Sukcesy gospodarcze Angeli Merkel

Sukcesy gospodarcze Angeli Merkel

Merkel rzadko ujawnia, co myśli, zanim będzie musiała, a czasem nawet nie. Weteranka niemieckiej polityki, która podobnie jak Merkel jest byłym Niemcem Wschodnim, powiedziała, że takie zachowanie jest powszechne wśród ludzi, którzy dorastali w komunistycznej dyktaturze i nigdy nie wiedzą, która opinia może później wpędzić ich w kłopoty.

Pod przywództwem Niemiec bogatsze państwa Unii Europejskiej nałożyły surowe oszczędności na Portugalię, Hiszpanię, Grecję i inne kraje podczas kryzysów zadłużenia publicznego, które nastąpiły po tzw. Wielkim Kryzysie Finansowym.

Merkel zignorowała fundamentalne niespójności w EURUSD, +0,09% unii walutowej i gospodarka Niemiec je wykorzystuje.

 Po przejęciu władzy przez Merkel w 2005 r. podniosła produktywność i obniżyły koszty pracy.

W ciągu trzech lat po 2005 roku stopa bezrobocia w Niemczech spadła z 11 proc. do 7,5 proc. Wzrosła nieznacznie podczas kryzysu finansowego w latach 2007-08, a następnie kontynuowała trend spadkowy, osiągając pod koniec 2012 r. poziom 5,5 proc.

 Silniejsza gospodarka niemiecka pozostawiła euro niedowartościowane dla swoich eksporterów i przewartościowane dla branż w Portugalii, Włoszech, Grecji i Hiszpanii.

 Nadwyżka na rachunku obrotów bieżących Niemiec gwałtownie wzrosła.

Merkel zwiększyła nadwyżki handlowe i budżetowe i pozostawiła PIGS (Portugalia, Włochy, Grecja, Hiszpania) walkę o finansowanie sektorów publicznych i modernizację. Restrukturyzacja, którą Niemcy narzuciły PIGS, gdy nie mogły już pożyczać, nie naprawiła tych systemowych dysfunkcji. Teraz pandemia ponownie pogrążyła te kraje w straszliwym zadłużeniu i potencjalnie ponownie wpadły w tarapaty po przywróceniu limitów deficytu budżetowego w strefie euro.

W strefie euro wciąż brakuje ujednoliconych polityk fiskalnych i rynku pracy, ubezpieczeń depozytów czy regulacji bankowych podobnych do Stanów Zjednoczonych. To sprawia, że ​​UE jest rajem wolnego handlu dla Niemiec i monetarnym kłopotem dla Europy Południowej.

......................................................................................................................................

Sytuacja na południu UE w strefie euro

I. Hiszpania pogrąża się w głębokiej recesji

Kryzys koronawirusa wywoła najgorszą recesję od czasów wojny domowej, a załamanie odwiedzin turystów nie daje nadzieje na szybkie odbicie.

W drugim kwartale gospodarka skurczyła się o 18,5%, to spadek tak gwałtowny, że zniwelował całe ożywienie osiągnięte od czasu światowego kryzysu finansowego w 2008 roku - podał 31 VII br. Narodowy Instytut Statystyki.

Rząd liczył, że turyści z północnej Europy i z daleka doprowadzą do uzdrowienia gospodarki w trzecim kwartale, ale kwarantanny i porady dotyczące podróży zniweczyły nadzieje, a Hiszpania walczy z nowymi zlokalizowanymi ogniskami choroby COVID-19.

Po tym, jak Wielka Brytania zażądała od podróżujących do Hiszpanii kwarantanny po powrocie, Niemcy zadały w piątek kolejny cios, umieszczając trzy hiszpańskie regiony - w tym Katalonię, w której leży Barcelona na liście obszarów wysokiego ryzyka.

Hiszpania jest zwykle odwiedzana przez około 80 milionów turystów rocznie, a około 12% jej produkcji jest uzależniona od turystyki.

Rząd prognozuje spadek o 9,2% w całym 2020 r., przewyższając spadek podczas hiszpańskiego kryzysu finansowego 2008-2013, ale oczekuje 6,8% wzrostu w 2021 r.

Spadek w drugim kwartale nastąpił po spadku o 5,2% w pierwszych trzech miesiącach, co na tym etapie było najgorszym kwartałem we współczesnych rekordach. Historycy twierdzą, że tylko wojna domowa z lat 1936-39 uderzyła mocniej.

Jednak niektóre sektory odnotowały pozytywne dane w drugim kwartale, np. rolnictwo, napędzane silnym popytem na żywność. Pakiet stymulacyjny i środki zdrowotne również pomogły w zwiększeniu wydatków publicznych.

II.PKB Portugalii spadł o 14,1% w drugim kwartale, co jest największym spadkiem w historii

Produkt krajowy brutto Portugalii zmniejszył się o 14,1% w drugim kwartale 2020 r., co jest największym spadkiem w historii, ponieważ blokady nałożone w celu powstrzymania rozprzestrzeniania się koronawirusa uderzyły w kluczowe sektory gospodarki.

We wstępnych szacunkach Narodowy Instytut Statystyki (INE) podał, że między kwietniem a czerwcem tego roku PKB kraju spadł o 16,5% w porównaniu z tym samym okresem w 2019 r., na co wpływ miało załamanie się konsumpcji prywatnej, inwestycji i eksportu.

 INE podało, że inflacja konsumencka spadła w lipcu o 1,3% po wzroście o 0,9% w czerwcu.

Dwaj najwięksi partnerzy handlowi Portugalii, Hiszpania i Niemcy mniej importują co załamało eksport.

Gospodarka zależy od turystyki, która stanowi do 15% PKB. Południowy region Algarve, zwykle pełen turystów, teraz jest prawie opuszczony, został poważnie dotknięty, a liczba zarejestrowanych bezrobotnych w czerwcu wzrosła o 231% do ponad 26 000 osób.

Koronawirus pozostawi długotrwałe blizny w gospodarce kraju, Bank Portugalii przewiduje, że portugalski PKB zmniejszy się o 9,5% w 2020 r., co jest największą recesją od stulecia. Rząd szacuje, że spadnie o 6,9%.

Pandemia zagraża również stopie bezrobocia w Portugalii, która w czerwcu wzrosła do 7% ze skorygowanych 5,9% w maju, gdyż dziesiątki tysięcy miejsc pracy zostało zlikwidowanych przez koronawirusa.

III.PKB Włoch spadł o 12,4%

PKB Włoch spadł bezprecedensowo o 12,4% w drugim kwartale, ale jest lepiej, niż się obawiali analitycy.

Kwartalny spadek produktu krajowego brutto (PKB) w trzeciej co do wielkości gospodarce strefy euro był „bezprecedensowy”, podało krajowe biuro statystyczne ISTAT.

W ujęciu rok do roku, PKB w drugim kwartale spadł o 17,3%, podał ISTAT. Analitycy ankietowani przez agencję Reuters przewidywali spadek o 15,0% kwartał do kwartału i 18,7% spadek rok do roku.

ISTAT zrewidował również w dół swoje odczyty za pierwsze trzy miesiące 2020 r., aby uzyskać kwartalny spadek o 5,4% i 5,5% w stosunku do tego samego okresu rok temu. Wcześniej były one podawane odpowiednio na 5,3% i 5,4%.

Oficjalna prognoza Włoch zakłada w tym roku roczny spadek PKB o 8%, chociaż minister gospodarki Roberto Gualtieri powiedział, że będzie to prawdopodobnie wymagało obniżenia. Bank Włoch oszacował ujemny wzrost na 9,5%, a Komisja Europejska przewiduje, że gospodarka skurczy się o 11,2% - najostrzejszy spadek w bloku 27 państw.

Włoski rząd wydał środki o wartości 75 miliardów euro, które mają pomóc firmom i rodzinom w przezwyciężeniu kryzysu, a na początku sierpnia przedstawi dodatkowy pakiet stymulacyjny w wysokości 25 miliardów euro.

IV. Francja spadek gospodarki o rekordowe 13,8%

Francuska gospodarka skurczyła się w drugim kwartale, osiągając powojenny rekord 13,8%, chociaż spadek był płytszy niż oczekiwano, a odbicie w wydatkach konsumpcyjnych dało nadzieję na ożywienie.

Spadek nie był tak poważny jak przewidywał na początku tego miesiąca krajowy urząd statystyczny INSEE aż 17% i 15,3% przez analityków ankietowanych agencji Reuters.

INSEE zrewidował również w dół do 5,9% z 5,3% spadku produktu krajowego brutto w pierwszym kwartale, co obejmowało około dwa tygodnie blokady, która została wprowadzona 17 marca.

INSEE podało na początku tego roku, że spodziewa się odbicia gospodarczego o 19% w trzecim kwartale i dalsze 3% w czwartym kwartale, z aktywnością od 1% do 6% poniżej poziomów sprzed kryzysu do grudnia.

Piątkowe dane pokazały, że konsumpcja gospodarstw domowych spadła o 11%, inwestycje przedsiębiorstw o ​​17,8%, eksport o 25,5%, a import o 17,3%.

Szczególnie gwałtowny był spadek w sektorze budowlanym aż 24,1%.

V.Inflacja w strefie euro nieoczekiwanie przyspiesza w obliczu rekordowego spadku PKB

W miesiącach od kwietnia do czerwca produkt krajowy brutto w bloku walutowym 19 krajów skurczył się o 12,1% w porównaniu z poprzednim kwartałem, podał urząd statystyczny Unii Europejskiej Eurostat w swoich wstępnych szacunkach.

Spadek był nieco bardziej wyraźny niż rynkowe oczekiwania spadku o 12,0% i nastąpił po spadku PKB o 3,6% odnotowanym w pierwszym kwartale roku.

Eurostat podał, że ceny konsumpcyjne w bloku wzrosły w lipcu o 0,4% rocznie z 0,3% w czerwcu i 0,1% w maju. Ekonomiści ankietowani przez Reutera prognozowali wzrost o 0,2% w lipcu.

Podstawowa presja cenowa również przyspieszyła. Z wyłączeniem wahań cen żywności i energii, kluczowej miary obserwowanej przez EBC, inflacja wzrosła o 1,3% z 1,1% w czerwcu, jak pokazały wstępne szacunki Eurostatu.

Jeszcze węższy wskaźnik, który nie obejmuje alkoholu i tytoniu, podskoczył do 1,2% z 0,8% w czerwcu.

Do przyspieszenia inflacji zasadniczej przyczyniły się wyższe ceny towarów przemysłowych, które wzrosły o 1,7% po wzroście o 0,2% w czerwcu.

Ceny żywności, alkoholu i tytoniu wzrosły o 2,0% w stosunku do roku, ale zwolniły w porównaniu z 3,2% wzrostem odnotowanym w czerwcu.

Ceny energii spadły w lipcu o 8,3%, po spadku o 9,3% w czerwcu.