Dziś 350 rocznica śmierci hetmana Stefana Czarnieckiego

"Jam nie z soli ani z roli, ale z tego co mnie boli"

Dziś przypada 350 rocznica śmierci wielkiego, polskiego dowódcy hetmana Stefana Czarnieckiego, który zmarł w dniu 16 lutego 1665 roku na skutek ran odniesionych w walce i został pochowany w rodzinnej w Czarncy, gdzie również ( w 1599 r). się urodził.

Do wysokiej pozycji w Rzeczypospolitej doszedł dzięki własnym zasługom i umiejętnościom. Jako jeden z dziewięciu synów niezamożnego szlachcica rozpoczął swą karierę od zwykłego żołnierza by stać się jednym z największych, polskich wodzów i bohaterów narodowych, o którym śpiewamy nawet w naszym hymnie: "Jak Czarniecki do Poznania, po szwedzkim zaborze, dla Ojczyzny ratowania rzucił się przez morze". W czasie Potopu szwedzkiego nie opuscił króla Jana Kazimierza, jak uczyniło to wielu magnatów, tylko wiernie i dzielnie go wspomagał. Czarniecki szybko zorientował się jak trudno jest prowadzić regularną wojnę ze sprawnym wojskiem króla Karola Gustawa i rozpoczął wojnę partzancka tzw."szarpaną", był w tych działanich wspomagany również przez chłopów.

Jest to blog przewodnika po Zamosciu, w związku z tym wypada wspomnieć, że miasta, które oparły się Szwedom to Gdańsk, Jasna Góra i Zamość. W lutym 1665 r. tuż przed próbą zdobycia zamojskiej twierdzy przez wojska Karola Gustawa z wizytą u Jana II Zamoyskiego - zapraszam również do Polubienia mojej strony na fb : https://www.facebook.com/hetmanJanZamoyski - przybył Stefan Czarniecki, który później wspierał od strony południowej wraz ze swymi oddziałami, oblężonych Zamościan. Podczas składanych Ślubów Lwowskich, gdzie na Królową Poski została wybrana Matka Boża, Stefan Czarniecki stał u boku Jana Kazimierza, co możemy zobaczyć na obrazie Jana Matejki ( powyżej).

Mimo wielkich zasług dla Ojczyzny w 1657 r. nasz bohater nie otrzymał spodziewanej buławy hetmańskiej, która przypadła Jerzemu Lubomirskiemu. Wtedy to padły słowa wojewody ruskiego, Stefana Czarnieckiego:

„Jam nie z soli ani roli, ale z tego, co mnie boli” - była to aluzja do żup solnych należących do Lubomirskiego oraz ziemskich majątków Potockich. Hetmanem Czarniecki został dopiero mianowany na kilka tygodni przed śmiercią. Więcej historii zamojskich, wielkich polskich rodów, Zamojszczyzny - podczas zwiedzania Zamościa i Roztocza : http://przewodnikzamosc.pl/- Zapraszam