Wracając do poprzedniego wpisu i rozgrywki 2nt:
1/ sposób pierwszy: drugi król karo w impasie = 8 lew z szansą na wygraną 13,6%
2/ sposób drugi: dama pik w impasie 50% i równy podział kierów 5-4 49% (weźmiemy: kierową, 3 pikowe, 2 treflowe, asa karo=7 lew) i jeszcze potrzebny impas króla lub bądź przymus karowo treflowy,
czyli szansa na wygraną to 0,49 x 0,50 = 25% x {(0,50x0,36 + (1-0,36)x0,50) }=
= 25% x{ 0,66 } =16,5%
człon { .... }:
impas K karo (= 50%) lub dobry czyli inny niż 3-3 podział trefli = 1-0,36= 0,64 łacznie z królem karo ( jest przy nich lub nie) 50% szans, co daje (0,64 x 0,5) =32%
{0,5 +(1-0,5) x 0,64 x 0,5} = {0,5 + 0,5 x0,32} = { 0,66 }
Oczywiście nie da sie jednocześnie zagrac na impas króla karo i przymus: "wywącham" króla karo to impasuje , jeśli mam przesłankę , że jest inaczej (1-0,5) czyli zdarzenie przeciwne do impasu, to na przymus (w przypadku braku danych pozostaje impas)
Nie wiem czy dobrze policzyłem - jakiś matematyk może powyższe potwierdzic?
Ale mam chyba dowód dlaczego obie rozgrywające wywróciły się tak śmiało bez 3, to mistrzowski remis!
A i moje dywagacje "na oko" o impas waletem pik ( pierwsza myśl najlepsza) były ok, a późniejsze wątpliwości bezsensowne. Głęboko w plecki, ostrym gwoździem jest fakt, ze mnie to zajęło 2 dni, a one w realnym czasie, przy stole, zdecydowały się na właściwy wariant rozgrywki.
Zaś na pocieszenie: ja nie wiedziałem, jak one rozgrywały, zobaczyłem cały rozkład i 1szy wist i zrobiłem printscreen'a postanawiając, że rozgryzę sprawę samodzielnie, bo niby dlaczego obie rozrywające miałyby bez powodu wywrocic się bez 3)))) ... tylko te 2 dni ... ))).
3/ 5 trefl rozgrywka:
była dama kier na 1szym wiście, przejęta asem i król kier przebity mały treflem w ręce (N dodała do koloru) KQ trefl (u N singiel atu, u S został JT atu), K karo i blotka karo do asa (S zrzuciła 2T, N 43)
czyli pozostały nam takie karty:
AK875- 87-0-3
T9-0-Q97-Q-A9
i tu nastąpił, bardzo długi namysł (kontrakt przegramy bo gdy przebijemy karo, a S się powstrzyma od nabicia, to robi sie nam problem komunikacyjno-atutowy i gdy wrócimy przebitką kier do ręki, zagramy damę karo, S nadbije i odejdzie w kiera)
Rozgrywają, Pani Migry, zagrała 9 pik i ... N gdy dodała małe (licytacja!) poszła w impas )))), następnie as pik, S przebiła atutem i odeszła błędnie w kiera, zamiast połączyc atu, przebitka, przebitka w ręce, przebitka kara w stole, S nie nadbiła tym razem i figura pik ))))
I tak rozgrywająca oddała tylko 2 lewy, bo gdy S przebije waletem, to as atu, a gdy puści to 8 karo z ręki..
ps. tabele różne, w tym rozkładu koloru tutaj:
http://pl.wikisource.org/wiki/Bryd%C5%BCowe_tablice_prawdopodobie%C5%84stwa
burak, amator, gracz przypadkowy, a czasem skuteczny
wygrane rozdanie, to kwestia wiary w zwycięstwo, reszta jest, hihi, tylko zimną logiką i techniką rozgrywki
wyjęte z Waszych komentarzy ;-)
"Stale tam zaglądam. Wciąż w nadziei, że wreszcie coś zrozumiem, nawet błysnę rozwiązaniem....."
"chyba powinienem wnioskować o zbanowanie całego bloga quahadi, bo jest wybitnie niebezpieczny dla zdrowia psychicznego i nawet fizycznego"
"Na oko nie ma problemu" i " ...to mi zasugerował były Mistrz Europy Open. Ale też był zmęczony upałem." "sytuacja jest o tyle prosta, co prawie beznadziejna"
"przy układzie ..., to ciemność widzę... ale jeszcze pomyślę :)"
i to jest właściwe podejście do problemu ;-)
NA TYM BLOGU MOŻESZ PISAĆ I GADAĆ PRAWIE O WSZYSTKIM POD WARUNKIEM:
1/ ŻE PISZESZ RÓWNIEŻ O BRYDŻU;
2/ ŻE LOGICZNA ARGUMENTACJA JEST WCHŁANIANA
I ANALIZOWANA
PRZEZ TWOJE NIEDOMYTE KOMÓRKI;
3/ ŻE NIE BOISZ SIĘ POPEŁNIAĆ BŁĘDÓW,
4/ ŻE WIESZ , ŻE JA CZASEM
"LUBIĘ PODYSKUTOWAĆ"
s - spades = piki,
h - hearts = kiery,
d - diamonds = kara
c - clubs = trefle
Tabela rozkładu kolorów:
ku wiecznej chwale Tego barda
Tradycja:
Quasimodo:
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości