Pawel Ulbrych Pawel Ulbrych
166
BLOG

Jak to było w grupie A?

Pawel Ulbrych Pawel Ulbrych Krykiet Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

 

Jeszcze tylko tydzień pozostaje do zakończenia fazy grupowej 10. mistrzostw świata w krykiecie. W grupie A znamy już wszystkich ćwierćfinalistów; w grupie B – pewne awansu są tylko Indie. Poniżej krótkie przedstawienie drogi do ¼ finałów poszczególnych zespołów.

 

Grupa A

Nowa Zelandia (3. miejsce przed 4 laty, a w sumie już po raz 5.; nigdy nie grali w finale) – lider po opisanym już tu zwycięstwie nad Pakistanem. W 4 meczach tylko 1 porażka – z Australią. Przy okazji meczu z Pakistanem opisywałem podróże Nowozelandczyków po Subkontynencie. Z Pallekele polecieli do Bombaju na niedzielny mecz z Kanadą i tam już zostaną, by w piątek rozegrać ostatni mecz grupowy ze Sri Lanką. Zapowiada się bardzo ciekawa konfrontacja. Oba zespoły grały ze sobą 72 razy w formule 1-dniowej – 35 zwycięstw NZL, 32 Sri Lanki, raz był remis, a 4 mecze zakończyły się bez rozstrzygnięcia.

 

Sri Lanka (mistrzowie świata z 1996 r.; wicemistrzowie sprzed 4 lat; brązowe medale wywalczone również tylko raz – w 2003 r.) – także mają przed sobą już tylko jeden mecz. Obok 3 zwycięstw (nad najsłabszymi – Kenią, Kanadą i Zimbabwe) mają też porażkę z Pakistanem i nierozstrzygnięty mecz z Australijczykami. Ciekawe zatem, czy w ostatnim spotkaniu z trudnym rywalem odniosą pierwsze zwycięstwo? W minony czwartek roznieśli Zimbabwe w pył – 144 punkty Tillakaratne Dilśana, który wykluczył też z gry 4 rywali; do tego 133 punkty zdobył Upula Tharanga i jeszcze 3 wykluczenia autorstwa Muralitharana. Lankijczycy rozegrali pełne 50 serii; rywale dotrwali do końca 39. 

 

Australia (walczą tu o 4. kolejny tytuł mistrzów świata; w sumie 4x mistrzowie świata i 2x wicemistrzowie, ani razu nie mieli brązowych medali) – rozegrali dotychczas 4 mecze, w których odnieśli 3 zwycięstwa; do tego dochodzi wspomniany, nierozstrzygnięty mecz ze Sri Lanką. Opisałem tu wygraną nad Nową Zelandią; pozostałe to mecze z mniej wymagającymi rywalami – Zimbabwe i Kenią. Na obrońców tytułu czekają zatem Kanada (w środę) i Pakistan – ten ostatni mecz zapowiada się szlagierowo (odbędzie się w przyszłą sobotę).

 

Pakistan (mistrzowie świata 1992 i wicemistrzowie świata ’99; do tego 3 brązowe medale, ale ostatni wywalczony w 1987, gdy byli współgospodarzami mistrzostw wraz z Indiami (oba zespoły z brązowymi medalami) – do meczu z Nową Zelandią pozostawali jedynym zespołem, który kroczył od zwycięstwa do zwycięstwa. Szczególnie cenna była wygrana nad Sri Lanką; pozostałe w meczach z Kenią i Kanadą. Z Kanadyjczykami zagrali już jednak mniej przekonywająco, a w kolejnym meczu – z Nową Zelandią wypadli nader mizernie. Dziś Pakistan nie powinien mieć jednak kłopotów w meczu z Zimbabwe; no, a w sobotę hit – spotkanie z Australią.

 

Więcej o pozostałych zespołach po zakończeniu fazy grupowej.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Sport