Uwagi dotyczące reasumpcji
Na marszałek Sejmu Elżbietę Witek spadają ohydne pomówienia...
Wielu profesorów prawa, członków palestry, o politykach opozycji przez grzeczność nie wspomnę – zachowuje się nieprofesjonalnie.
Padają oskarżenia o barbarii parlamentarnej, że między jednym a drugim głosowaniem doszło do "handlu głosami” et cetera.
Choć nie ma na to dowodów, gdzie tu prawniczy profesjonalizm? To wstyd dla całej palestry.
Gdzie dowody?
Pomyłki w głosowaniu zdarzają się we wszystkich parlamentach świata.
Dlatego wprowadzono zasadę reasumpcji, to normalne prawo w każdej demokracji.
W Polsce określa to:Dz.U.2012.0.32 t.j. - Uchwała Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 30 lipca 1992 r. - Regulamin Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej
Art. 189. Reasumpcja głosowania
1. W razie gdy wynik głosowania budzi uzasadnione wątpliwości, Sejm może dokonać reasumpcji głosowania.
2. Wniosek może być zgłoszony wyłącznie na posiedzeniu, na którym odbyło się głosowanie.
3. Sejm rozstrzyga o reasumpcji głosowania na pisemny wniosek co najmniej 30 posłów.
4. Reasumpcji głosowania nie podlegają wyniki głosowania imiennego.
Czy naruszono obowiązujące zasady?
- Nie
Wszelkie formalności zostały dopełnione.
Podstawa była, a jej uzasadnienie - to marszałek prowadzący mylnie odczytał treść tego, co było głosowane. Tu była sprzeczna data: - i tak 2 września wnioskował Kosiniak- Kamysz, Marszałek Sejmu RP Witek podała 15 września. Był także protest posłów Kukiza, że pomyłkowo zagłosowali z powodu zamieszania w Sejmie RP.
Jak otrzymujemy w banku pieniądze, przezorni liczą dwa razy.
Reasumpcja to podobny bezpiecznik.
Inne tematy w dziale Polityka