"Cudze chwalicie,
Swego nie znacie,
Sami nie wiecie,
Co posiadacie."
S.Jachowicz
Ta notka, mam nadzieję, będzie kontrą dla: zanegowanych już na chwilę obecną hipotez, jakie snuli germańscy uczeni oraz mitów jakie propaguje bloger Bazyli1969.
Z notki blogera Bazyli1969 (link), cytuję:
"Dziś ponad trzy miliardy ludzi (ok. 40% ogółu populacji) posługuję się na co dzień językami z grupy indoeuropejskiej. W tym ponad 300 milionów językami z rodziny słowiańskiej. To wielka sprawa. Najciekawsze jest jednak to, że bez wynalazku udomowienia konia oraz rydwanu byłoby to najpewniej niemożliwym. Dlatego można z pełną odpowiedzialnością podkreślić, że dzięki koniom i rydwanom bloger @quahadi oraz inne osoby zarażone totalną słowianofilią mówią dziś po polsku. Nie miały i mieć nie mogły na to wpływu żadne geny, kolory oczu, kształty czaszki… Jak mawiał mój kolega: "Niby nic, a jednak…"
Nie sądzę by cytowany Autor miał pojęcie o najnowszych badaniach archeogenetycznych. A biorąc pod uwagę jego frywolne podejście do analiz aDNA, by miał jakiekolwiek pojęcie o bieżącym stanie badań i konsekwencjach z nich wynikających.
Fakt, że mówię w języku lechickim, nie ma nic wspólnego, z poniższym wydarzeniami :
1/ Ludzie Botai (Kazachstan) udomowili konia.
2/ Ariowie (Sintaszta) wymyślili koło szprychowe i rydwan,
Słowianie, w tym Lechici, nie są potomkami Ariów, jak również nie mają nic wspólnego z ludźmi Botai.
3/ Polacy nie są potomkami Scytów, Saków.
Do takich błędnych wniosków można dojść, bowiem:
- traktuje się dosłownie zapisy starożytnych autorów dosłownie, nie rozumiejąc, że podział Germania/Scytia czy Germania/Sarmacja był umownym, dość niejasnym geograficznie określeniem.
- zrównuje się etnos mieszkających tam ludów z pojęciami geograficznymi.
Ale do rzeczy.
Badanie Gaunitz i wsp. 2018 "Ancient genomes revisit the ancestry of domestic and Przewalski’s horses" (link )
Cytuję (tłum. google):
"Wracając do początków współczesnych koni
Udomowienie koni było bardzo ważne w historii ludzkości. Jednak pochodzenie współczesnych koni oraz miejsce i czas ich pojawienia się pozostają niejasne. Gaunitz i in. wygenerował 42 genomy starożytnych koni. Ich próbki źródłowe obejmowały stanowisko archeologiczne Botai w Azji Środkowej, uważane za obejmujące najwcześniejsze udomowione konie.Nieoczekiwanie konie Botai były przodkami nie współczesnych koni domowych, ale raczej współczesnych koni Przewalskiego. Tak więc, w przeciwieństwie do obecnego myślenia o udomowieniu koni, współczesne konie mogły zostać udomowione w innych, bardziej zachodnich ośrodkach pochodzenia." Koniec cytatu.
Linki do różnych artykułów nt. pochodzenia koni (w j.ang):
https://www.sciencemag.org/news/2018/02/ancient-dna-upends-horse-family-tree
https://www.sciencemag.org/news/2019/05/ancient-dna-reveals-two-lost-lineages-horses-not-their-elusive-origins
https://www.nationalgeographic.com/science/article/horse-domestication-dna-indo-european-science
Linie rodowe wg. końskiego aDNA z badania Gaunitz (dla europejskich koni istotny jest DUK2, z całą resztą udomowionych DOM2):
Koń jaki jest każdy widzi. Podam na wszelki wypadek link do samego obrazka z badania - link .
Badanie Damgaard i wsp. 2018 ( link) "The first horse herders and the impact of early Bronze Age steppe expansions into Asia"
Cytuję:
"WYNIKI
Pokazujemy, że populacja w Botai wiązała się z najwcześniejszymi dowodami na hodowlę koni pochodzącą ze starożytnych przodków myśliwych i zbieraczy, obserwowanych wcześniej w Górnym Paleolicie Mal'ta (MA1)i głęboko odbiegała od zachodnich pasterzy stepowych...
WNIOSEK
Nasze odkrycia ujawniają, że wczesne rozprzestrzenianie się pasterzy z Yamnaya z epoki brązu, miało ograniczony wpływ genetyczny na Anatolię oraz Azję Środkową i Południową. W związku z tym azjatycka historia ekspansji z wczesnej epoki brązu różni się od historii Europy. " Koniec cytatu.
I obrazowanie pochodzenia z cytowanego badania- steppe MLBA=środkowy-późny brąz i są to ludzie z Sintashta, pochodzący od Sznurowców=KCS:
Model bazujący na proporcjach domieszek dla starożytnych i współczesnych osobników (k=6), pokazany z odpowiadającą im geograficzną lokalizacją.
Jak widać steppe MLBA (Sintaszta, pod Uralem) to nie Yamnaya, jak i ludzie z Botai nie mają zupełnie (!) nic wspólnego z Yamnaya.
Populacja step_MLBA nie była przedmiotem badania, więc dlatego lokalizacji nie podano, ale dobrze że zestawiono ją w celu porównania.
Na każdy obrazowaniu pochodzenia genomu step_EBA (Yamnaya) różni się od step_MLBA (Sintashta) ze względu na domieszką EF (europejscy farmerzy), którą Ci z hg R1a-Z93 nabyli w punkcie startu, czyli Zach. Ukrainie.
Nie znaleziono przodka udomowionych koni europejskich (DUK2), bo szukano w złej okolicy. Nie znaleziono źródłowej populacji, która byłą przodkiem Sznurowców (KCS), którzy roznieśli języki IE po świecie, bowiem forsowano połączenia ludzi Yamnaya i języków PIE.
====
11:45
edytuję notkę i dodaję istotną dla mojego wywodu mapę stanowisk archoelogicznych. Ludzie z Sintashta to koń DUK2!
=====
Średny Stog , eneolit, Ukraina ( link ), przy obecności hg R1a-M417 :
"Ekspert Dmytro Telegin podzielił chronologię Sredny Stog na dwie odrębne fazy. Faza II (ok. 4000–3500 pne) wykorzystywała ceramikę sznurową, która mogła stąd pochodzić, oraz kamienne topory bojowe w typie, który później kojarzył się z ekspansją kultur indoeuropejskich na Zachód. Przede wszystkim to także prawdopodobnie najwcześniejsze dowody udomowienia koni (w fazie II), ze znaleziskami sugerującymi cheek-pieces ( psalia ) {część uprzęży służąca do kontrolowania konia}. Dowody ujawniły, że około 6000 ya {4k BC} kultura oswoiła dzikiego konia Przewalskiego."
{ } -dodałem, bo google ma problem z tłumaczeniem (psalia=poprzeczka w końskim pysku?)
Nie potrafię na chwilę obecną znaleźć badania aDNA (nie wiem czy istnieje) kości końskich z kultury Sredny Stog.
Sredny Stog- KCS (Sznurowcy)- Sintashta:
0/ populacji źródłowej dla tej poniżej (SS) ciągłe szukają, ale nie Yamnaya na 100% (czas szwankuje i aDNA)
1/ eneolit ukraińskie stepy Sredny Stog ,4k BC, naczynia-sznur, kości koni, topór:
2/ następnie Sznurowcy =KCS (głównie hg R1a-M417 z podziałem R1a-Z283 pn. i środ.Europa oraz wsch.Europa R1a-Z93) 3-2k BC, i cały pakiet kulturowy ;
3/ potem Sintashta (hg R1a-Z93) ,2kBC, rydwany miasto Arkaim (owalne w planie, to istotne ale nie teraz), i:
a/Indie oraz brak migracji powrotnej (hg R1a-Z93 i specyficzne dla (S)indów kłady) od 1,5kBC
b/ Andronowo, a głównie kultura grobów zrębowych (R1a-Z93) 1,8-1,2 kBC, następuje po Sintashta, to ich potomkami są Scytowie, Saka i wszelkie inne "kreolskie" mieszanki językowe i mieszanka w hg po Y-ku (choć Sarmaci to głównie R1a-Z93)
Zrozumienie następstwa tych migracji, rodzi określone konsekwencje,
Lechici to potomkowie ludzi z hg R1a-Z283, czyli tych , którzy nie poszli na wschód, w kierunku gór Ural, ale jeśli traktujemy genetykę jak piąte koło u wozu ...
Jeszcze raz powtórzę Lechici (oraz ich języki) nie wywodzą się od Botajczyków, Jamowców, Ariów, Scytów, Persów, Keltów, Celtów, Germanów itp.
Komu i czemu ma służyć ten pojęciowy węzeł gordyjski/kordyjski/sznurowy?
Na szczegółowe badania aDNA Słowian cierpliwie czekam.
Komentujcie swobodnie - pzdr
ps.
Koło, wóz, rogi tura z wytarciami od jarzma to waza z Bronocic pod Krakowem, KPL 3,5k BC, dość blisko Zach.Ukrainy,
jej rekonstrukcja tutaj: http://bronocice.dzialoszyce.info/waza.htm
a tu artystyczne odtworzenie:
Cudze chwalicie, swego nie znacie...
pps.
Bazyli1969
ślizgasz się po temacie i "fandzolisz", co chyba udowodniłem, nieprawdaż?
Scyt(Saka) z Tobą! Tym razem napisz coś z sensem.
Siwki znaczone swastyką świetne, cała reszta do bani, czyli wazy.
burak, amator, gracz przypadkowy, a czasem skuteczny
wygrane rozdanie, to kwestia wiary w zwycięstwo, reszta jest, hihi, tylko zimną logiką i techniką rozgrywki
wyjęte z Waszych komentarzy ;-)
"Stale tam zaglądam. Wciąż w nadziei, że wreszcie coś zrozumiem, nawet błysnę rozwiązaniem....."
"chyba powinienem wnioskować o zbanowanie całego bloga quahadi, bo jest wybitnie niebezpieczny dla zdrowia psychicznego i nawet fizycznego"
"Na oko nie ma problemu" i " ...to mi zasugerował były Mistrz Europy Open. Ale też był zmęczony upałem." "sytuacja jest o tyle prosta, co prawie beznadziejna"
"przy układzie ..., to ciemność widzę... ale jeszcze pomyślę :)"
i to jest właściwe podejście do problemu ;-)
NA TYM BLOGU MOŻESZ PISAĆ I GADAĆ PRAWIE O WSZYSTKIM POD WARUNKIEM:
1/ ŻE PISZESZ RÓWNIEŻ O BRYDŻU;
2/ ŻE LOGICZNA ARGUMENTACJA JEST WCHŁANIANA
I ANALIZOWANA
PRZEZ TWOJE NIEDOMYTE KOMÓRKI;
3/ ŻE NIE BOISZ SIĘ POPEŁNIAĆ BŁĘDÓW,
4/ ŻE WIESZ , ŻE JA CZASEM
"LUBIĘ PODYSKUTOWAĆ"
s - spades = piki,
h - hearts = kiery,
d - diamonds = kara
c - clubs = trefle
Tabela rozkładu kolorów:
ku wiecznej chwale Tego barda
Tradycja:
Quasimodo:
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura