Co wydarzyło się wczoraj w Azowstalu?
Po raz kolejny była podjęta próba ewakuacji cywilów, częściowo zakończona sukcesem.
Rosjanie próbowali wykorzystać sytuację do zaskoczenia obrońców.
Były pracownik fabryki miał pokazać Rosjanom tunele znajdujące się pod zakładami, którymi okupanci dostali się do Azowstalu. Tunel z Azowstal Północ do głównych obiektów Azowstal Persenie ...
Załoga po początkowym zaskoczeniu podjęła skuteczny opór.
Dowództwo rosyjskie raportowało do Moskwy, że za chwilę Azowstal padnie.
Operacja była dobrze przygotowana, Rosjanom udało się zablokować łączność z obrońcami. Przez kilka godzin był brak informacji.
Stąd szybka ponowna decyzja o defiladzie w Mariupolu i wizyta propagandzisty Kremla Władimira Rudolfowicza Sołowjowa.
Okazało się, że łatwiej zameldować niż wykonać, część sił została odcięta znalazła się pod krzyżowym ogniem. Jest jak u Henryka Sienkiewicza: - „Złapał Kozak Tatarzyna, a Tatarzyna za łeb trzyma” ( Złapał Moskal Ukraińca, a Ukrainiec za łeb trzyma).
Próby odblokowania żołnierzy zadały im straty, mimo łączności po między oddziałami rosyjskimi artyleria i lotnictwo rosyjskie waliło na oślep w swoich. Walki się ustabilizowały, Azow nawiązał łączność ze sztabem ukraińskim.
Znaleziono rozwiązanie tej skomplikowanej sytuacji.
Moskwa i Kijów osiągnęły porozumienie ws. tymczasowego zawieszenia broni na terytorium zakładów Azowstal (5-7 maja), waleczni obrońcy Mariupola mają wykorzystać te trzy dni na przygotowanie ludności cywilnej do ewakuacji.
Wraz z cywilami będą mogli wyjść okrążeni Rosjanie.
...
Inne tematy w dziale Polityka