„Rosja” szuka sposobu na wycofanie się z wojny?
Informacje z różnych źródeł to potwierdzają.
Żeby wycofać się z wojny musi być ogłoszony sukces.
Minister obrony Rosji Siergiej Szojgu zameldował Putinowi, że Armia Rosyjska zajęła Mariupol choć w obiekcie huty Azowstal są jeszcze siły ukraińskie.
Putin powiedział, że szturm na obiekt wraz z siecią podziemnych tuneli byłby „niepraktyczny”. Prezydent Rosji Władimir Putin nakazał swoim siłom nie szturmować zamiast tego nakazał swoim żołnierzom zablokowanie jej, „aby nawet mucha nie mogła się przez nią przedostać”.
Po meldunku Putin złożył gratulację Szojgu i nazwał to „sukcesem”….
Ogłoszono sukces teraz można negocjować?
Najbardziej ciekawą częścią tej małej prezentacji teatralnej Kabuki jest twierdzenie Putina o trosce o „zachowanie życia i zdrowia naszych żołnierzy i oficerów”.
Od kiedy?
Putin, który tygodniami przetrzymywał swoich ludzi w czarnobylskiej strefie wykluczenia, obszarze i terenie tak radioaktywnym, że ludziom zaleca się pośpiech podczas przechodzenia przez nią, nie mówiąc już o powstrzymaniu się od zatrzymania się nawet na krótki czas. Putin stracił tysiące, a może nawet dziesiątki tysięcy ludzi w nierozważnych frontalnych atakach na ufortyfikowane umocnienia.
Bezpośrednie negocjacje z Ukrainą uległy ewolucji „z Mińska pojechały do Rygi”?
Rosjanie prosili przez pośredników o rozmowy sekretarza generalnego ONZ.
W Rosji się mówi, że Macron po wygranych wyborach mógłby odegrać taką samą rolę jak Sarkozy.
Spodziewam się w najbliższym czasie nacisków Niemiec i Francji na Ukrainę.
...
Inne tematy w dziale Polityka