Kilka dni temu w notce o Antonim Macierewiczu Ludwik Dorn swoje trzy grosze musiał napisać by być w głownym nurcie mainstrimu bo to jakoś go tam węwnętrznie dowartościowuje.

Napisałem w komentarzu autorowi , że może czas najwyższy pisać w Gazecie Wyborczej za parę srebrników?

Wpis został skasowany a dodatkowo w odpowiedzi forumowiczowi i to zostało skasowane a ja mam bana.

> @LEGIONNAIRE
> Zabolało i skasowany zostałem.
> Bajkopisarz nie zna slynnego powiedzenie
> 'prawdziwa cnota krytyk sie nie boi'
> Pozdrawiam
> PHK100:00
> 1137533

 Szkoda , ze ten słynny trzeci bliżniak ma fobie na punkcie PiS którego był kiedyś mózgiem i motorem.

Pół roku temu coś takiego napisałem i szkoda, że Ludwik Dorn nie trafił na ten wpis i go nie skomentował.

------------

Zbulwersowany słowami Ludwika Dorna

Zbulwersowany jestem dwoma wypowiedziami Ludwika Dorna wobec Jaroslawa Kaczyńskiego i PiSu w programie IIIPR  "Sniadanie w Trójce"

Pierwsza o ustawach jakie składa PiS jako nieprzemyślanych,mało wartościowych czyli do bani do kitu i szkoda gadać.

Druga o wiarygodności J.Kaczyńskiego takiej samej jak wiarygodności B.Komorowskiego.

Nie spodziewałem się, że tak bardzo Ludwik Dorn pogardza i nienawidzi.

-----------------

Zadam więc pytanie na które może Ludwik Dorn trafi i odpowie,za co Pan się obraził ?