W "Świecie brydża" VII/VIII'08 zobaczyłem rozdanie:
Artykuł traktował o meczu naszych juniorów z holenderskimi. A jako przykład osiągnięć juniorów starszych zamieszczono powyższe.
Jeśli to ma być sztandarowe rozdanie, które charakeryzuje grę naszych juniorów, to ja proszę Pana Markowskiego o pas następną razą. Czytają "Świat .." jeszcze juniorzy młodsi, młodzicy, dzieci oraz cała banda brydżystów jak ja.
Pod rozdaniem było kilka słów o licytacji:
4 karo (fałszywy splinter) - to faktycznie świetna odzywka, to co było już dalej to hospody pomiłuj
5 karo- opisano jako as karo i niezła ??!! karta
7 pik- to chyba miała być ta brawurowa akcja, która rozpoczynała opis rozdania
rekontra - autor artykułu nie podał wyjaśnienia tej odzywki.
Hmm, czytając to myślałem, że dopadł mnie jakiś nocny koszmar. Uszczypnąłem się i niestety nie śniłem.
Czy rzeczywiście facet na S ma, w świetle krótkości karowej w ręce partnera, niezłą kartę? Przecież to jakiś żart! No, chyba że splintera w juniorskim brydżu daje się z siłą od 16 PC. As karo to kiepskie 4 PC, które dzierży w ręce. Skład 5-3-3-2. Aż całe 5 PC ulokowane w kolorze atutowym. Pusty dubel kier.
7 pik - w sytuacji, gdy może nie iść szlemik (brak cue bidu kierowego u S), wrzucanie szlema to rzeczywiście brawura godna zazdrości. Tylko kto ma i dlaczego ma zazdrościć? Nie wiem. Brydż może i jest grą statystyczną, ale chyba nie do tego stopnia! Facet na N licytnął se wielkiego szlema z przyrzutu wiedząc, że ma nie więcej niż 50 % szans na jego realizację. Potrzebne tu OG, bo artykuł o tym wyczynie nic nie pomoże.
Rekontra- to moim zdaniem: już ktoś się nawalił, albo najarał tego zielonego świnstwa, które w Holandii jest legalne.
Po takiej licytacji? W meczu? Gdy się wie, że splinter był blefem???? Tu już OG nawet nie pomoże.
Jeśli w ten sposób wygrali ten mecz nasi juniorzy starsi, to po cholerę coś pisać na ten temat, przeca to skandal w biały dzień i wstyd.
A przeciwnik zawistował i jęknął (*), co niby miało ułatwić rozgrywkę!!?
Ja pierniczę, proszę cioci i przepraszam: jest jakaś inna, sensowna linia rozgrywki tego szlema, prócz impasu kier???
Więc też jęczę (*) do dzisiejszego dnia. Może gdy "wyplułem" z siebie ten wpis to mi przejdzie.
Pozdr!
* - ze zgrozy !!!!!!!
ps. A 6 pik jako pierwsza odzywka u N to chyba zupełnie nie wchodziło w grę?!
pps. OG = obserwacja głowy
burak, amator, gracz przypadkowy, a czasem skuteczny
wygrane rozdanie, to kwestia wiary w zwycięstwo, reszta jest, hihi, tylko zimną logiką i techniką rozgrywki
wyjęte z Waszych komentarzy ;-)
"Stale tam zaglądam. Wciąż w nadziei, że wreszcie coś zrozumiem, nawet błysnę rozwiązaniem....."
"chyba powinienem wnioskować o zbanowanie całego bloga quahadi, bo jest wybitnie niebezpieczny dla zdrowia psychicznego i nawet fizycznego"
"Na oko nie ma problemu" i " ...to mi zasugerował były Mistrz Europy Open. Ale też był zmęczony upałem." "sytuacja jest o tyle prosta, co prawie beznadziejna"
"przy układzie ..., to ciemność widzę... ale jeszcze pomyślę :)"
i to jest właściwe podejście do problemu ;-)
NA TYM BLOGU MOŻESZ PISAĆ I GADAĆ PRAWIE O WSZYSTKIM POD WARUNKIEM:
1/ ŻE PISZESZ RÓWNIEŻ O BRYDŻU;
2/ ŻE LOGICZNA ARGUMENTACJA JEST WCHŁANIANA
I ANALIZOWANA
PRZEZ TWOJE NIEDOMYTE KOMÓRKI;
3/ ŻE NIE BOISZ SIĘ POPEŁNIAĆ BŁĘDÓW,
4/ ŻE WIESZ , ŻE JA CZASEM
"LUBIĘ PODYSKUTOWAĆ"
s - spades = piki,
h - hearts = kiery,
d - diamonds = kara
c - clubs = trefle
Tabela rozkładu kolorów:
ku wiecznej chwale Tego barda
Tradycja:
Quasimodo:
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura