Lobbing w UE jest korupcyjny...
Lobbing potocznie to wywieranie wpływu na organy władzy państwowej w interesie określonych grup politycznych, gospodarczych lub społecznych…
Granica między lobbingiem, a korupcją jest bardzo płynna.
Ostatnio urzędnicy brukselscy złapali „katar”, wcześniej łapali inne przypadłości ale im się udawało.
Powszechnie było wiadomo, że w Belgii, w służbach walczących z korupcją bywają przecieki kontrolowane. Dlatego tym razem służby nie zostały poinformowane o akcji zewnętrznej i udało złapać się kilka dużych ryb.
Siły rządzące w Parlamencie UE (pseudo chadecja i szeroka lewica) zawsze miały lepkie ręce.
Organizacje pozarządowe stale, bezskutecznie naciskały na władze UE, żeby były czytelne zasady lobbingu, takie jak w USA.
Ale wybrańcy uważają, że są ponad prawem.
Brak jasnych procedur powoduje mechanizm korupcyjny:
- nie ma zarejestrowanej listy lobbystów,
- nie ma kalendarza spotkań z lobbystami,
- nie ma sprawozdań ze spotkań z lobbystami.
https://www.salon24.pl/u/r8w8b8j8/1157305,bonanza-lobbystow-w-waszyngtonie
Materiałów z danymi dotyczącymi tej sprawy jest dużo, analizowane są twarde dyski przez śledczych.
A dziennikarze zaczęli analizować nagrane wypowiedzi eurodeputowanych w kwestii warunków pracy w Katarze.
Służby ustaliły, że władze Kataru zaniżyły liczbę ofiar śmiertelnych na budowach przed mistrzostwami świata. Zdaniem przedstawiciela FBI liczba ofiar śmiertelnych, budowlanych wypadków to 6700 osób…
Analizując wypowiedzi eurodeputowanych uważam, że jedna z katarskich walizek mogła trafić do Polski, do aktywnych obrońców planety i ludzkości?
...
Inne tematy w dziale Polityka