Bieganie jest wspaniałą możliwością spędzania czasu ze swoim psem. Jest to doskonały pomysł, gdy pragnie się zadbać o kondycję zarówno swoją, jak i również swojego psiego przyjaciela. Wspólne bieganie potrafi przynieść wiele radości. Należy jednak robić to z głową i dobrze przygotować siebie i czworonoga.
W jakie akcesoria warto się wyposażyć? Standardowa obroża nie jest dobrym wyborem. Każde szarpnięcie może spowodować, że pies będzie się podduszał. Nie wolno biegać również na kolczatkach, łańcuszkach zaciskowych, czy dławikach. Najlepszym wyborem są szelki tzw. sledy bądź szelki typu norweskiego. Przy wyborze odpowiednich szelek należy zwrócić uwagę na materiał z jakiego są one wykonane – musi być wytrzymały oraz miękki. Warto by szelki pod spodem (tam, gdzie mają kontakt ze skórą) były wzmocnione miękkim materiałem bądź pianką. Dzięki temu unikniemy niepotrzebnych podrażnień skóry naszego czworonoga. Smycz, na której biegamy ze swoim psiakiem powinna być zaopatrzona w amortyzator. Dzięki niemu niwelowane są wszelkie szarpnięcia, które mogą być niebezpieczne w skutkach. To pomoże uniknąć kontuzji oraz poprawi komfort biegania samemu biegaczowi, jak i psu. Bardzo niekomfortowe jest trzymanie smyczy w ręce, dlatego warto zakupić pas biodrowy. Dzięki odpowiedniej budowie pas zwiększa komfort człowieka podczas biegów i zabezpiecza przed późniejszym bólem pleców. Pasy dobrej jakości są wykonane z miękkiego materiału, posiadają odpowiednie wypełnienie, jak i również dodatkowe elementy do montażu w kroku, dzięki czemu doskonale stabilizują i sprawiają, że pas nie przesuwa się w trakcie treningu. Na niektórych pasach dodatkowo można zamontować saszetkę ze smakołykami dla psiaka, worki na odchody i butelkę z wodą.
Długość i intensywność biegu należy dopasować do predyspozycji, rasy i wieku czworonoga. Jeżeli jesteśmy osobami aktywnymi, warto wybierając psa wziąć to pod uwagę. Są rasy, które wymagają ponadprzeciętnej dawki ruchu i właśnie one będą wspaniałymi towarzyszami codziennych treningów. Większość psiaków lubi ruch na świeżym powietrzu, ale niektóre są po prostu stworzone do bycia sportowcami. Bardzo istotny jest również wiek naszego kompana. Owszem, młode psy są często bardzo aktywne, ale pamiętajmy, że nie są przygotowane na długi i intensywny wysiłek. Z tego powodu rozpoczęcie wspólnych treningów nie powinno nastąpić przed ukończeniem roku psa. Należy pamiętać również o starszych psach. Zapewnienie im ruchu jest bardzo ważne, ale należy bacznie obserwować ich kondycję i stan zdrowia. Tak by móc w odpowiednim momencie, gdy będzie taka potrzeba, zmniejszyć intensywność bądź ograniczyć całkowicie treningi. Pamiętajmy, że mówi się, że sport to zdrowie, ale to hasło niesie również za sobą pewne ryzyko.
Jak zacząć? Początkowo warto by było to lekkie rozbieganie, wycieczki szybszym krokiem, dopiero z czasem można pomyśleć o dłuższych dystansach. Niektórzy myślą, że to wszystko jest takie banalne, że wyjdą z psem i zwierzę od razu będzie wiedziało, co ma robić. Jeżeli należysz do tej grupy osób, to jesteś w błędzie. Owszem, są rasy predysponowane do tego typu aktywności, ale najczęściej i one potrzebują odpowiedniego przygotowania i pełnej kontroli podczas biegu, tak by nie zagrażały nam, biegającym, ale też innym ludziom na trasie. Z tego powodu w trakcie wspólnych biegów warto używać smyczy. Dodatkowo smycz pozwoli na odpowiednie kierowanie ciałem psa. Pies musi nauczyć się, że w trakcie treningów nie ma czasu na wąchanie krzaczków, zaloty, bądź obsikiwanie terenu co 10 kroków. Utrzymanie jednej pozycji psa w odpowiedniej odległości od siebie początkowo może wydawać się bardzo trudne. Dlatego dobrze wspomóc się w tej czynności małymi przekąskami. Dzięki nim Wasz pies będzie bardziej posłuszny, a z czasem uzna wspólne biegi za prawdziwą przygodę. Pies musi rozumieć, że to Ty jesteś jego przewodnikiem stada, że za Tobą ma podążać i Ciebie słuchać. Z każdym kolejnym treningiem będzie to coraz prostsze, nauczycie się współpracować, a wasze ciała będą jak jeden organizm. Należy pamiętać, by Wasz pies nie podbiegał do ludzi na trasie. Po pierwsze dlatego, że zwierzę w ten sposób się dekoncentruje, a po drugie - nie każdy musi kochać psy i pragnąć tak bliskiego spotkania z Waszym sierściuchem.
Przed rozpoczęciem każdej aktywności pamiętajmy o rozgrzewce jak największej partii mięśni. Powinny się na nią składać kółka, slalomy i dynamiczne ruchy. To uchroni Was oboje przed kontuzjami. Pamiętajmy by dostosowywać dystans i tempo do psa, nie należy go przemęczać. Warto mądrze zaplanować bieganie, tak by nasz psi kompan miał możliwość pełnej regeneracji sił. Nie zmuszajmy psa do ruchu wtedy, gdy nie ma na to zupełnie ochoty. Jeżeli treningi są częste, długie i intensywne nie można zapominać o odpowiednim odżywaniu psa. To sprawi, że pies pozostanie w dobrej kondycji i zdrowiu przez długi czas. Dla psich sportowców na rynku jest duży wybór karm przeznaczonych dla psów aktywnych. Najlepiej biegać z psem przed jedzeniem. Należy pamiętać, że po takim treningu należy odczekać około godziny na podanie posiłku. To pozwoli uniknąć skrętu żołądka, bądź innych przykrych historii. Treningi powinniśmy dostosowywać do panujących na zewnątrz warunków atmosferycznych. Nie powinno się biegać z psem w trakcie największych upałów, a jeśli decydujemy się na wspólne bieganie zimą należy zabezpieczyć psie poduszki używając specjalnych maści natłuszczających.
Korzyści ze wspólnych treningów jest bardzo wiele. Po pierwsze, współpraca, która temu towarzyszy wpływa pozytywnie na wspólne relacje i wzmocnienie więzi. Po drugie, jest to dodatkowa motywacja dla samego biegacza. Merdający ogon psa pomaga w czerpaniu z tego sportu satysfakcji i radości. Pomoże również w utrzymaniu systematyczności. Pamiętaj! Wybiegany pies = śpiący pies. Odpowiednia dawka ruchu sprawi, że Twój pies nie będzie miał ochoty na przeżuwanie Twoich nowych butów, obgryzanie szafek, czy wyciąganie gąbek z foteli.
Powodzenia!
Inne tematy w dziale Rozmaitości