Dziennik Seul Time potwierdził wiadomość, że w południowej prowincji Canton (Guangdong) ma miejsce ludożerstwo. Klientom restauracji oferuje się zupę z dziecięcego płodu z ziołami, która poprawia ogólnie zdrowie, wzmacnia organizm i polepsza zdolność seksualną.
Wobec zbliżającego się nieuchronnie święta pogańskiego Halloween, chciałbym przypomnieć czytelnikom, że jest to stary kult celtycki ściętych głów popularny na całym kontynencie europejskim w okresie przedchrześcijańskim. W opisach Strabona i Posejdoniusza, Rzymianie wściekali się na sprzymierzonych z nimi Galów, którzy ci po bitwie zbierali głowy poległych wrogów, po czym przywiązywali je do pasów lub siodeł końskich. Na celtyckich ołtarzach poświęcano bogowi resztki plonów, zwierzęta i ludzi. Na obrzędach kapłani celtyccy, druidzi nosili duże rzepy, ponacinane na podobieństwo demonów.
Ponieważ nieuchronnie cofamy się w naszej cywilizacji zachodniej, która opierała się na chrześcijaństwie przypomnijmy, że to Kościół chrześcijański w osobie francuskiego benedyktyna Odylona, przełożonego opactwa w Cluny przeciwstawił się obchodzeniu Halloween i obrządkom Samhain, wprowadzając Dzień Zaduszny w 998 roku.
Nie odbierając Celtom nic z ich dorobku artystycznego, ekonomicznego i gospodarczego, Bili sporo monet, odlewali tysiące ton żelaza i wyrzeźbili w kamieniu olbrzymią ilość głów. Trzeba jednak stwierdzić, że ich dorobek filozoficzny był zerowy, no i Celtowie nigdy nie założyli własnej państwowości co wydaje się nieprawdopodobne.
Okładka książki Romualda Romańskiego z obrazem celtyckiego wojownika z przymocowanymi głowami do uprzęży i siodła…
Inne tematy w dziale Kultura