Roszady wśród Demokratów
Notowania nie są dobre dla całej Partii Demokratycznej.
Z sondaży wynika utrata Kongresu (Senatu i Izby Reprezentantów)….
Deep state puszcza balony sondażowe dotyczące przegrupowania.
Jest okazja na pozycjonowanie Hillary Clinton.
Niedługo po wiadomości o przejściu sędziego Sądu Najwyższego USA Stephena Breyera na emeryturę, William Owen, członek Krajowego Komitetu Demokratycznego z Tennessee, wysłał do przewodniczącego partii Jaime Harrisona SMS-a z pomysłem, który do tego czasu był już na Twitterze: Kamala Harris do Sądu Najwyższego.
Sędzia Kamala Harris?
Harris odpowiedział, że nie jest zainteresowany. A Biały Dom – w obliczu pytań mediów o możliwość, powtórzył plan prezydenta Joe Bidena, aby zatrzymać ją jako swojego wice w wyborach 2024 roku. Dopóki nie ma następcy zawsze może być zmiana decyzji?
Sam fakt świadczy, że nie wszyscy Demowie są zadowoleni i poszukują alternatywy….
Kamala Harris do Sądu Najwyższego otworzyłaby drzwi wiceprezydenta dla Hillary Clinton.
Potencjalny scenariusz jest prosty:
- najpierw przechodzi na emeryturę sędziego Sądu Najwyższego USA Stephena Breyera, lat 82...
- nominacja wiceprezydenta Kamali Harris na jego miejsce...
- nominacja Hillary Clinton na miejsce Kamali Haris...
Gdyby Joe Biden nie mógł ubiegać się o reelekcję w 2024 r., zakładając, że nadal byłby na stanowisku – wówczas wiceprezydent Hillary Clinton, byłaby kandydatką Demokratów na prezydenta.
W międzyczasie Harris stałaby się pierwszą czarnoskórą kobietą, która zasiadłaby w Sądzie Najwyższym, spełniając przynajmniej jedną z obietnic wyborczych Bidena.
Eksperci od prawa konstytucyjnego w USA zgadzają się, że zasiadająca wiceprezydent może zostać wyniesiony do składu SCOTUS o ile opuści wiceprezydenturę…
Teraz trochę rzeczywistych faktów...
Chociaż wybór następcy zostanie ogłoszony dopiero pod koniec lutego, media już skupiają się na kilku kluczowych graczach: sędzia Sądu Najwyższego Kalifornii Leondra Kruger, sędzia okręgowy DC J. Michelle Childs i sędzia federalny Ketanji Brown Jackson.
Ale pojawiły się szeptanki (Deep state) opcji Kamala Harris. Nigdy wcześniej tego nie robiono, ale można to zrobić.
Co Haris musiałaby zrobić?
- zrezygnować z funkcji wiceprezydenta,
- uzyskać nominację od prezydenta Joe Bidena.
- uzyskać poparcie zwykłej większość Senatu.
Nie ma wzmianki o wieku, stopniu, obywatelstwie, a nawet zawodzie.
Nawet biorąc pod uwagę te faktyczne standardy, Harris ma więcej niż kwalifikacje. Po ukończeniu UC Hastings College of the Law w 1989 r. awansowała z zastępcy prokuratora okręgowego, przez prokuratora okręgowego, prokuratora generalnego, senatora stanowego (służąc m.in. w Komisji Specjalnej ds. Wywiadu i Komisji Sądownictwa) na wiceprezydenta USA. Jest liberałem lojalnym wobec Partii Demokratycznej byłaby pierwszą czarną kobietą w SCOTUS.
Czy Joe Biden ją nominuje? Zobaczymy….
Poza tym, sędzia Harris otworzyłby również stanowisko wiceprezydenta, tchnąc nowe życie i rozpęd w administracji, która spadła z 53% poparcia w tym czasie w zeszłym roku do 41,7% obecnie. Częściowo wynika to z mniej niż wybitnych osiągnięć Bidena w rozwiązywaniu priorytetów publicznych: ożywienia gospodarczego, reformy opieki zdrowotnej, umorzenia kredytów studenckich i tak dalej.
Ale urzeczywistniając jedną ze swoich wcześniejszych kampanii, może zacząć to wszystko odwracać, ośmielając długoletnich zwolenników, a potencjalnie nawet pozyskując rozczarowanych.
Kamala Harris bez wątpienia odegra dużą rolę w nadchodzących dniach, jeśli nie jako sama nominowana, to jako kluczowa postać w procesie nominacji. W końcu to jest jej zadanie: przesłuchiwała nominowanych do SCOTUS-a w ramach Senackiej Komisji Sądownictwa, dobrze zna obecnych członków komisji i ich doradców, a także ma wewnętrzną wiedzę na temat tego, co administracja Bidena zamierza osiągnąć przed semestrem.
I niezależnie od tego, czy jest gotowa do pracy, czy też ocenia pod nią innych, jest najlepiej wykwalifikowaną osobą w tej administracji, która dokładnie wie, czego to wymaga….
Chcę podkreślić na zakończenie, że Kamala Haris nie jest księżniczką z mojej bajki….
Inne tematy w dziale Polityka