Zagubieni w akcji covid-19.

Statystycznie zagubieni w rządowych danych ozdrowieńcy powracają?

Jest ich około 150 tysięcy. Pisała o nich wczoraj Wirtualna Polska ( link ).

Cytuję:

"Ministerstwo Zdrowia nie potrafi wyliczyć, ile osób aktualnie jest zakażonych koronawirusem i choruje na COVID-19. Prezentowane dotychczas oficjalne liczby nie zgadzały się o około 150 tys. przypadków...

..."Jako że liczba zakończonych izolacji na dany dzień zmienia się w czasie w wyniku korekt, przedłużenia izolacji itp., a dane, które prezentuje MZ, nie są korygowane wstecz oraz nie są gromadzone informacje o hospitalizacjach w systemie EWP, ta informacja jest niepełna i dlatego mogą się pojawić rozbieżności" - czytamy w odpowiedzi biura komunikacji Ministerstwa Zdrowia."

W kilku ostatnich notkach próbowałem rozwikłać ten wirusowy trójkąt bermudzki (ich spis poniżej), mając świadomość, że pomyłka wynosi dziewięćdziesiąt kilka procent. 

Dalej nie widzę potrzeby dokładnego wyliczenia liczby aktywnych przypadków zarażonych sc-2. Rażący błąd (jak napisał jeden z komentujących) jest widoczny gołym okiem. Wykres powinien wyglądać tak:

czyli powinien wyglądać jak odwrócona litera W, z prawym ramieniem pełzającym na poziomie kilku tysięcy. 

Jest jednak inaczej ( worldometers.info ), co nie zmienia faktu, że po 10 dniach (!!!) prawie każdy zarażony/chory wychodzi z izolacji (bez dodatkowego testu) i jest traktowany jako ozdrowieniec, czyli musi zniknąć z wykresu aktywnych przypadków. 

Niewielka liczba chorych trafia do szpitali kowidowych, a zgony, co oczywiste, zmniejszają liczbę aktualnie zarażonych/chorych.

Jeden komentujących zarzucił mi "przegrzanie procesora", inny wymyślił błędne rozporządzenia unijne, ktoś twierdził, że wordometers kłamie, itd.

Próbowałem wyjaśnić ten logiczno-arytmetyczny kalambur: gułagiem na potrzeby wyborów, atakiem kosmitów ;-) Pytałem także o sens segregacji i dyskryminacji obywateli RP.

Mam nadzieję, że ostatecznie dane rządowe zostaną skorygowane i z dalekiej podróży, po wirtualnych trzewiach państwowych komputerów, powróci 150 tys. ocalonych ozdrowieńców.

W sytuacji przeciwnej, będę twierdził, że rząd obawia się promocji swojego własnego sukcesu w walce z epidemią lub oczekuje na przybycie oddziału Delta (w roli charyzmatycznego przywódcy, niezastąpiony Chuck Norris, wykopem z półobrotu) 

- pzdr q 

[edycja godz. 10:20 dane na dzień wczorajszy, za worldometers, 153128 aktywnych przypadków - ten wykres "zamarzł"]

ps.

odnośniki do popełnionych  notek, chronologicznie odwrotnie:

wybieramy-prawde-ponad-fakty

tajna-bron-pis-wybory-2023

prawda-g-prawda-i-rzadowa-statystyka

gwarancje-ministra-niedzielskiego

statystyczno-konstytucyjny-bubel-czyli-covid-19-w-polsce