Walka z czasem?
Ukraińcy uderzyli w Donbasie i pod Chersoniem…
Działania widoczne, nie ukrywane.
Rosjanie fortyfikują się budują tzw. Smocze zęby…To fortyfikacje z czasów II wojny światowej. Czyli potężne rowy z zespołem zapór, nastawionych żelbetowych "zębów". Konstrukcje z czasów XX wieku miały wysokość około metra. Budowle te miały spowolnić czołgi przeciwnika na tyle, że stawały się łatwym celem dla oddziałów przeciwpancernych. Czołgi są z natury nisko zawieszone i raczej nie mają dość siły by skruszyć tyle betonu poprzez napór. Zniszczenie zębów zajmuje wrogowi cenny czas. Budowle te łączone były z innymi przeszkodami, jak na przykład rowami przeciwczołgowymi.
Bariery takie były powszechnie używane na frontach II wojny światowej. W Polsce można je obserwować na przykład w Międzyrzeckim Rejonie Umocnionym.
Ale na każdą strategię jest kontrstrategia….
Ukraińcy podchodzą z kilku stron do Chersonia, umiejętna strategia blokowania arterii komunikacyjnych zaopatrujących Rosjan. A w mieście małe grupy dywersyjne wykonują różne zadania.
Wywołało to panikę, Władimir Saldo, moskiewski "gubernator" w Chersoniu, publicznie zaapelował o pomoc Kremla w ewakuacji.
Drugi kierunek działań to Donbas.
Siły ukraińskie są aktywne lub pozorują aktywność na froncie długości 50km. Według dostępnych danych Ukraińcy rzucili do akcji 35-40 tysięcy żołnierzy.
Nowy dowódca rosyjski na Ukrainie Generał Siergiej Surowikin rzucił przeciwko nim wszystkie rezerwy…
Prawdopodobnie generał Załużny go sonduje?
Celem wydaje się być przejęcie pełnej kontrola nad autostradą P-66 biegnącą z Troitske do Kreminny. Jest także podjęta próba zaatakowania i przejęcia Swatowej.
Swatwowa jest centrum zaopatrzenia rosyjskiej armii na granicy Ługańska.
Osobiście uważam, że ukraińskie główne uderzenie nastąpi w innym miejscu…
Mogą być zaślubiny z Morzem Azowskim?
...
Inne tematy w dziale Polityka