Szef komisji badającej przyczyny katastrofy smoleńskiej dr Wacław Berczyński ujawnił tygodnikowi „w Sieci”, że komisja od kilku tygodni dysponuje nowymi nagraniami z TU-154 M , które zostały przekazane przez Łotwę.
"Ciekawe, że właśnie Łotysze mieli dostęp do korespondencji polskiego samolotu z wieżą w Smoleńsku. Bo o takie nagranie chodzi. (...) Jest bardzo czyste i mamy zaufanie, że nie jest manipulowane. Skorelujemy je z dotychczasowym materiałem głosowym, który otrzymaliśmy od Rosjan" - zapowiedział szef komisji.
Ujawnił również, że komisja będzie dysponować fragmentami rozbitego samolotu i w tym zakresie będzie współpracować z instytutami naukowymi, które już wyraziły zgodę na taką współpracę. Zbudowany zostanie model skrzydła oddający w stu procentach jego parametry , a także model całego tupolewa, który badany będzie w tunelu aerodynamicznym.
Inne tematy w dziale Polityka