Proste sposoby czyli haki

Haki trzeba mieć :) Ich posiadanie zawsze będzie w modzie. Motto "haczenia" jest proste: "dajcie mi człowieka, a hak się znajdzie".

Jednak jeśli haki ma nasz przeciwnik polityczny, należy mocno protestować! 

Jedyny hak, który może nam, jako posiadającym, przeszkadzać, to ten "janosikowy" - zapewne ze względu na relatywność jego posiadania i sporne prawo własności :) I myślę, że też i sam Janosik  mocno oponował przeciwko jego posiadaniu.

 W hakach, które posiadają (posiadali) politycy, można przebierać dowolnie, np: nagie haki do historyczna domena Jaruzelskiego (to taki nasz własny, postsocjalistyczny haker rekordzista wszechczasów), haczyk odhaczający właściwy sposób głosowania Michała Boniego w sejmie, na hak filmowy, czyli panienki i proszek, nadziano senatora, choć i Romek w Ameryce też dobrze się zadzierżgnął, tylko żyłki nie odciął i teraz przez Atlantyk go łowią.

Na hak antyczno-giełdowy nadziany dość długo był Piskorski, aż w końcu kolesie z PO zacięli wędkę, gdy chciał odpłynąć w innym kierunku. 

Są haki, które posiada Kaczyński, podobno medialnie tylko, bo oponuje Kaczyński jakbym samego Janosika słyszał. Jest też hak Giertycha, który może się stać hakiem na haki Kaczyńskiego, albo na samego właściciela - co okaże się w sądzie, hihi.

Jest też hak, który wbili sobie pod poślednie ziobro kolesie z PO (niestety łącznie z obecnym premierem) w postaci aferki hazardowej. I pierwszy to znany w historii przypadek gdy Koledzy Królika ( albo z Królika - jak kto woli) sami siebie sądzą i będą na hak nabijać  - aż trudno dać wiarę, że ten proceder może się udać :)

Ale to przeca maładcy, mają Rosoła w zanadrzu, więc pewnie dadzą radę ........

Haki chcę mieć i ja -  rozgrywkowe oczywiście, raczej banalne, ale cieszy sam fakt ich posiadania.

Śmiem twierdzić, że haki, to atuty nie tylko w polityce, więc do gry zapraszam, która jest zdecydowanie bardziej przejrzysta niż w kopanie hakiem k....dołków* politycznych!

1/  4 pik, wist as trefl

2/ 6 kier, 1 wist as karo

3/ 4 pik , 1szy wist as kier

Do roboty więc Panowie i Panie - haki atutowe na obronę zbierać czas!!! Jak będziecie rozgrywać?

====

Bredzić każdemu wolno, więc:

1/*- krzywik + dołekczyli inaczej wtopa politycznie uwikłanej, zgodnie z parytetami zresztą, choć ku uciesze gawiedzi rodzaj politycznie męski wpada w ten sam żeński dołek.

2/ Antyhak- czyli hak, który oni mają na nas, nie mylić z hakami, które my mamy na nich

3/ PUPAnowe stanowisko dla Kolegi z Królika: Prezes Urzędu Prostowania Antyhaków i pod spodem na pieczątce właściwe imię i nazwisko.

4/ Już się martwiłem, że nikt tego postu nie czyta  :)  Aż tu nagle admin z wp wyciął notkę z mojegoż tam bloga, gdzie był zamieszczony link to tego tekstu. Kurde - znaleźli haka na admina z gryonline.wp.pl !! Drżyjcie karciarze wirtualni, rządzą Wami goście z wędką :)

Tajemniczy kafkowski adminie z wp - o co facet Ci chodziło? Nie umiesz grać w brydża, czy jak? 

====

rozd 1. Asa trefl bijemy atutem w stole i ...... gramy Q karo spod asa !!!!!

Jeśli weźmie ona lewę to mamy 6 pikowych , 2 karowe (miejmy nadzieję), 1 przebitkę w stole, gramy kiera do blotki w ręce - to myślę optymalne działanie, by potem przebić jeszcze jednego trefla w stole.

Jeśli weźmie król, to może kara 2-2.

Pamiętać należy że Opsy singla kier nie widzą i mogą się nie oprzeć pokusie ściągnięcia 2 kierów. 

Ja grając Q karo wziąłem potem 11 lew i prawie  zero w zapisie, bo wszyscy grali kontrakty pikowe z kontrą na wysokości 5 lub 6ciu i brali 12 lew :) Król karo był 2gi w impasie :)

rozd 2. Bijemy asa karo a atutem i gramy kiera do waleta w ręce, wygrywamy przy podziale kierów 3-2. I potem kiery górą gdy walet utrzyma się i 12 lew i góra impów na "+" bo szlemik nie był częstym kontraktem

rozd 3.Przebijamy kiera atutem i  małe pik ze stołu i ............. małe pik z ręki !!!

12 lew przy podziale pików nie gorszym niż 4-2 i ponad 70 % z rozdania

Atuty to niezłe haki na obrońców ))))))))

====