i będzie służyć jako kluczowy test strategii kierowanej przez Stany Zjednoczone, aby przygotować siły ukraińskie do najbardziej zaawansowanej taktyki wojennej…”….
Wcześniej Ukraińcy atakowali linie zaopatrzenia, węzły dowodzenia, kontroli, magazyny, kwatery, ataki dronów na Kreml i przylegającą do niego dzielnicę w której mieszkają urzędnicy SWR, szereg ataków dronów na rosyjskie bazy lotnicze.
Teraz daje się zauważyć: zwiększone ukierunkowanie artylerii ukraińskiej na rosyjskie pozycje frontowe, zaopatrzenie, walkę elektroniczną, działalność partyzancką…
W celu rozciągnięcia linii obrony Rosjan przeprowadzono serię ataków w kilku miejscach wzdłuż linii frontu, rosyjskie jednostki dysydenckie (Legion Wolności Rosji i Rosyjski Korpusu Ochotniczy) ponownie zaatakowały Białogród.
Białogród ma duży kontyngent Wojsk Obrony Terytorialnej, ale rosyjskie wojsko odmówiło im uzbrojenia. Dysydenci szukają dogodnego terenu do okopania się i uporczywej obrony.
Rosjanie w celu skrócenia linii frontu wysadzili tamę w Nowej Kachowce.
Eksperci zidentyfikowali cztery trwajace kierunki ukraińskich działań ofensywnych:
- na wschód od Kupiańska,
- na północ i południe od Bachmutu.
- na południe pod Awdijiwką,
- na południe od Doniecka.
Raczej wyglądają one na preludium do uwertury?
To typowa walka, której celem jest zamrożenie sił rosyjskich na miejscu i zmuszenie Rosjan do zaangażowania rezerwy operacyjnej, którą Rosjanie zgromadzili, aby powstrzymać ukraińskie postępy.
Rosjanie mają „krótką kołderkę”, widać przesuwanie sił z południa na północ.
Głównym rezultatem Ukraińskiej ofensywy pod Bachmutem jest przerzucenie przez Rosjan doborowych jednostek z Zaporoża, aby wzmocnić obronę. A na teren Zaporoża wysłane są teraz jednostki z Chersońszczyzny. Także przeniesiono z Chersońszczyzny środki artyleryjskie, obrony powietrznej i walki elektronicznej na inne obszary. Tylko, że za 1 miesiąc tam będzie poważna „dziura”.
Rosjanie od wysadzenia tamy w Nowej Kachowce zaczęli wysadzać mniejsze tamy w Zaporożu.
Opracowany przez generała Gierasimowa plan obrony ma w oparciu o przeszkody naturalne związane z ciekami wodnymi kierować ataki na silnie ufortyfikowane punkty oporu.
Na każdą strategię jest kontrstrategia.
Na Chersońszczyżnie za miesiąc powstanie „dziura” w obronie Rosjan.
Prawdopodobnie, także powyżej Nowej Kachowki pojawiły się nowe możliwości dla Armii Ukraińskiej, która zakładała ten ruch Rosjan.
Ciekawe było ukraińskie uderzenie na rafinerię znajduje się ona po drugiej stronie Cieśniny Kerczeńskiej od Krymu. Świadczy to, że Most Krymski jest zagrożony.
Na podstawie tego, co widzimy teraz, z mgły mroku wyłania się główny kierunek uderzenia. A reszta jak u Szekspira niech pozostanie milczeniem…
...
Inne tematy w dziale Polityka