Młoda i piękna jak gwiazda filmowa Monika Olejnik w skupie butelek prowadzi swoje śledztwo chcąc postawić kropkę nad i w problemie jaki wtedy przerastał realny socjalizm tak jak dziś zbiórka odpadów.
Dziś w dobie kryzysu jest jeszcze gorzej , bo nikt odpadów też nie chce odbierać.
Dziś w dobie rozbuchanego konsumpcjonizmu i ekologi wydaje się tamten problem wart kontynuowania. Dziś nas to bawi i śmieszy, a wtedy był to realny problem, bo kilka groszy można było zarobić na butelkach w punkcie sprzedaży.Ale każdy sławny ktoś w przyszłości i tak musi zaczynać.
http://www.kozaczek.pl/plotka.php?id=2463
Piszę to zszokowany nagrodą jaką Naczelna Rada Adwokacka przyznała Monice Olejnik, a może bardziej uzasadnieniu.
"ZŁOTE WAGI" 2008 ROZDANE
Dociekliwa Monika Olejnik
Złota Waga 2008 dla Moniki Olejnik za zawstydzanie polityków i dociekliwe dochodzenie do prawdy
NRA
Za dociekliwe poszukiwanie prawdy Naczelna Rada Adwokacka nagrodziła Monikę Olejnik Złotą Wagą 2008, nagrodą przyznawaną za "rzetelne i obiektywne wykonywanie swojego zawodu". - Pani dociekliwość sprawia, że prawda wypływa na wierzch i staje się często "kropką nad i" - pisze w uzasadnieniu instytucja.
Środowisko adwokackie ceni dziennikarkę za poszukiwanie "prawdy o faktach". - W swoich wywiadach pokazywała Pani, że wielu politykom przyszło się zawstydzić, bo nie mieli odwagi powiedzieć prawdy "prosto w oczy" - pisze NRA. 
Monika Olejnik i Maciej Iłowiecki uhonorowani (fot: NRA)
Po długiej liście pochwał były też życzenia "dalszej niezłomności w trudnym dziennikarskim fachu". - Wiemy, że droga do prawdy bynajmniej nie jest usłana różami, a niektórzy ciskają na nią zgoła inne kwiatki - napisali adwokaci.
Nagroda sama w sobie jest dziwną nagrodą, bo przyznawaną jakby z poza ich świata.
Nagradzani są dziennikarze co może wynikać z kompleksów adwokatów? Może to nagroda dowartościowująca to środowisko?
Nagroda nijak ma się do wizerunku adwokata jaki ja sobie wyrobiłem. Naprawdę nie rozumiem intencji tej nagrody szczególnie w tegorocznym wydaniu z Moniką Olejni w roli głównej.
Przyznanie nagrody Monice Olejnik brzmi śmiesznie, gdy czyta się uzasadnienie jak z tekstów kabaretu "Moralnego niepokoju" albo "Mru Mru"
Nie mogę zgodzić się z takim uzasadnieniem tej nagrody dla niej. Może inne argumenty przekonałyby mnie, ale nie rzetelność, obiektywizm, dociekliwość. Dziennikarka ma tak wiele wad jako dziennikarka, że aż staje to się irytujące w jej wydaniu.
Mnie nawet scysje Moniki Olejnik z Aleksandrem Kwaśniewskim czy Lechem Kaczyńskim nie przekonują do jej obiektywizmu i rzetelności.
Druga osobą nagrodzoną jest Maciej Iłowiecki i czasami czytając wywiady z nim w danej konkretnej sprawie widzę, że stara się dojść do prawdy i widzi zło w mediach i postepkach wielu dziennikarzy.
Na koniec więc lekki aluzyjny i dwuznaczny prztyczek w stosunku do premiera Tuska albo o zbadanie ojcostawa dziecka, a może urodzenie się młodszego bliźniaka Tuska, co mogło dziadka wyprowadzić z równowagi, a szkoda, że to nie był początek wywiadu, bo potem nie wiadomo jak by było.
- Jeszcze nie, bo jestem trochę zagrypiony, a jestem odpowiedzialny. Poza tym moja synowa by mi dała po łapach, gdybym chciał go w takim stanie brać na ręce. Ale widziałem go, jest do mnie podobny - mówił premier.
- To dobrze, czy źle? - spytała Monika Olejnik.
- Ale pani jest niedobra - odpowiedział zaskoczony premier lekko ściszonym głosem.
W tej chwili Monika Olejnik zakończyła audycję, bo
dodano godz.11.13
Naczelna Rada Adwokacka podobnie jak nasz Premier zapłaci po raz pierwszy kilka tysięcy zł.kary za niedopełnienie obowiązków wobec klienta
http://www.rp.pl/artykul/270612.html
Inne tematy w dziale Polityka