Zainspirowany obecnymi działaniami premiera Tuska, postanowiłem coś o przymusach napisać.
A ponieważ, to co wyrabia nasz obecny rząd, określiłbym działaniem w chińskim przymusie :) - więc proszę uprzejmie!
Pozostaje tylko pytanie: czy w polityce można robić takie jaja, jak w brydżu !?!?
Dla niezorientownych co w terminologii brydżowej oznacza określenie chiński przymus, proponuję przerobić następujące rozdanie, tym których brydż, o zgrozo, nie interesuje, sugeruję skok na koniec tej notki.
Po optymistycznej licytacji, rozgrywacie nie mniej optymistyczny kontrakt, wist damą pik (król kier, zgodnie z licytacją, jest u tego z lewej).
To jak to będziecie rozgrywać?
As pik w stole (W dokłada pika), walet kier na impas (a nóż- widelec), który nie stoi i ten z lewej po lewie na króla atu odchodzi w karo (kiery 3-2 się dzielą).
===
tu rozw będzie
tym co im się jakieś tam normalne układy (czytaj przymusy) śnią, podaję wszystkie 4 ręce i proponuję:
Postulujcie by Pani J. Pitera zajęła się korupucją, chociaż tak dla hecy,
skoro jej szef całkiem na poważnie rozwalił CBA!
Ja zagrałem na zwykły przymus karowo-pikowy, czyli że ten z mojej lewej ma przy pięciu pikach króla i damę karo.
Asem w stole odwrót karowy zabiłem i zgrałem wszystkie kiery i trefle doprowadzając do końcówki:
w stole: s K9 h - d - c -
w ręce: s 2 h - d J c -
I jeśli zachodziła sytuacja jak wyżej opisałem, to albo wyrobił się walet karo, albo piki (liczyć ich nie trzeba, tylko pilnować czy aby nie lecą figury karowe)
W istocie przymus nie zachodził, ale E myślał, że mam w ręce pika i damę karoi zrezygnowany odrzucił się od pików !!!!!
12 lew i chiński przymus))))) i 97,5% za rozdanie w turnieju na BBO.
Hihi działa też czasami chiński impas, np:
w stole w kolorze bocznym AT9
w ręce: blotka atu i Qx w tym kolorze.
Jak wziąc 3 lewy? Ano grać z ręki damę i liczyć, że nie podłoży króla.
===
chiński przymus - rozgrywający wykonuje idiotyczną rozgrywkę, która wymusza na obrońcy głupawą zrzutkę, która w efekcie umożliwia wygranie nierealnego kontraktu
burak, amator, gracz przypadkowy, a czasem skuteczny
wygrane rozdanie, to kwestia wiary w zwycięstwo, reszta jest, hihi, tylko zimną logiką i techniką rozgrywki
wyjęte z Waszych komentarzy ;-)
"Stale tam zaglądam. Wciąż w nadziei, że wreszcie coś zrozumiem, nawet błysnę rozwiązaniem....."
"chyba powinienem wnioskować o zbanowanie całego bloga quahadi, bo jest wybitnie niebezpieczny dla zdrowia psychicznego i nawet fizycznego"
"Na oko nie ma problemu" i " ...to mi zasugerował były Mistrz Europy Open. Ale też był zmęczony upałem." "sytuacja jest o tyle prosta, co prawie beznadziejna"
"przy układzie ..., to ciemność widzę... ale jeszcze pomyślę :)"
i to jest właściwe podejście do problemu ;-)
NA TYM BLOGU MOŻESZ PISAĆ I GADAĆ PRAWIE O WSZYSTKIM POD WARUNKIEM:
1/ ŻE PISZESZ RÓWNIEŻ O BRYDŻU;
2/ ŻE LOGICZNA ARGUMENTACJA JEST WCHŁANIANA
I ANALIZOWANA
PRZEZ TWOJE NIEDOMYTE KOMÓRKI;
3/ ŻE NIE BOISZ SIĘ POPEŁNIAĆ BŁĘDÓW,
4/ ŻE WIESZ , ŻE JA CZASEM
"LUBIĘ PODYSKUTOWAĆ"
s - spades = piki,
h - hearts = kiery,
d - diamonds = kara
c - clubs = trefle
Tabela rozkładu kolorów:
ku wiecznej chwale Tego barda
Tradycja:
Quasimodo:
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura