Zagraj w Spingold 2009 szlemika!

NIestety w tym roku finał Mistrzostw Ameryki Północnej nie dla Balickiego i Żmudzińskiego. Team Meltzer' a przeszedł do finału Spingold 2009 z lekką przewagą.

Czemu tak się stało hmm !!?? Widziałem niewylicytowaną końcówkę w drugim pokoju, podczas gdy  Balicki ze Żmudzinskiem usiłowali powalić na wiście 100% 4 pik (((.

Na szlemikach w pólfinale się nie zarabiało, więc spróbujcie zagrać z Balickim, poniższego szlemika, wist waletem trefl.

Rozgrywa N! Nie odwróciłem rąk, bo mam kłopoty z edycją (10cali wyświetlacza):

 

 

w pokoju zamkniętym, po licytacji j.n., grał tego szlemika Sontag:

 

Panika, gdy się zobaczy obie ręce?!!

Bo ja dostałbym lekkich hertzklekotów, gdyby w tak ważnym meczu, taki dziadek mi się wyłożył - prosicie partnera by zadzwonił na pogotowie?))

NIe?! To spróbujcie proszę nie przegrać )))) do boju Panie i Panowie.

 

pozdr q.

Ogłoszenia drobne:

1/ W finał Spingold 2009, właśnie 1sza ćwiartka się skończyła, Meltzer 7 impów, Jansma 23 impy (szlemik znów płaski ))), ale przegrać 3nt, gdy obok w pokoju Opsy biorą na popartyjną firmówkę 9 lew  to, aż 12 impów w plecy )

2/ Obkładający, przedpotopowego szlemika, wist - tanio sprzedam. Admin -archwista, bbo ;)

3/ Fundamentaliści twierdzą ;),  że ten przymus to samograj - pewnie że tak jak się ma solidne fundamenty czyli podstawy to tak ))).

4/ Powyższego szlemika obala bezapelacyjnie 1szy wistv karowy i po dojściu kierem kolejne odejście w karo - rozcina komunikację do przymusu, opisanego poniżej,

========

tu rozw będzie:

nic się nie impasuje, brak koloru do wyrobienia, wrrrr ale karty )))

co ciekawe to rozdanie to "prawie" samograj bo innych szans nie ma.

Potrzebujemy zastać:

- w dowolnej ręce kierowego mariasza z waletem  bez blotki (KQJ sec)

- lub u E: 4 kiery  i przy zatrzymaniu kierowym musi mieć jeszcze pięć kar.

Rozgrywać więc nalezyu następująco: zdjąc atu, trefla przebić i koniecznie wyjść małym kierem ze stoł. To zagranie pozwoli nam zredukować lewy, czyli oddajemy wrogom to co i tak nie weźmiemy.

Gdy wezmą wrogi kierową, to najlepsze co mogą zrobić to odejść w karo.

Lewę koniecznie bierzemy w ręce królem!!

Jeśli wstawimy asa to sami zerwiemy sobie komunkację do przymusu.

Jedenaście lew mamy pewnych a 12tą da nam przymus.

Więc asem kier do stołu i małe kier przebite w ręce (jeśli spadły wszystkie figury kierowe to dycha jest 12 lewą), jeżeli nie, to ciągniemy piki do końca, powstaje trzykartowa prosta końcówka:

N:  s 8 h - d 76 c -

S:  s - h T d A5 c -

i co ma w niej zrobić biedny E który musi trzymać np. waleta kier i dwa kara, gdy zagramy z ręki 8-kę pik )))))))

może włożyć tylko karty do pudełka, bo gdy:

a/ wywali karo, my wyrzucimy kiera ;

b/ wywali kiera to dycha jest dobra więc wyrzucimy przegrywające karo ze stołu.

 

E:

Obaj rozgrywający bezproblemowo wzięli po 12 lew, bo stał przymus, jaki opisałem - w końcu to przecież są Mistrzowie, i dla nich takie rozrywki to bułka z masłem.

========