Oglądałam fim z Anthonym Hopkinsem: Rytuał. Film oparty na faktach pokazujący pracę egzorcysty wypędzającego demony.
Nie jest istotne co istnieje, a co jest tylko fikcją. W tym filmie najważniejsze przesłanie brzmiało:
Aby pokonać demona musisz poznać jego imię.
Jest to przesłanie uniwersalne, na sesjach terapeutycznych pacjenci nazywają swoje lęki, dzięki temu je oswajają i uwalniają się od ich destrukcyjnego wpływu.
qOSTW to nazywanie. Jeśli coś wcześniej nieokreślonego zostaje nazwane adekwatną nazwą, to człowiek zdobywa mozliwość by to oswoić, albo przed tym się chronić.
Najgorsze jest to nienazwane, gdyż to wobec tego nienazwanego czujemy się bezradni.
Użyłam kiedyś określenia: qOSTW rozprasza mgłę złożoności, aby z mgły wyłoniły się kształty, którym qOSTW nadaje nazwę. Namalowałam nawet obrazek na szkle, w którym wiatr i światło rozpraszają mgłę - obrazowa metafora celu, do jakiego dąży qOSTW.
A film jest niezły ....
Określam siebie jako archeologa struktur i poszukiwacza znaczeń. Wydałam trzy książki: Panstrukturalną Teorię Wszystkiego, Holistyczny Umysł. Studium przypadku oraz Błyski świadomości. Można zamówić je u mnie. Zapraszam na moją stronę: psteoria.org oraz do mailowego kontaktu: psteoria@gmail.com. Dodam, że wszelkie teksty na moim blogu są moimi prywatnymi spostrzeżeniami na temat życia, nikogo nie cytuję.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Technologie