Trudno zrozumieć dlaczego obaj rozgrywający 4 pik ( problem zdefiniowałem w poprzedniej notce) rozjechali się z rzeczywistością i nie wzięli 10 lew. Ale czasem tak bywa, że rozgrywający buduje sobie jakąś fikcję karcianą w głowie - taki bezmyślny karambol i jak się to kończy, to widać powyżej ...
Carramba zaproponował rozgrywkę na odwróconą rękę i ta idea bardzo mi się podoba (bo można w tedy wziąć nawet 11 lew). Dodam od siebie, że jeśli nie oddamy żadnej karowej, to możemy w kolorach czarnych oddać 3 lewy (np 2 pikowe i treflową). Jeśli oba kolory czarne dzielą się dobrze, to jaki problem wiedzieli tu brazylijscy rozgrywjący? - nie wiem i nie zamierzam dociekać, choć prześledziłem jedną koszmarną rozgrywke i nawet nie chce mi się jej opisywać.
Bijemy pierwsze karo atutem (początkujący brydżysta gra atu as i król pik, i jeśli piki 3-2, to gra trefle i wygrywa) i my gramy:
króla pik i małe pik z intencją położenia dziesiątki w stole ( ten sposób rozgrywki zachowuje kontrolę nad atutami i pozwala 3 razy przebić karo w ręce)
- gdyby od S poleciał druga dam to bijemy asem i ściągamy ostatnie atu i gramy trefle (pierwej as ze stołu - singlowy K za impasem nie weźmie lewy, a jeśli singletonem będzie tłusta blotka, to też oddamy tylko jedną lewę treflową))
- jeśli S małe to my dychę i gdy weżmie lewę i piki 3-2 i dobieramy ostanie atu i jw.;
- jeśli dycha weźmie a piki 4-1, to odpuszczamy atutowanie i trefle jak wyżej;
- jeśli dycha nie weźmie lewy ,a piki 3-2, to zostawiamy im ostatnie atu i trefle jak wyżej, gdy wyrobimy trefle, to ostanie atu zdejmiemy przechodząc kierem do stołu;
- jeśli 4 piki u N, a dycha wzięła lewę, to zostawiamy atu i gramy trefle jw.;
- jeśli 4 piki u N i dycha ze stołu nie wzięła lewy )))), to zaczynają się schody, bo obrońca ma jeszcze dwa tu w ręku i będzie nas skracał karami, a my musimy jeszcze wyrobić trefle w międzyczasie,
więc karo bijemy przeostatnim atutem w ręku i lepiej by król trefl był drugi w impasie, bo w tedy oddamy 3 pikowe lewy tylko!
====================
kolejne 2 problemy rozgrywkowe:
1/ Śmiałe 6 pik (wist blotką karo do asa i następnie zagrany został K karo). 11 lew jest, co z dwunastą?
2/ I jeszcze bardziej brawurowy szlem karowy, wist 6-ką pik. 12 lew z góry (kara się dzielą) Jak trefle się podzielą 3-3 to OK, a jeśli nie?
====================
Komu nie po drodze z dalszą częścią tej notki, to polecam na zakończenie:
I mój komentarz do tego co dzieje się w naszej polityce. Moim zdaniem nasi rządzący i opozycja hołubią jakąś polityczną fikcję. Niby mamy ustawy, regulaminy, przepisy, ale kogo to obchodzi i do czego one mają służyć?!?
Aberracja nr:1
to już cytowana na mom blogu wypowiedź nowoczesnej panienki, szarżującej z równie nowoczesną myślą polityczną: https://www.youtube.com/watch?time_continue=3&v=K5rwcHmfJmM
Aberracja nr:2
rozumiemy zakres pracy TK (art 188 ) i jak TK ma pracować (art 197) i ...............
nie zgadzamy się! bo opozycja musi jakoś negować prawo do rządzenia ))))
jednocześnie twierdzimy, że konstytucja RP jest OK!!!
Aberracja nr:3
Wyborcy wybrali nas byśmy rządzili w ich imieniu, naszym obowiązkiem jest głosować: ale albo wychodzimy z sali, albo udajemy, że nas na tej sali nie ma - gdy właśnie przebiega głosowanie! Można też głosować na 4 , 10 może i 20 rąk jednym posłem czy też posłanką.
Kukiz! - z całą moją symapatią (w tym również do Marca) - udajcie tam debili w sejmie?, bo na zdrowy rozsądek opozycji , nigdy nie liczyłem! Jesteście w trakcie głosowania, czy nie!
Może nauczcie się grać w salonowca: to tak gra, gdzie jeden udaję, że go nie ma na środku pokoju (pochyla głowę i zamyka oczy, jednocześnie się wypinając na resztę), a inni zgromadzeni bywalcy salonu klepią go po d...e! Zadaniem tego bitego jest odgadnąć, kto mu wklepał.
Bo jak Was nie było w trakcie głosowania, to robicie obywatele, innym obywatelom, którzy oddali Was swój głos, wodę z mózgu.
Aberracja nr:4
To nowoczene traktowanie przepisów wyborczych, przez nowoczesnych bankierów: nie istotne skąd i na jakie konto przelewa się pieniądze, ważne by był ruch w interesie ( sprawa stara ale jeszcze ma szansę wypłynąć i wpłynąć niebanalnie na naszą politykę).
I moje pytanie na marginesie tej sprawy: a KOD to bierze pieniądze skąd? Wierzycie, że wyżebrali na ulicy?
==============
Przepisy, regulaminy, sądy, ustawy, konstytucja to bzdety. Ważne by sprawiedliwość była po naszej stronie! Skąd znam to stwierdzenie? To polska kinematografia takie rozwiązanie zafiksowała mi w mózgu czy też obecna fikcja, która zdominowała działania polityczne, usiłuje nabrać mnie na ten idiotyczny przekaz ?
Chyba wszystkiemu winne jest moje toporne pojmowanie polityki i sensu jej działania!.
burak, amator, gracz przypadkowy, a czasem skuteczny
wygrane rozdanie, to kwestia wiary w zwycięstwo, reszta jest, hihi, tylko zimną logiką i techniką rozgrywki
wyjęte z Waszych komentarzy ;-)
"Stale tam zaglądam. Wciąż w nadziei, że wreszcie coś zrozumiem, nawet błysnę rozwiązaniem....."
"chyba powinienem wnioskować o zbanowanie całego bloga quahadi, bo jest wybitnie niebezpieczny dla zdrowia psychicznego i nawet fizycznego"
"Na oko nie ma problemu" i " ...to mi zasugerował były Mistrz Europy Open. Ale też był zmęczony upałem." "sytuacja jest o tyle prosta, co prawie beznadziejna"
"przy układzie ..., to ciemność widzę... ale jeszcze pomyślę :)"
i to jest właściwe podejście do problemu ;-)
NA TYM BLOGU MOŻESZ PISAĆ I GADAĆ PRAWIE O WSZYSTKIM POD WARUNKIEM:
1/ ŻE PISZESZ RÓWNIEŻ O BRYDŻU;
2/ ŻE LOGICZNA ARGUMENTACJA JEST WCHŁANIANA
I ANALIZOWANA
PRZEZ TWOJE NIEDOMYTE KOMÓRKI;
3/ ŻE NIE BOISZ SIĘ POPEŁNIAĆ BŁĘDÓW,
4/ ŻE WIESZ , ŻE JA CZASEM
"LUBIĘ PODYSKUTOWAĆ"
s - spades = piki,
h - hearts = kiery,
d - diamonds = kara
c - clubs = trefle
Tabela rozkładu kolorów:
ku wiecznej chwale Tego barda
Tradycja:
Quasimodo:
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka