Pawel Ulbrych Pawel Ulbrych
61
BLOG

O co chodzi OZZL?

Pawel Ulbrych Pawel Ulbrych Wybory Obserwuj temat Obserwuj notkę 6

Wiele wyjaśnia text "Strajk antysocjalny" autorstwa Mirosława Stelągowskiego w najnowszym numerze "Najwyższego Czasu!" (nr 23 / 890 z 9.VI) i cieszę się, że pojawiło się wreszcie coś, co choć częściowo daje odpowiedź na 
tytułowe pytanie.

Polecam ten artykuł wszystkim, a zwłaszcza dzeinnikarzom społeczno-politycznym z największych mediów, którym przychodzi komentować bieżące wydarzenia.
Właśnie przy okazji takich debat wychodzą często daleko idące niedociągnięcia natury merytorycznej. O ile sobie przypominam tylko Krzystof Leski 
zechaciał zauważyć, że szef OZZL jest blisko związany z UPR, a przecież najprostsze 
guglowanie daje dużo ciekawych rezultatów. Przecież obecność szefa związku 
zawodowego na listach wyborczych takiej parti jak UPR (bądź Platforma JKM) to 
kuriozum w skali co najmniej europejskiej. 

W najblizszej przyszłości należy spodziewać się coraz częstszych rozważań pt.: 
"prywatyzować 'służbę zdorwia' czy nie?". Mam nadzieję, że przy tej okazji dziennikarze wyjaśnią konsumentom swej pracy, co dla nich - jako potencjalnych pacjentów - oznacza ewentualne przekształcenie placówek 'służby zdorwia' w spółki prawa handlowego?
Mam też nadzieję, że przepytując polityków na okoliczność ewentualnych zmian dziennikarze wycisną z nich odpowiedzi na następujące pytania:
- czy pomysł prywatyzowania 'służby zdrowia' będzie wiązał się ze zmianami w obciążeniach fiskalnych obywateli, a jeśli tak, to jakimi? 
- czy ewentualna prywatyzacja będzie oznaczać zmniejszenie zatrudnienia / likwidację takich instytucji jak NFZ czy ministerstwo zdrowia?

Oby nie było już tak, jak przed 1-V-2004, gdy pewien dziennikarz TVN24 pytal przedstawiciela Min. Fin. dlaczego na nowe produkty i uslugi nakłada się VAT. W odpowiedzi uslyszał, że tego żąda Bruksela i to był koniec! Nie było już pytania, czy Wspólnota żąda, by było to 22%.

Nie sprawdzałem jaka jest pogoda w Paryżu, ale mam nadzieję, że mączka na korcie centralnym nie jest wysuszona na wiór i Federer pogoni Nadala. Trzymając kciuki za I prokapitalistyczny strajk w IV RP, bardzo życzę Szwajcarowi zwycięstwa. Również dlatego, że postawiłem na niego u buka.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Polityka