ze strony http://www.facebook.com/PrzewodnikZamosc?ref=hl (zapraszam:-) } Wciąż trwa zima, zatem zaprezentuje zdjęcia z mojej zimowej wyprawy na zabużańską część Roztocza i okolic. Wybierzemy się do miejsc których, jak myślę nie znamy , chociaż? , a które były bliskie naszym dziadkom, babciom…zatem wyruszamy z Kowla
We Włodzimierzu Wołyńskim (gdzie najprawdopodobniej urodził się mój prapradziadek Wincenty) spotkałem Staruszka – Przewodnika. Chwilę później przemierzaliśmy razem ulice miasta, gdzie 220 lat wcześniej walczył z Rosjanami Tadeusz Kościuszko. Naszą wędrówkę rozpoczelismy od kościoła Św Anny i Świętego Joachima, czyli dziadków Pana Jezusa, co możemy zobaczyć na fotografii…
Weszliśmy do cerkwi, tu spotykamy wiele starszych kobiet, palą świece, ołtarze przystrajają w kwiaty, klęczą, modlą się. Piękny ikonostas, ładny ołtarz, inna wiara, siostrzana…Staruszki i młodsze Panie jak widać ubierają się jak przed laty nasze babcie, gdy patrze na to zdjęcie wzbudza we mnie sentyment i wspomnienie dawnych lat czyż nie?
Nazywam się Janusz Malicki i jestem licencjonowanym przewodnikiem po Zamościu i Roztoczu, piszę o historii hetmańskiego grodu, ordynacji Zamojskiej, Krainy Malowniczych Wzgórz jak również o przyrodzie i geografii tych miejsc. Szczegółowy program zwiedzania znajduje się na mojej stronie internetowej http://przewodnikzamosc.pl/?page_id=746
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości