quahadi quahadi
126
BLOG

6th European Bridge Champions Cup

quahadi quahadi Kultura Obserwuj notkę 11

 W nawale „całkowicie nieistotnych” dla rozwoju tego kraju wydarzeń, przemknęła, zupełnie nie zauważona na salonie jedna z najważniejszych dla polskiego i europejskiego brydża impreza. Wiwat  Polska - gratulacje dla  SYGNITY AZS Politechnika Wrocław! Przy pomocy wsparcia ze wschodu wywalczyliśmy 2 miejsce! Tak się robi interesy z Unią, sic! 

Wrocław, Politechnika, 8-11.11.2007r. www.eurobridge.org/competitions/07Wroclaw/Wroclaw.htm 

Dzięki netowemu wszędobylstwu, poprzez BBO (bridge base online - ósmy cud świata jak niektórzy mówią), trochę pogapiłem się na przekazywane w brydżramie zawody. Jeśli macie odpowiednie oprogramowanie, zdjęte z bbo ( www.bridgebase.com ), to możecie pooglądać szczegóły zmagań pucharowych mistrzów na stronie www.pzbs.pl (wyniki, 6 Puchar Europy). 

Mnie zafrapowały 3 rozdania.

Pierwsze i drugie to półfinał, Niemcy kontra Włochy. Przy stole, w pokoju otwartym, krzyżaków reprezentują  Gotard i Piekarek  naW-E ( hihihi, widziałem w jakim języku porozumiewają się przy stole Ci dwaj "Niemcy", ja też chcę do takiej Europy! ))), zaś italiani to inna doskonała para: Lauria i Versace na  N-S . To był mecz. O wyniku zdecydowały dwa rozdania: 22 i 23 w trakcie ostatniej ćwiartki. Nie mylić tu proszę, tej ćwiartki, z popularną formą towarzyskiego uprawiania "brydża imieninowego"! Chodzi mi o segment 4ty, bo i  zresztą skąd tu wziąć ćwiartkę. Skradła nam ją poprawność polityczno-handlowa unii europejskiej. Niemcy wykazywali w niej zdecydowaną niechęć do grania szlemików w młodsze kolory, pewnie gdyby mieli ćwiartkę pod ręką byłoby im łatwiej.  

Pierwej w rozdaniu nr: 22 machnęli sobie Lauria i Vesace, ostrego szlemika karowego, dochodząc do niego licytacją długą jak ichni makaron. Ze względu na brak 2 figur atutowych, to chyba był niezbyt poprawny (Pani/Panie matematyczko/tyku jeśli to czytasz, policz proszę szanse i wklej wynik w komentarz). Szlemik jednak szedł ze względu na singlowego waleta atu i stojąca w impasie trzecią damę kier. W pokoju zamkniętym „inni Niemcy" (Wladow- Elinescu), chyba z winy Wladowa nie dostrzegają szans na szlemika i  grają tylko 4 kier. Wynik: +10 impów dla Włochów. I zrobi się nagle krzyżakom  bardzo pod wiatr i pod górkę, bo Włosi wychodzą na prowadzenie. I ręce podaję.

 N:  s AK  h KJ983 d QT653 c 4  

 S:  s J72 h A72 d A842 c A87 

Rozdawał E i pasuje w obu przypadkach, a zaczyna S, w pokoju zamkniętym:  

1nt- 2d

2h – 3d

3h – 4h i  brak  cb treflowego u N, odbiera  ochotę S na dalszą wymianę informacji.

A w pokoju otwartym, longieri macaroni i „kontra ogólnorozwojowa”:

1d – 1h

1nt – 2c

2h – 2nt

3c – 3d

3h – 3s

4c (tu W - Gotard - postanawia dać kontrę, co pomaga Włochom) – pas

redble – 4h

5d – 6d i pasy.

Lubią sobie Włosi pogadać, zwłaszcza, gdy mają nóż na gardle. Klasowy finisz i  niebanalny szlemik, bo grany przecież na 26 punktach!!!. Usprawiedliwić może Niemców, brak tej najważniejszej, czwartej do szczęśliwego kompletu 7 atutowej ))).

 Drugie rozdanie, to nr:23 z tego półfinałowego finiszu.

 W: s T6 h KQJ8 d KT86 c A97

E: s 8 h A53 d AJ43 c KQT43 

W pokoju otwartym ( zał obie po), rozdawał Versace (S)  i on otwiera 1s. Gotard (W) daje kontrę, Piekarek forsuje przez 2s, Versace nie śpi i skacze z ręką s AKDJ975  h – d Q972 c J5 w  4 piki !!   Gotard pas, Lauria (który jak widać, ma bardzo plażową, lecz niesłychanie przydatną po tej licytacji rękę) tysz pas. Piekarek, ogląda rękę i dostrzega jakieś niesamowite walory w singlowej 8 pik, bo decyduje się na chyba zbyt bojaźliwe wywołanie na młodsze przez 4nt i 5 karo Gotarda kończy licytację. Szczerze mówiąc gdy zobaczyłem to rozdanie, to byłem w 100% przekonany, że grany będzie szlemik w młodszy kolor przez parę W-E, a początkowy przebieg licytacji, to  potwierdzał.Ciekawe jak Piekarek oceniłby swoją rękę mając w pikach 3kę zamiast ósemki, nomen omen, może brakowało tej 4tej trójki do szczęśliwego kompletu?  ;-)W pokoju zamkniętym gra się 4 pik z kontrą bez jednej (otwierające 4pik od S zamyka kontrą E i pasy). Wynik: tylko +9 impów dla Niemców. 

Strach myśleć, co byłoby gdyby Gotard z Piekarkiem stanęli w szlemiku:

- treflowym, co nie da się go wylicytować?

- lub karowym, co nie da się go wygrać? 

A tak Niemcy mogli tylko zacząć grzać silniki samochodów i pognać nowoczesną autostradą do UE.Ku mojemu żalowi nie doszło do finałowego niemiecko-polskiego spotkania, a szkoda bo mamy historyczną, grunwaldzką przewagę. A walka z krzyżakami to z resztą nasz „ narodowy obowiązek” ))). Co już kiedyś sugerowałem: http://games5.cronix.pl/forum/index.php?showtopic=4872  (aby mieć dostęp do forum, cza się pierwej  zalogować, a może nie i link zadziała) 

Rozdanie trzecie to finał pucharu, mecz Włochy – Polska. Bardzo denerwujące widowisko, bo w ćwiartkach, które widziałem ( 2i 3) Sygnity łatwo zdobywa w pierwszych rozdaniach góry impów, by następnie przekornie je zwrócić Opsom.

Nie będzie więc o tym jak wygrywaliśmy i przegrywaliśmy, lecz skupię się na jedym rozdaniu, na temat którego przegadaliśmy z Wielkim Użytkownikiem Komputera (Michał pozdro!), kupę czasu i była nawet puszczona komputerowa analiza.  

Hihi, zobaczcie Państwo sami zresztą, o co biega:

Pokój zamknięto, w trakcie 2giej ćwiartki (ups zamknięty), rozdanie nr:18. N-S po partii, rozd. E. 

            N: s A853 h – d QJT94 c AKT2 

W:sQ9 hQ963 dA753 cQ64      E: sJ74 h8742 d86 c9873 

           S: s KT62 h AKJT5 d K2 c J5 

Balicki ze Żmudzińskim zatrzymują się w kontrakcie 5 pik z ręki S, podczas gdy w pokoju otwartym Włosi grają pozornie bezszansownego szlemika. Rozgrywający Włoch, chyba biorąc pod uwagę stan meczu, nawet nie próbuje wygrać, bo po wiście as karo i karo, gra as i króla atu i klamkuje -1. I oczywisty wynik dla Sygnity +13 impów.

W czem problem?

Ano w tem, że zbiorowe westchnienie ulgi, które wydało całe grono komentatorów, gdy licytacja naszych wystopowała w 5 pikach, jakoś do mnie nie dotarło. 

Spróbujcie Państwo zagrać sobie 6 pików z ręki S. Co na wiście?

Wist pikowy (byle czym) , jeśli nie dać wiary w miraż QJ sec – wypuszcza.

Wist treflowy j.w. ! Puszcza się do wałka w ręce i grając potem 4 razy trefle wywala się 2 kara z ręki i co ma zrobić biedny W? Przebić od drugiej damy? 

Wist karowy z asa (najgorszy) i kierowy dalej stwarzają szanse na wygraną. Wszystko zależy od tego czy siedzący na E Fantoni przyśnie i pozwoli brać przebitki w ręce innymi atutami niż król.

Łamigłówka, którą zostawiam Państwu do zabawy, to manewr diabelski, raczej quasi, ale jeśli  E pozwoli (a moim zdaniem bardzo łatwo się tu zagapić ), to reszta warunków jest spełniona.  

Analiza komputerowa (to Wielki Użytkownik się zna, nie ja) twierdzi, że nie da się wygrać po wiście asem karo i kierem innym niż dama. A ja twierdzę, że w brydża nie grają komputery.

Użytkownik zaś twierdził, że do manewru diabelskiego cza być wyspany i czujny. Ja zaś, twierdzę że, aby nie dopuścić  do manewru diabelskiego w tym rozdaniu, cza być komputerem nie graczem, albo brydżystą genialnym! 

Trenujcie Państwo rozgrywkę w tym rozdaniu, bo nie jest ona banalna. A raz naumiana  z trudem wiedza zostaje się w łepie po wsze czasy.  

Pozdr, howgh! 

ps.Tak naprawdę, to inna rzecz jest niedowiary . Mianowicie, że taki burak jak ja zauważył, szansę wygrania tego szlemika, w trakcie gry, cili na bieżąco.  Łatwiej gdy widać 4 ręce, ale jaką inną szansę ma rozgrywający?! Sądzę, że takie odkrycie warte jest co najmniej ćwiartki. Wahtanguri!    

quahadi
O mnie quahadi

burak, amator, gracz przypadkowy, a czasem skuteczny wygrane rozdanie, to kwestia wiary w zwycięstwo, reszta jest, hihi, tylko zimną logiką i techniką rozgrywki     wyjęte z Waszych komentarzy ;-)   "Stale tam zaglądam. Wciąż w nadziei, że wreszcie coś zrozumiem, nawet błysnę rozwiązaniem....."   "chyba powinienem wnioskować o zbanowanie całego bloga quahadi, bo jest wybitnie niebezpieczny dla zdrowia psychicznego i nawet fizycznego"   "Na oko nie ma problemu" i " ...to mi zasugerował były Mistrz Europy Open. Ale też był zmęczony upałem." "sytuacja jest o tyle prosta, co prawie beznadziejna"   "przy układzie ..., to ciemność widzę... ale jeszcze pomyślę :)"   i to jest właściwe podejście do problemu ;-)     NA TYM BLOGU MOŻESZ PISAĆ I GADAĆ PRAWIE O WSZYSTKIM POD WARUNKIEM: 1/ ŻE PISZESZ  RÓWNIEŻ O BRYDŻU; 2/ ŻE LOGICZNA ARGUMENTACJA JEST WCHŁANIANA     I ANALIZOWANA     PRZEZ TWOJE NIEDOMYTE KOMÓRKI; 3/ ŻE NIE BOISZ SIĘ POPEŁNIAĆ BŁĘDÓW,   4/ ŻE WIESZ , ŻE JA CZASEM     "LUBIĘ PODYSKUTOWAĆ"     s - spades = piki,   h - hearts = kiery, d - diamonds = kara c - clubs = trefle   Tabela rozkładu kolorów: ku wiecznej chwale Tego barda Tradycja: Quasimodo:

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (11)

Inne tematy w dziale Kultura