Komentarze do notki: Teokracja. O niezależnych sędziach

« Wróć do notki

Krzysztof Rogalski3 stycznia 2025, 17:48
Pół Bodnara jest ministrem, drugi pół prokuratorem...
To by się zgadzało, i jeden i drugi półgłówek, ale...
Gwałtu, rety, to która część Bodnara jest senatorem? Cały już zajęty, co oznacza, iż fizycznie mamy senatorów XI kadencji co najwyżej 99.
kelkeszos3 stycznia 2025, 18:26
@Krzysztof Rogalski Niestety, ale senator Bodnar ( cóż za rozjazd pojęcia z desygnatem ) jest w Senacie obecny duchem. I to wystarcza.
Dywersyfikator3 stycznia 2025, 21:17
A KONKRETNE  PRZYPADKI  ? ,  np.  w  przypadku  SN ?  , --- bo jak WALIĆ ! , to już z GRUBEJ RURY  ?? , ----  Na Pewno  jest taka  jedna  IZBA SN ! , ---  Której Historię od  lat  DZIEWIĘĆDZIESIĄTYCH ! , --- mało Kto  UCZCIWY  by  ŻYROWAŁ ! , ---  chociażby , ze względu na Historię jej Składu  Osobowego ! , --- ale  po co Wnikać w  SZCZEGÓŁY  ?
Dywersyfikator3 stycznia 2025, 21:32
@Dywersyfikator , dodam jeszcze Nieskromnie ? , ---- że taka np. PISOWSKA  ŚWIEŻYNKA ? ,  jak IZBA KONTROLI NADZWYCZAJNEJ  ! ,  i GENEALOGIA jej Składu Osobowego !  , ----- to Przysłowiowy KRYSZTAŁ ?  w stosunku do Izby ! ,  we wcześniejszym  moim Komentarzu  Opisanej  ? , ---- oczywiście  to zależy od DEFINICJI  KRYSZTAŁU
ProvoCatio3 stycznia 2025, 21:51
w chaosie wykuwa sie nowa jakosc


i kiedy chaos przestanie byc potrzebny


nowe chwyci za "morde" zelaznym usciskiem


i knut stanie sie slodki, a wszyscy szczesliwi


i usmiechnieci


dobra notka

-
kelkeszos3 stycznia 2025, 22:21
@ProvoCatio Fakt że z tego celowo wywołanego chaosu ktoś chce wyłowić swój "platoński" kosmos - na górze mędrcy, w środku "żołnierze" a na dole niewolnicy, ale znów się nie uda. Dzięki!
ProvoCatio4 stycznia 2025, 01:42
@kelkeszos 

tez mam nadzieje, ze sie nie uda...


w Bogu nadzieja


-
Capricorn ludowe4 stycznia 2025, 02:00
@ProvoCatio 
Komentarz pasuje do okresu zakończonego stanem wojennym. Historia się powtarza?
ProvoCatio4 stycznia 2025, 02:24
@Capricorn ludowe 


okres poprzedzajacy stan wojenny, to najlepszy okres w historii Polski


po roku 1944 i pisze teraz o roku 1980.



tak jak jest teraz, to jeszcze nigdy nie bylo ( chyba ze czasy stalinowske )


-
Capricorn ludowe4 stycznia 2025, 10:50
@ProvoCatio 
Czas rewolucji, zakończony dyktatorskim uporządkowaniem.
To znalazłem w komentarzu a nie tylko szlachetny zryw Polaków
JacekB4 stycznia 2025, 00:36
""Jeśli temu się nie sprzeciwimy, skończymy w teokracji, rządzonej przez kilkuset ludzi mieniących się być "autorytetami prawniczymi".""

Jak? 

Pustynia już nie pomoże - smartfony itd... do tego, a kto miałby być Mojżeszem?
A ten źle skończył.
https://www.youtube.com/watch?v=mQQKZ5cgybU&ab_channel=HDFilmTributes 

Tylko modlitwa zostanie dla jednych?
Dla drugich...
https://www.youtube.com/watch?v=WSLMN6g_Od4&ab_channel=manetaki 

Szkodnik rujnuje wszystko i buduje dom wariatów - później posadka w UE.
Jeżeli można wejść do domu Głowy Państwa i nic się nie stało, to czego nie można?
Na pewno nie tylko jedna stona może stosować prawo po swojemu... i co z tego?

Może nowy Jaruzelski jest potrzebny?
Nowy na nowy czas i nowe okoliczności - stary dał radę... Pinochet też!
JacekB4 stycznia 2025, 00:52
@kelkeszos  PS

Wszystkiego dobrego w 2025 roku - zdrowia, satysfakcji i spokoju przede wszystkim...

https://www.youtube.com/watch?v=jXidSleT2pE&ab_channel=MrCzapon
kelkeszos4 stycznia 2025, 08:52
@JacekB Proszę jednak zwrócić uwagę, że ci dwaj utytułowani platformerscy prawnicy z PKW przypękali, a podobno i minister Domański ma baton w gaciach. Tusk jak już wyżej napisałem też nigdzie nie zostawia odcisków palców, wysługując się janczarami w typie Bodnara, który pewnie ma zapewniony immunitet w jakimś TSUE, ETPC, albo "metę" na Bahamach tudzież w Mongolii gdzie byłby bardziej dostosowany wyglądem. Nawet jak ten ich chłoptaś wygra prezydenturę to niczego nie zamkną, bo to co nazywamy "systemem" jest już tylko lepione na ślinę. Żeby władzę było stać na opresyjność, to musi mieć poważne źródła zasilania, a ta nie ma żadnych, dlatego się rozleci, czego Panu i sobie życzę w nowym roku. Wszystkiego dobrego!
pit14 stycznia 2025, 11:24
Dzięki za artykuł. Myślę, że powinien to być obowiązkowy pierwszy wykład dla studentów pierwszego roku prawa, posłów i senatorów łącznie z marszałkami, członków rządu łącznie z premierem oraz dla milicji obywatelskiej stołecznego miasta Warszawa łącznie z prezydentem stolicy
kelkeszos4 stycznia 2025, 12:38
@pit1 Rzeczywiście, prawników już od pierwszego roku studiów powinno się uczyć odpowiedzialności za państwo i przypominać ich rolę w utrzymywaniu jego stabilności. Niestety kadry dydaktyczne mam takie jak widać, a jest taka podstawowa zasada prawna z czasów rzymskich się wywodząca, że nikt nie przekaże następcom więcej niż sam posiada. Skoro zatem chciwi na grosz i splendor "prawniczy faryzeusze" dają przykład jaki dają po różnych tefałenach, to nie dziwi nic. Dziękuję i pozdrawiam.
seafarer4 stycznia 2025, 14:32
@ kelkeszos - "Deklaratywnie zgoda na koncepcję podmiotowości ogółu obywateli ... ma charakter powszechny."
No właśnie, deklaratywnie. Problem w tym, że te deklaracje są puste u tej części polskiej sceny politycznej, która jest ideową  spadkobierczynią umów okrągłego stołu. Ci politycy (i ich wyborcy) uważają, że demokracja jest wtedy jak oni rządzą. To nie jest tępota polityczna, to jest coś co Orwell nazwał dwójmyśleniem: "Dwójmyślenie oznacza przede wszystkim wyznawanie dwóch sprzecznych poglądów i wierzenie w oba naraz. Partyjny inteligent wie, kiedy powinien zmienić swoje wspomnienia, a zatem w pełni się orientuje, że przekręca fakty; równocześnie jednak, dzięki dwójmyśleniu, święcie wierzy, iż prawda nie została pogwałcona. Proces ten musi być świadomy, gdyż inaczej brakowałoby mu precyzji, a zarazem bezwiedny, aby człowiek nie zdawał sobie sprawy z faktu dokonania fałszerstwa, bo to mogłoby wywołać w nim poczucie winy." George Orwell: Rok 1984. Oficyna Literacka, 1993. ISBN 83-85158-70-7.
Tak myślą politycy PO i tak myślą ich wyborcy. A w ideowej koniunkcji z nimi są sędziowie o których pan pisze.
kelkeszos4 stycznia 2025, 14:42
@seafarer Bardzo charakterystyczna była nagonka na sędziego Piotrowicza jako "prokuratora stanu wojennego" organizowana przez ludzi, którym nie przeszkadzały tysiące sędziów wydających wyroki w stanie wojennym, którzy w całości przeszli do wymiaru sprawiedliwości III RP. Dwójmyślenie w pełnej krasie.
black point5 stycznia 2025, 13:40
@kelkeszos

" nagonka na sędziego Piotrowicza " -

- czy czasami to jego powołanie i późniejsza na nim, bezpardonowa jazda nie były ustawką mającą wygłupiać polskich gojów ?
stefanplazek4 stycznia 2025, 15:57
Gdy jako świeżo upieczony doktor praw byłem na stypendium w RFN podczas zjednoczenia Niemiec, zauważyłem że wszystkich enerdowskich  sędziów wywalono natychmiast na tzw. zbitą mordę.
Gdy u nas nastąpiła zmiana ustrojowa, cała grupa zawodowa sędziów in corpore przeszła gładko do nowego ustroju bez strat.
Gdy spytano jednego z obecnych kontestatorów ustaw z lat 2016-23, dlaczego w latach 1982-84 hasał po sądzie w mundurku LWP i skazywał ludzi z dekretu, odpowiedział "Bo takie wtedy było prawo!" (u nas na wsi mówi się w takich przypadkach " W mordę walić i patrzeć czy równo puchnie").
Pozostaje dla mnie charakterystycznym, że powstało społeczne określenie "stalinowski" sędzia czy prokurator, ale tym przymiotnikiem jakoś nie określano reszty zawodów prawniczych - adwokatów, notariuszy czy komorników. Podobnie skala zaprzaństwa w tych dwóch pierwszych zawodach, mierzona czy to odsetkiem tajnych współpracowników ub, czy też skalą członkostwa w pzpr i przybudówkach  była znacząco większa niż w pozostałych. Tak więc - nihil novi. Na pociechę powiem, że jednak pula sędziów trudniących się onegdaj miłością do socjalizmu a obecnie justytucją była i jest mniejszościowa, a jedynie głośno rezonująca. Zatem oceny typu pars pro toto byłyby niesprawiedliwe i niepotrzebnie pesymistyczne. 
Co do niezawisłości sędziowskiej przytoczę definicję śp. Bohdana Smolenia - "polega ona na tym że jeszcze żaden sędzia nie zawisł".
kelkeszos4 stycznia 2025, 16:10
@stefanplazek Ja miałem ten problem, że moja szkoła podstawowa miała za patrona Teodora Duracza "prawnika - obrońcę komunistów", którzy w ramach wdzięczności, jego imieniem nazwali tę swoją kuźnię kadr prawniczych za stalinizmu. Stąd szybko się musiałem oswoić z określeniem "prawnik po szkole Duracza", które mnie osobiście też dotykało -:)) W każdym razie, w ramach żartu "znoszono" mi takie trofea, najbardziej chyb dorodnym okazem był sędzia z Ostrołęki, jeszcze czynny do połowy lat dziewięćdziesiątych, który zanim skończył "szkołę Duracza" był wcześniej kominiarzem.
A co do "Palestry". Adwokaci czujnie schowali się za plecami tych największych sław broniących w procesach politycznych PRL i nikt ich nie rozliczał, bo przecież to taki szlachetny zawód. Znałem paru z wyścigów, jeszcze zanim skończyłem studia. Jakoś te przypadki nie zachęciły mnie do podjęcia próby zdawania na aplikację, choć i tak pewnie próby skazanej na klęskę.
black point4 stycznia 2025, 18:35
@stefanplazek

" skala zaprzaństwa " -

-względem kogo ? Jakby nie było to było ich państwo, które urządzali wg swojej ideii i potrzeb.... czy teraz jest inaczej ( z funkcyjnymi ) ?
Euzebiusz4 stycznia 2025, 17:16
O tempora , o mores !
Chciałoby się wykrzyknąć . Tylko że to nic nie da. Prawo i Sprawiedliwość wprowadzając do porządku prawnego swoje reformy w wymiarze sprawiedlwości popełniło wiele , nie bójmy się trgo powiedzieć , kardynalnych błędów. Nie oznacza to bezsensowności ich przeprowadzenia , ale wiele rozstrzygnięć było dokonanych w niewłaściwym czasie i kolejności i zbyt rozbudowanych ,  dlatego napotkały ten zmasowany protest. Pewnie możliwe było skoncentrowanie zamiarów na mniej rewolucyjnych koncepcjach. A już z pewnością nie należało zaczynać od sfery personalnej. Miało PiS 2 kadencje na właściwe rozłożenie akcentów. Jednak w konsekwencji pośpiesznie inicjowanych zmian pogrzebany został słuszny postulat zmian głównie  w sądownictwie . Tempo procesu  reform przesłoniło zdroworozsądkowe refleksje nad kontrolą poczynań , implikujące przekonanie co do  nieomylności i racjonalności  legislatury . Obecnie , jednakowoż koalicja rządząca uznając , że złamanie wszelkich zasad ratio legis nie stanowi problemu spowodowała pogrzebanie całego systemu prawno-ustrojowego  demokratycznego państwa prawnego z nieprzewidywalnymi konsekwencjami na poziomie ogólnospołecznym  na wiele lat.
Euzebiusz5 stycznia 2025, 16:02
@kelkeszos 
Wariant rewolucyjny nie pozbawiony sensu , ale ryzykowny.
misiu5 stycznia 2025, 19:38
@Capricorn ludowe 

Postarałem się.
Podajesz jedno z wielu tłumaczeń, które to tłumaczenia mają przykryć złe zapisy projektu ustawy.

Grymaszenie i utopianie ma się w najlepsze.
Ma chronić działania i wybory suwerena.
black point6 stycznia 2025, 10:00
@misiu

" Polska ma takie prawa, jakie ustalają wybrani przez całe społeczeństwo przedstawiciele tego społeczeństwa." -

- kto wybiera tych, potem wybranych ?
misiu6 stycznia 2025, 12:40
@black point 

Komitety wyborcze.
black point7 stycznia 2025, 09:54
@misiu

Dobrze jesteś poinformowany, by nie powiedzieć spec na tym wyborczym polu. 

No to pociągnijmy dalej aby poznać tę wyborczą kuchnię  ... kto i z jakiego elementu wybiera, ustanawia te komitety wyborcze ?
black point4 stycznia 2025, 18:06
Wobec dezaprobaty prawie wszystkich uczestników dysputy wzgledem jakości państwa w " ten kraj " chętnie przeczytałbym przepis, receptę na uzyskanie skutecznego jak i przyjaznego zarazem w swoim działaniu państwa. Czy to w tych naszych warunkach jest nierealne bo ... " po pierwsze, nie mamy armat ".
Komentarz został usunięty
kelkeszos4 stycznia 2025, 20:14
@Blog24 Widzę, że w swoim nowym wcieleniu jest Pan podobnie niedoinformowany jak w dwudziestu poprzednich, nieodmiennie nieudanych. Tak prawo europejskie wywodzi się z prawa rzymskiego i jako takie jest aposterioryczne. To nie moja teza, tylko wielkiej i po dziś dzień cenionej historycznej szkoły prawa z Fryderykiem Karolem von Savigny na czele.
Piotr Lada5 stycznia 2025, 03:03
@Blog24 napisał: "Sędziowie odkrywcy to są w tych pisowskich izbach. I o to tu tylko chodzi: o obronę upolitycznionych sędziów. I o nic więcej.

===============

Wszystkie przestępstwa "prokuratorów" Ziobry popełnione przed 1 stycznia 2020 ulegną przedawnieniu 

https://www.youtube.com/watch?v=kYQsbYEaL-c  
Piotr Lada6 stycznia 2025, 05:05
Partyjniactwo zabetonowane przy pomocy Konstytucji z 1997 roku.
Dlaczego politycy PiS nie siedzą?  https://www.youtube.com/watch?v=TIRnm0aE2ec  
Piotr Lada8 stycznia 2025, 23:51
Warto przeczytać komentarze pod tym wywiadem, czyli zupełny brak zrozumienia tej tragicznej sytuacji, w której znalazła się Polska:

Tusk nie ma pomysłu na Polskę po roku rządów - didaskalia #112

https://www.youtube.com/watch?v=bNeBM8ndYy8  
Piotr Lada5 stycznia 2025, 01:23
Ciekawe jest to udawanie, że się nie wie, że J. Kaczyńskiemu o mało co nie udała się realizacja zamiaru uczynienia "Budapesztu w Warszawie"... 
Komentarz został usunięty
kelkeszos5 stycznia 2025, 12:34
@123Hudy Może geruzja nie, ale z pewnością przydałoby się przywrócenie prawidłowej relacji na na osi nauczyciel - uczeń, kompletnie współcześnie zdewastowanej.
Komentarz został usunięty przez autora komentarza.
black point10 stycznia 2025, 10:13
@misiu

O czym to mówi, bo widać wyraźnie, że Polska nie ma prawa być krajem suwerennym. Nie możemy mieć własnej gospodarki: handlu, czynnych kopalń, stoczni, zakładów produkcyjnych, własnej kultury i nie skażonej moralnie sztuki, nie wolno nam mieć niezależnych narodowych mediów a wszelka prawda na ten temat musi być wygwizdana i przedstawiona jako oszołomstwo i teorie spiskowe. Nie mamy prawa być rozwijającym się Narodem o zdrowej tkance społecznej !

ps. przeglądałem swoje archiwum i trafiłem na taki, salonowy komentarz :

" piko  11 września 2013, 22:35

 @COLOUR

Ano zrobili nas na szaro.
Dlaczego? Bo;
 - brak narodu ( A kto nam naród rozwiązał )
- brak silnego państwa
- służby są na usługach innych państw. "

Zgadza się  - czy nie ?
misiu10 stycznia 2025, 12:07
@black point 

Polska to kraj z ustrojem demokratycznym.
Polacy korzystają z prawa kształtowania losu swojego i swojego kraju.
black point10 stycznia 2025, 13:33
@misiu

Komu służy demokratyczny ustrój ?  ... " is fecit cui prodest "

... Kto Polaków obdarzył tym prawem ?
misiu10 stycznia 2025, 13:48
@black point 

Demokratyczny ustrój służy obywatelom.

Polacy zdecydowali o ustroju Polski.
black point12 stycznia 2025, 13:19
@misiu

... i jak obywatele wychodzą na tym, zaaplikowanym im demokratycznym ustroju ?
Komentarz został usunięty przez autora komentarza.
black point5 stycznia 2025, 13:52
Tuwim :

" ...słowom naszym
 Zmienionym chytrze przez krętaczy
Jedyność przywróć i prawdziwość:
Niech prawo zawsze prawo znaczy,
A sprawiedliwość - sprawiedliwość "

Amen ! :-)
black point5 stycznia 2025, 14:14
" Niech prawo zawsze prawo znaczy, " -

- nie wiem kiedy Tuwim pisał te słowa ale ... holocaust był zgodny z niemieckim, ustanowionym prawem (  więc prawniczy naród powinien Niemców darzyć należnym za to szacunkiem ).
black point10 stycznia 2025, 10:02
" mamy bowiem do czynienia z eliminacją znaczenia parlamentów "  czyli " parle, parle " (  3 stycznia 2025, 14:35 ) :

https://rumble.com/v65o2ta-vanmeijeren-dutch-parliament-pvv-has-caved-to-the-communist-agenda.html

Wielce konstruktywnie pogadał sobie gościu ... no i co z tego ma niby wynikać ?