Amazon gotów do otwarcia domów towarowych

Amazon gotów do otwarcia domów towarowych

 Oczekuje się, że Amazon wkrótce otworzy szereg domów towarowych, aby sprzedawać fizyczne produkty kupującym osobiście.

Ten ruch z pewnością zakłóci całą branżę detaliczną i jeszcze bardziej umocni dominację Amazona.

Wielu ekspertów uważa, że może to być dobra wiadomość dla klientów.

Amazon ma swoją nisze rynkową, są to mniejsze, wyselekcjonowane sklepy 4-gwiazdkowe, a także sklepy AmazonGo. W 4-gwiazdkowych sklepach dostępne są wyłącznie produkty najwyżej jakości.

 The Wall Street Journal poinformował, że Amazon planuje przetestować kilka lokalizacji w Stanach Zjednoczonych nowego konceptu handlu stacjonarnego, który skupi się na rzeczach takich jak ubrania, artykuły gospodarstwa domowego i elektronika.

Sklepy byłyby ostatnimi z serii osobistych eksperymentów detalicznych dla firmy, która oprócz posiadania Whole Foods prowadzi między innymi księgarnie i sklepy spożywcze Amazon Go. Podobno sklepy będą miały około 30 000 stóp kwadratowych, co przybliża ich skalę do przeciętnego Best Buy niż do wielopiętrowych centrów handlowych, które przez stulecie dominowały w amerykańskim życiu konsumentów; będą zaopatrywać znane marki, a także własne linie elektroniki i innych produktów Amazona.

Dla każdego, kto śledził słabnące losy amerykańskich domów towarowych w ciągu ostatnich 15 lat, ten ruch może wydać się sprzeczny z intuicją. Zwłaszcza w czasie pandemii, kiedy zakupy online gwałtownie wzrosły, a miliony ludzi przyzwyczaiły się do zamawiania nawet artykułów spożywczych przez Internet, dlaczego najpotężniejszy sprzedawca detaliczny na świecie miałby niszczyć rozległe witryny sklepów stacjonarnych?

Podkreślam ponownie, ten ruch może wydawać się sprzeczny z intuicją, a nawet autodestrukcją. Ale realizując tę strategię, Amazon po prostu podąża za podręcznikiem opracowanym przez jego poprzedników, w szczególności Montgomery Warda i Sears-Roebuck. Od samego początku strategia Amazona była niczym innym jak cyfrowym ponownym uruchomieniem innowacji opracowanych po raz pierwszy przez te kultowe firmy. Ten ostatni ruch tylko to podkreśla.

Pierwsze sklepy będą podobno w Kalifornii i Ohio. Przejście do sklepów stacjonarnych pozwala również Amazonowi, od dawna znanemu z koncentracji na danych i personalizacji, zbierać jeszcze więcej danych o swoich klientach.

Domy towarowe Amazon dodadzą nową warstwę informacji o każdym kliencie, w tym o tym, ile czasu spędzają na oglądaniu określonych produktów, jakie obszary odwiedzają w sklepie i jakie przedmioty biorą pod uwagę przed dokonaniem zakupu. Ten wzrost danych pozwoli Amazonowi tworzyć jeszcze skuteczniejsze spersonalizowane kampanie dla klientów. Dane od dawna mają kluczowe znaczenie dla firm internetowych, ale coraz większa liczba fizycznych sklepów wielkoformatowych zainwestowała ostatnio w dane i usługi cyfrowe. Udowodniona zdolność firmy Amazon do gromadzenia danych klientów i wykorzystywania ich do skutecznego zrozumienia i sprzedaży klientom powinna umożliwić bezproblemową integrację danych i usług cyfrowych ze swoimi fizycznymi sklepami. Jednak wraz ze wzrostem ilości danych pojawia się szansa, że ​​klienci zmęczą się tym, że Amazon wie o nich wszystko. Więcej danych klientów może przynieść większe zyski Amazonowi, zwłaszcza że przyciąga reklamodawców, ale także zwiększa potrzebę bezpiecznego przechowywania tych danych w celu utrzymania zaufania klientów.

Co to oznacza dla przyszłości handlu detalicznego?

Od lat ludzie przewidują śmierć handlu stacjonarnego, ale przeprowadzka Amazona do fizycznych domów towarowych pokazuje, że zakupy osobiste wciąż żyją i mają się dobrze. Ale podobnie jak w przypadku wszystkich rzeczy, których dotyka Amazon, sklepy te prawdopodobnie nie będą typowymi domami towarowymi, ale przyjmą bardziej zorientowane na klienta, nowoczesne podejście, takie jak personalizacja, zintegrowana technologia i zakupy empiryczne. Oprócz podkreślania swoich marek i produktów, Amazon rozszerza swoją działalność na domy towarowe, aby zwiększyć wygodę dla klientów. Zamiast ograniczać się do tego, co można zamówić online i dostarczyć w ciągu jednego lub dwóch dni, klienci mogą teraz robić zakupy osobiście i natychmiast zabrać produkt do domu.

Im więcej części naszego życia przenosi się do sieci, tym wyraźniejsze staje się, że niektóre rzeczy po prostu lepiej załatwić osobiście.

Na pewnym poziomie kupowanie w Internecie wszystkiego, czego potrzebujesz w życiu, jest niezaprzeczalnie wygodne. Możesz „załatwiać sprawunki” podczas wykonywania innych czynności, a możliwość odesłania produktów daje poczucie bezpieczeństwa.

Zatem gdzie jest haczyk?

 W tej branży zwroty są kosztowne, średnio 10-20 USD. Kiedy pandemia zmusiła wielu ludzi do kupowania większej liczby rzeczy w Internecie niż kiedykolwiek wcześniej, zwroty wzrosły o 70 procent.. Występuje tu także, tak zwany problem „ostatniej mili”, który znacznie podnosi koszty.

 Ludzie, którzy zajmują się matematyką Amazona, nie są głupi. To firma, która dąży do efektywności praktycznie za wszelką cenę.

....