quahadi quahadi
462
BLOG

Howgh: limit hold'em

quahadi quahadi Rozmaitości Obserwuj notkę 0

czyli przez pokerową ciemną dolinę! 

Mam nadzieję że skonsumowaliście już mentalnie :-) prawdopodobieństwa o których pisałem przy okazji złotego strzału.
 
Proponuję się zastanowić nad takimi, gdy decyzję macie podjąć na pre-flopie – grać czy nie grać, macie w ręku:
 
S1/ XXs – jaka jest szansa po river na flush’a?
 
S2/ 55 – jaka jest szansa po river na seta (trójkę)
 
S3/ AK – jak jest szansa po river na swoją parę?
 
A na razie zajmijmy się  zabawą w grę w limit hold’em, czemu?
 
- mały stopień ryzyka – nie da się w 1 grze stracić wszystkiego;
- praktyczna odporność na blefy przeciwników (prawie tu nie istnieją, choć jest kilka możliwości :-)  );
- nauka pokera jest tu stosunkowo najtańsza;
- premiowana jest cierpliwość, pokora i ocena sytuacji, czyli układów na flopie;
 
Grając limit nie nauczysz się oczywiście grać w no limit, ale będziesz:
umiał(a) szufladkować przeciwników, nauczysz się liczyć i oceniać szanse na wygraną, zaczniesz dostrzegać układy przegrywające, na własnej skórze przekonasz się, które flopy są groźne dla Ciebie, a które Ci sprzyjają, nauczysz się dobierać stoły i miejsca na stole, dojrzysz wartość pewnych rąk startowych, a inne będziesz traktował(a) jak śmieci, czyli zwykłe g…. warte tylko pasa i nauczysz się czekać na te ręce i oszczędzać żetony i dowiesz się że nawet pocket para AA nie zapewnia wygranej, co nie znaczy wcale, że mocnych par nie należy podbijać ))))).
 

1. Dobór stołu: stoły pełne, tylko tam gdzie często oglądany jest flop, gracza z największym stackiem lepiej jest mieć przed, niż za sobą. Stosunek BB do waszego bankrolla jak 1-(200)250. Niektórzy twierdzą że większy 1:500. Ale ja mam wrażenie że usypia na niskich stawkach i nie ma właściwej tej grze czujności. Ja grałem,  któryś raz od zera startując na stołach, przy 1:100, lecz nie polecam nowicjuszom tego sposobu.

 

2. Ręce startowe:

Jest w necie taka klasyfikacja rąk autorstwa Sklansky’ego i Malamuth’a *
 
 
Niestety do gry w limit ona się nie nadaje. Natomiast świetnie zdaje egzamin System Hutchisona * 
 
 
 
 Ponieważ ma to być jednak zabawa, proponuję trochę!! (z mocnym akcentem na słowo trochę) luźniejsze wejścia i podbicia niż opisane tam ręce.
Nauczcie się liczyć, dodawanie nie boli i obserwujcie jak inni grają.
 
Uzależnijcie decyzję grać/ nie grać od Waszej pozycji na stole, posiadanej karty oraz działań innych graczy.
  

3. Graczy w pokera (nawet limit) dalej obowiązuje jeden i ten sam podział na 4 grupy ze względu na styl gry, a więc grają:

mało i agresywnie (tych się bać trzeba – bo gdy wchodzą do gry to często wygrywają, pobijają na pre-flopie i później też)
często i agresywnie (tych mniej się boimy, bo mają za duży rozrzut, dużo pobijają ale z róźnym efektem – im się niebanalnie zmieniają stany posiadania żetonów, potrafią w jednym rozdaniu wygrać super pulę, by w następnym ją całą przepuścić bo przyszło im 66 na rękę)
mało i pasywnie (tylko dobre ręce i mało pobijają, zwykle chcą zobaczyć flopa i zwykle wygrywają, gdy już decydują się na dalszą grę)
często i pasywnie (ci najmniej wygrywają, ale za to widzą prawie każdego flopa)
 
Obserwacja i rozpoznawanie stylu gry innych graczy samej wygranej nie zapewnia, ale pomaga podjąć właściwą decyzję w istotnym momencie gry.
 

4. Patent na limit hold’em (wg mnie) jest następujący:

A/ Gra się na jednym lub więcej stołach (bo gramy tylko dobre ręce, więc często pasujemy, by się nie nudzić otwieramy więcej stołów). Zawsze jest jeden priorytetowy lub 2 równoważne, a 3ci najmniej istotny.
B/ Jeśli wygrywamy sporo , to powoli zaczynamy się zastanawiać nad zakończeniem gry. Dobra passa nie trwa wiecznie.
C/ Nigdy nie przegrywamy więcej niż 1/3 naszego całkowitego bankrollu. Jeśli zachodzi taka sytuacja kończymy grę (na wszystkich stołach!!)
E/ Jeśli wygraliśmy w danym dniu odpowiednio dużo, to przenosimy się, następnego dnia, na stoły z wyższym limitem. Jeśli przegraliśmy dużo (też się zdarza) spadamy na stoły z limtem niższym ))))).
F/ Nie gramy na stołach gdzie jest duże ante (porównywalne z ½ Bs).
H/ Nie gramy na stołach gdzie wszyscy gracze to agresywni maniacy – większa szansa że coś dociągnie któryś z nich na flopie czy później, a sporo nas też będzie kosztowało oglądanie każdego flopa, bo bez ustanku jesteśmy narażeni na przebicia od innych, często wielokrotne.
I/ Nie gramy na stołach gdzie gospodarz, opowiada jakaś bajdury o zakazie podbijania w ciemno.
J/ nie gramy na stołach, gdzie wasze podbicie jest przebijane przez 2 i tych samych graczy, a potem, gdy między nimi idzie tylko gra (bo Wy już odpadliście) nie dochodzi do rozstrzygnięcia: ma być widać karty obu graczy i river. Jeśli tak się nie dzieje, to jest duże prawdopodobieństwo, że ci dwaj to „koledzy na skypie”.
 

5. Liczymy też swoje szanse na flopie (odds):

czyli ilość sprzyjających naszemu wygrywającemu układowi kart (outs) mnożymy przez 2 (szanse na turn) i przez 4 jeśli chcemy doczekać do river – tzw reguła 2-4. Kto nie umie mnożyć, hmm grać jakby też nie umiał. 
 

6. Gdy weszło kilku graczy, by zobaczyć flopa, a my mamy draw do str8 (górą-dołem) lub do koloru i nikt nie podbił przed nami – podbijamy, cóż to w końcu poker, lepiej udawać agresora niż ulec agresji. Lubimy też podbijać w ciemno dobrą kartę, ale potem z umiarem gdy na flopie nic nie dostaliśmy.

7. Nie lubimy ciągnąć do układów przegrywających )))) i patrzymy co na turnie przychodzi. Mając w ręku 89, na flopie widzimy QJT, to jakaś refleksja się należy, że już mamy przegrywający układ lub każdy król lub as na turn, daje przeciwnikom lepszego niż my mamy str8.

8. Uwaga! gracze często lubią oglądać flopa, gdy mają rękę z asem, a jak do tej pory nawet najcudowniejsza pocket para JJ, QQ, KK nie wygrała jeszcze z parą asów.

9. Jeśli jest wielu graczy do river i nie polepszył się Wasz startowy układ, na river już nie podbijamy, tylko check i potem sprawdzenie lub fold jeśli inni zbytnio rozpędzą się w przebijaniu – szkoda kasy.

10. Z jednym graczem łatwiej jest wygrać niż z pięcioma ))))

11.Jeżeli będziecie chcieli wygrywać, po flopie, ciągnąc tylko do dziurawych str8 – gdy brakuje Wam karty środkowej – to z powodzeniem możecie się przerzucić na grę w kółko-krzyżyk, jeśli takowa tu jest na serwerze (gryonline.wp.pl)

12. Lepiej 9 razy pasować oszczędzając żetony, a potem podbijać dobrą rękę, niż 9 razy oglądać flopa z niczym i grać nieagresywnie 10 razą bo mamy mało żetonów już )))).

 
Powodzenia życzę, quahadi!
 
 * - znajdźcie sobie w necie
 
ps.
1/ Cieszcie się, gdy ktoś Was nazwie frajerem, bo gracie tylko dobre ręce!
2/ Cieszcie się, gdy będzie siadać do stolika na czacie padnie komentarz kibiców: "Uwaga! On wie o co chodzi!"
 
========
 
Tu będą oszacowane prawdopodobieństwa z początku notki
 
========
 
Spróbujmy je oszacować wykorzystując regułę 2-4 i szanse, które podawałem wcześniej
 
S1/ czyli szanse na kolorbo mamy rękę suited:
 
Na flopie przyszedł draw do koloru = 10,9% i dodatkowo na turn lub river musi pojawić się piąta karta w tym samym kolorze: pasuje nam 9 kart x 4 = 36% szans, czyli nasze całkowite szanse wynoszą: 0,109 x 0,36 = ~ 4 %
 
S2/ mamy kiepską parę w ręku(np. 33 lub 55), ale liczymy na seta po river, bo musimy zagrać all-in w ciemno:
 
Szanse na flopie to 11,5 % , a jeśli nie na flopie to turn lub river. Po flopie sprzyja nam tylko 2 karty, czyli 2 x 4 = 8 % szans, więc:
 
0,115 + (1 – 0,115) x 0,08 = 18,6 %
 
gdzie (1- 0,115) to prawdopodobieństwo, że na flopie trójki nie będzie )))) 
 
S3/ mamy w ręku AKjak szansa na choć 1 parę własną po river
 
Szanse na flopie to 32,4 % że będzie A lub K. Gdyby jednak nie (1-0,324), to pasuje nam 6 kart x 4 = 24%, czyli:
 
0,324 + (1-0,324) x 0,24 = 48,6%
 
Policzone to jest, że heeeeeeej ))) z naciskiem na eeeeeee !! Ale myślę, że i te wartości coś nam mówią )))).
quahadi
O mnie quahadi

burak, amator, gracz przypadkowy, a czasem skuteczny wygrane rozdanie, to kwestia wiary w zwycięstwo, reszta jest, hihi, tylko zimną logiką i techniką rozgrywki     wyjęte z Waszych komentarzy ;-)   "Stale tam zaglądam. Wciąż w nadziei, że wreszcie coś zrozumiem, nawet błysnę rozwiązaniem....."   "chyba powinienem wnioskować o zbanowanie całego bloga quahadi, bo jest wybitnie niebezpieczny dla zdrowia psychicznego i nawet fizycznego"   "Na oko nie ma problemu" i " ...to mi zasugerował były Mistrz Europy Open. Ale też był zmęczony upałem." "sytuacja jest o tyle prosta, co prawie beznadziejna"   "przy układzie ..., to ciemność widzę... ale jeszcze pomyślę :)"   i to jest właściwe podejście do problemu ;-)     NA TYM BLOGU MOŻESZ PISAĆ I GADAĆ PRAWIE O WSZYSTKIM POD WARUNKIEM: 1/ ŻE PISZESZ  RÓWNIEŻ O BRYDŻU; 2/ ŻE LOGICZNA ARGUMENTACJA JEST WCHŁANIANA     I ANALIZOWANA     PRZEZ TWOJE NIEDOMYTE KOMÓRKI; 3/ ŻE NIE BOISZ SIĘ POPEŁNIAĆ BŁĘDÓW,   4/ ŻE WIESZ , ŻE JA CZASEM     "LUBIĘ PODYSKUTOWAĆ"     s - spades = piki,   h - hearts = kiery, d - diamonds = kara c - clubs = trefle   Tabela rozkładu kolorów: ku wiecznej chwale Tego barda Tradycja: Quasimodo:

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości